Strona 45 z 104

Re: moje ogony :)

: wt sie 03, 2010 10:20 pm
autor: Jessica
bąble jedzą banana O0 ;D

Re: moje ogony :)

: pt sie 06, 2010 7:15 pm
autor: szczuruleczka
Moje nie lubią bananków ;(
To nie fair :D

Re: moje ogony :)

: sob sie 07, 2010 9:04 pm
autor: Jessica
ja muszę utuczyć Spidulka a bananek mi w tym pomaga

Re: moje ogony :)

: pt sie 13, 2010 2:36 pm
autor: Jessica
jesteśmy po usunięciu ropnia z Edenkowego ciałka

Re: moje ogony :)

: pt sie 13, 2010 2:44 pm
autor: klimejszyn
jak się Edenek czuje bez paskudztwa?

Re: moje ogony :)

: pt sie 13, 2010 2:46 pm
autor: Jessica
wypoczywa sobie :-*

Re: moje ogony :)

: pt sie 13, 2010 2:50 pm
autor: klimejszyn
ucałuj go :-*
pozostałych chlopców także :)

Re: moje ogony :)

: pt sie 13, 2010 2:54 pm
autor: Jessica
ucałuje :-* czemu te nasze szczurki to takie chorutki :'( tyle się nacierpią. tyle naszych nerwów

Re: moje ogony :)

: pt sie 13, 2010 2:56 pm
autor: klimejszyn
eh. no niestety... bidulki są :(

Re: moje ogony :)

: pt sie 13, 2010 3:15 pm
autor: ol.
zdrówka Edenku :)

Re: moje ogony :)

: pt sie 13, 2010 3:47 pm
autor: manianera
Bieduś, niech sobie teraz spokojnie odpoczywa i zapomina o tym, że w ogóle coś takiego mu się przydarzyło!

Re: moje ogony :)

: pt sie 13, 2010 7:51 pm
autor: tahtimittari
Zdrówka dużo dla Edenka. Niech dochodzi do siebie szybko :-*

Re: moje ogony :)

: pt sie 13, 2010 8:08 pm
autor: unipaks
Cieszę się bardzo , że Eden dochodzi do siebie - niech prędziutko nabiera siły! :) A Spidiemu życzymy wilczego apetytu i powrotu energii , obu chłopakom przesyłamy dobre myśli :) Mizianko dla ogonków i po buziaczku proszę dać ode mnie :-*

Re: moje ogony :)

: ndz sie 15, 2010 10:57 am
autor: kao
Jessica pisze:Obrazek
Wyblakłe haszczaki są taaaaaaaaaaaaakie piękne! :D

Ode mnie też po mizianku, koniecznie!

Re: moje ogony :)

: pn sie 23, 2010 10:05 am
autor: Jessica
Eden zdrowy, Spidulek waży 600gram. jesteśmy w trakcie leczenia chorego Fuksinka. CAŁY TYDZIEŃ ANTYBIOTYK. kichał,prychał,charczał ale już jesteśmy na dobrej drodze do zdrowia kciukajcie prosze za mojego Haszczusia