Strona 46 z 153

Re: Futra z charakterem

: sob cze 23, 2012 12:16 pm
autor: Lilien
No cóż nie bez powodu to samiczki są płcia piekną bo jajek u nich brak, ale nie przesadzajmy samce też mają swoje plusy nooo ;D

Re: Futra z charakterem

: sob cze 23, 2012 12:55 pm
autor: xiao-he
No właśnie, jajcięcie nie jest takie złe ;D Ja osobiście trzymam kciuki za nowy, dobry i kochający domek bez jajcięcia, ale jeśli nikt nie będzie go chciał, to ja bym się nie wahała :D

Re: Futra z charakterem

: sob cze 23, 2012 5:35 pm
autor: alken
może faktycznie nie dojadał wczesniej i na kupę trzeba będzie poczekać trochę ;) poza tym 8 godzin to zaraz nie tak dużo, nie wydaje mi się żeby moje panny jakos wybitnie czesto latały do toalety w dzien kiedy odpoczywają i nie są aktywne. :)

Re: Futra z charakterem

: sob cze 23, 2012 5:44 pm
autor: Eve
Już po kłopocie ;) Chłopak chyba miał pusty brzuszek .. Wczoraj miałam panikę, bo brzuszek był mięciutki i Luigi jadł i jadł .. i jadł .. i zero ! Jak kładłam się spać o trzeciej też było pusto .. ale rano .. nadrobił ::)

Kupiłam mu dzisiaj miskę .. ładną ... niebieską 8) Nie jest tymczasem bo... nie da się oddać serca tymczasowo ... Jest REZYDENTEM i tego się trzymajmy ;D

Re: Futra z charakterem

: sob cze 23, 2012 5:48 pm
autor: xiao-he
Yeah, niebieskie miski rządzą O0

Re: Futra z charakterem

: sob cze 23, 2012 7:00 pm
autor: Malachit
Kto się zakłada czy Eve zmięknie? ;D

Re: Futra z charakterem

: sob cze 23, 2012 7:05 pm
autor: xiao-he
Ja nie, bo sądzę to samo co Ty ;D

Re: Futra z charakterem

: sob cze 23, 2012 7:22 pm
autor: Eve
A co to za spam ? Proszę mnie tu ambicjonalnie nie podchodzić ! ;) To źle wpływa .. i wzbudza odwrotne działanie ! Demotywatorzy jedni.. jak złapie to za koszulę napluję ;D

Re: Futra z charakterem

: sob cze 23, 2012 8:05 pm
autor: xiao-he
Mów sobie co chcesz i pluj mi za koszulę ( :P ), ale ja i tak wiem swoje ;D

Re: Futra z charakterem

: ndz cze 24, 2012 11:04 am
autor: ol.
imię jest, miska jest, ruje są !...
coś czuję, że ktoś tu właśnie wpada po uszy ;)

ale oczywiście, pst ;)

wracając jeszcze do przedostatniej opowieści, równie jak emocjonalny - Chmurki, wprawił mnie w podziw wyczyn fizyczny krakowianki - przegryźć się przez kokos - no.. no.. umykające spojrzenie, ale ta zawziętość !!!

Re: Futra z charakterem

: ndz cze 24, 2012 12:21 pm
autor: mania85
Oj nieładnie tak namawiać ;D Ale to że jest miseczka dla niego... ::) ::) :P Oj ktoś wpadł po uszy ;)

Re: Futra z charakterem

: pn cze 25, 2012 1:00 pm
autor: xiao-he
Porządnie wpadło po uszy ::) :D

Re: Futra z charakterem

: pn cze 25, 2012 1:24 pm
autor: mania85
Jeszcze kilka dni to i nawet uszu nie będzie widać ;D

Re: Futra z charakterem

: pn cze 25, 2012 3:18 pm
autor: xiao-he
A potem czoła... ::) :P

Re: Futra z charakterem

: pn cze 25, 2012 10:56 pm
autor: Eve
O WY ..! Topić mnie już chcecie ? Łajzy, tak to jest już ze znajomymi z neta ;D
A jednak coś Wam napiszę Brutusy jedne :-*

Od piątku dzieje się w domu, i dobrze i mniej dobrze. Przemyślałam fakty te co to widziały i słyszały moje zmysły, niestety całość nie wyglądała najlepiej jak to sobie na spokojnie przemyślałam.
Luigi jest SZCZUREM KTÓRY POSTANOWIŁ PRZETRWAĆ !
I wcale nie przeszkadza, że jest kompletnym gapą. Pochodzi z karmówki a Jego zaufanie do człowieka jest bezwzględne, człowiek jest mu niezbędny do poczucia bezpieczeństwa... Mieszkał cały czas w czymś o wymiarach transportera, dlatego ma skrzywienie ogona w dwóch miejscach... pewnie w tym transporterku, w którym go przyniesiono.
Mieszkał w bliskości wężów bo panicznie się boi wszystkich cichych szelestów a telewizor może nawalać i nic. Zapewne słyszał nie jedną śmierć ..
Największą radością jest poznawanie świata, bo Jego świat był malutki .. a tu wielka przestrzeń w postaci połowy kanapy .. i widać iż to ... jest dla niego wszechświat ..
Był zaniedbany i brudny ale i to zaczyna być już przeszłością. Futerko mięknie i zaczyna nie śmierdzieć. Witaminy robią swoje..
Niczego nie wymaga, nie rości .. jest bezwzględnie zakochany w człowieku ..
Cieszę się że urósł " za szybko" i nie został pochłonięty w paszczy węża choć zapewne wszyscy jego znajomi tak..
A Laski .. laski mają swoje rzeczy laskowe ...tylko Buka niczym Strażnik Texasu łowi zapach.. biega wkurzona i chce znaleźć Aliena .. ;D