szczury.org

Współczuję Ci, świat nie jest sprawiedliwy. Trzymaj się mocno.

Mucha321 pisze:Torbiel. Niezłośliwy, ale wielki. Mama się boi operacji i wyprosiła antybiotyki, które ponoć są zdolne zniszczyć to szajstwo. ;/

Muszko trzymamy kciuki z całych sił aby antybiotyk pomógł

Dziękuję.

Właśnie wróciłam ods Sayu.. iii.. okazało się, że Filipek (szczurek, którego Sayu znalazła) to Filipinka - samiczka. Przemianowana została na Fuzię. i nie wiem, co zrobić, bo sama mieszkać nie może.

..w ogóle to mam złe przeczucia, bo ona ma wyraźnie sutki i się zaokrągliła. :|

no to trzymam kciuki, żeby nie było ciąży. a zostawiasz ją i sterylizujesz/adoptujesz jej koleżankę czy szukasz domu?

trzymamy kciuki aby Filipinka vel Fuzia nie była w ciąży

Nie wiem. Mam wykastrowanego samca, który mieszka sam, bo nie znosi samców, ale może samiczkę zaakceptuje? Sterylizować szkoda, bo może się nie wybudzić z narkozy. nie wiem no..
Jest urocza, zjawiskowa.. och i ach.. <3 Golaska.

aaaa... w ogóle to Ivan kończy dzisiaj 2 LATA i 3 mies.

Jezuuu... wracam i co zastaje? Zdemolowany pokój. Klatki pootwierane. Matko i córko. Siostra mówi, że złapała niektóre i pozamykała, ale fajnie, że mi pomieszała stada. :| Sezamek w stadzie Emisa, Bon Jovi z Onesiem. Przecież oni się nienawidzą.

Cud, że się nie pozabijali i że żadnego do Tanzana BN nie wsadziła.
<BĘC

Fuzia ich rozprasza. Ożywili się i nie potrafią usiedzieć w miejscu. Ananas (staruszek, który nigdy w życiu nie wdał się w żadną bójkę) wczoraj rzucił się na Matta. Czujecie? Ananas.. nie wierzę. Uzi zasikał mi wszystko w pokoju. Denis wariuje na maxa. Pilnuje wszystkich rur i misek. Chodzi i syczy. Co się stało z moimi "ciotkami"..

faceci tylko kawałek ogona zobaczą i już wariują ale taki ich urok, miejmy nadzieję,że to była ostatnia taka niespodzianka

Mam Texasa! Mam Texasa!!
Mam i nie oddam
Śliczny z niego Puszek-Okruszek

Ogoniasta, dziękuję ;*

w poniedziałek odbieram Texia.

Fuzia zamieszka w stadku samiczek, u Darii (Svale). Stwierdziłam, że nie mam serca ptrzetrzymywać szczurka 2 mies. samotnie w celu wykastrowania (i narażenia na komplikacje itp.) i zatrzymania za wszelką cenę, bo to zjawiskowy i uroczy FUZZIK.
Nie, nie potrafię.
Waga Fuzi zmniejszyła się znacznie. Podejrzewam, ze wchłonęła płody.

Poznajcie Komixa Happy Feet. urodził się 28 stycznia i za ok. 3 tygodnie zamieszka z nami.

Śliczny chłopak

jaki puszysty

kurczaczek
ty dajesz sobie radę z tymi wszystkimi szczurkami? ja bym nie dała rady wypuścić 32 szczurow, musiałabym chyba od rana do wieczora je wypuszczać na zmiane

jaki maly cukierasek świetny!

zuzka-buzka, wyrabiam, bo mam samce, które nie są specjalnie rozbrykane. Jeść i spać.

Przywiozłam Texia! Jutro pozna chłopaków.

wchodzę iii.. zastaję Fuzię na szafce nocnej w pozycji a'la myju myju. :| Fajnie. Otwarła se i wyszła. Dobrze, że chłopców pozamykałam na 8 spustów.

no i Fuzka ma spuchnięte oczko. Łzawi w dodatku..