Strona 47 z 290

Re: Klimatyczna Szajka

: pn lut 22, 2010 10:53 pm
autor: klimejszyn
rude przyjechało z Łodzi, wzięte bodajże z zoologa gdzie miało iść na karmę. o ile dobrze pamiętam i nie mylę szczurów :P

te maluchy to straszne żarłoki, tak. a u nas jakos tak wolniej karmy ubywa odkąd piątka jest już w swoich domkach :D

Re: Klimatyczna Szajka

: wt lut 23, 2010 8:05 am
autor: klimejszyn
maluchy się trochę ośmieliły. już nie siedzą cały czas na rurze, ale wymagało to mojej 'interwencji' i wrzuceniu ich do środka. teraz dziewczynki biegają po klatce, po rurze, czasem nawet spędzą tam chwilkę czasu. dopóki oczywiście któraś z dziewczyn ich nie wywali. na rurę czasem jeszcze włażą, ale nie siedzą tam non stop jak wczoraj.
Demerka rano pierwsza przy drzwiczkach, odrazu mizianko. taki ten pysiek fajny :)
w ogóle meeegaaa słodziaki z tej nowej trójeczki.
czasem słychać piski, w nocy prawie nie spałam, bo się kotłowały.
a dzisiaj przybywają 3 dziewczynki na DT. który być może okaże się DS, ale to pewnie nie jest, bo nie ogarnęłabym chyba 18stu szczurów. no nic, pożyjemy zobaczymy :)

Re: Klimatyczna Szajka

: wt lut 23, 2010 11:04 am
autor: Sysa
Ach! Tak się cieszę, że Demera ma wspaniały domek! Mówiłam, mówiłam, że jest wielkim pieszczochem! ;D Tęsknię za nią juuuuuż! Teraz to się od monitora odklejać nie będę ;)

Re: Klimatyczna Szajka

: wt lut 23, 2010 3:39 pm
autor: klimejszyn
o tak, Demerka pieszczochem jest niesamowitym :)
maluchy chyba się już całkiem przekonały do reszty kobiet, wracam ze szkoły, patrze na rurę, maluchów nie ma. siedziały W rurze z kilkoma pannicami :) a dzisiaj przyjada tymczasowiczki i może odrazu będziemy łączyć. zobaczymy jeszcze czy zostaną na stałe czy pójdą do nowego domku. bo ja strasznie przywiązuję się do każdego szczurcia ::)
w razie czego będę błagać rodziców na kolanach i błagać o litość :D

a właśnie zabieram się za gotowanie zupki warzywnej ogonom. poczekamy z nią na 'tymczasowiczki' coby z nami zjadły :)

Re: Klimatyczna Szajka

: wt lut 23, 2010 4:08 pm
autor: Sheeruun
Ło matko, 18 szczurów będzie. Sporo :D

Re: Klimatyczna Szajka

: wt lut 23, 2010 4:09 pm
autor: klimejszyn
no sporo sporo, ale jaka radocha :D

Re: Klimatyczna Szajka

: wt lut 23, 2010 4:36 pm
autor: Nietoperrr...
Klimka,Ty szalona kobieto!!! ;D Ale za to jaką masz kolorową wannę z tyloma pycholami,każdy inny...Mega-kolorystyczna tęcza wanienna...Jak w kalejdoskopie...

Re: Klimatyczna Szajka

: wt lut 23, 2010 4:40 pm
autor: klimejszyn
wanna z kolorowymi karpikami :D

Re: Klimatyczna Szajka

: wt lut 23, 2010 6:31 pm
autor: Jessica
jak duzo masz szczurkow,a co jeden to ladniejszy! nic tylko podziwiac! :-*

Re: Klimatyczna Szajka

: wt lut 23, 2010 6:56 pm
autor: klimejszyn
przybyły tymczasowiczki (?) . są wspaniałe :)
agutka bardzo spokojna, przytulaśna, tata się w niej zakochał. odrazu było "one takie grzeczne, wychowane, nie to co twoje" ::) małe czarne po ręce się wspina na kolana i domaga się miziania.
drugie czarne też grzeczniutkie :)
teraz sa w swojej klatce, czarne siedzą w koszyczku, a agutka weszła na hamak i siedzi przerażona na brzegu trzymając się prętów. mam nadzieję, że za chwilę się zaaklimatyzują i nie będą bały.
2 zdjęcia :)
ObrazekObrazek

Re: Klimatyczna Szajka

: wt lut 23, 2010 7:26 pm
autor: Babli
Chciałabym to kiedyś zobaczyć ;D

Re: Klimatyczna Szajka

: wt lut 23, 2010 7:33 pm
autor: Arve
Śliczne te "tymczasowiczki" :D coś czuję, że skoro takie grzeczne to z przekonaniem rodziców nie byłoby problemu >:D

Re: Klimatyczna Szajka

: wt lut 23, 2010 7:41 pm
autor: denewa
Ładniutkie :D
A ich "bycie grzecznymi" to stan przejściowy ;D
Niech no się rozkręcą 8)

Re: Klimatyczna Szajka

: wt lut 23, 2010 9:15 pm
autor: klimejszyn
no rozkręcić napewno się rozkręcą. narazie siedzą w koszyczku, powolutku badają hamak, podjadły troszke warzywek i chrupka kukurydzianego. w nocy mam nadzieję trochę więcej podjedzą.
dam im czas na zaaklimatyzowanie się, później może dojdzie do tego łączenia z moimi. nowe lokatorki nie są maluchami, więc nie wiem jak to będzie, bo zawsze właśnie z maluszkami łączyłam. no, ale musi być dobrze, nie? :P
kurcze, one muszą zostać na stałe, muszą ! ::)

Re: Klimatyczna Szajka

: wt lut 23, 2010 11:45 pm
autor: kulek
Klima... 18 szczurów?! ::) Podziwiam twoją rodzinę i Ciebie! :D A tymczasowiczki [?] słodziutkie. Miziańsko dla całej osiemnastki :P