Strona 47 z 84

Re: Młody... Norman[*] PJ[*] - NASZE URWISY

: sob maja 28, 2011 9:25 am
autor: tahtimittari
Przykro mi :(
Mogę Cię tylko utwierdzić w tym,że zrobiłaś dobrze, przychodzi czas, gdy już nie możemy uratować życia. Choć trudno o tym zdecydować, to zapewnienie kochanej istotce spokojnego zaśnięcia zamiast uduszenia się, czy kilku dni bólu znaczy naprawdę wiele.

PJ, leć tam, gdzie Ci będzie najlepiej [*]

Re: Młody... Norman[*] PJ[*] - NASZE URWISY

: sob maja 28, 2011 4:13 pm
autor: zocha
Dziękuję Wam.

Dzisiaj mija pół roku od śmierci Norka, wczoraj odszedł PJ. Mam nadzieję, że są razem, szczęśliwi :-*
Aferson pisze: A co z Młodym? Planujesz adopcję szczurka dla niego?
Nie planuję, przynajmniej na razie, nowych szczurów. Młody zostanie z nami, nie mam zamiaru go nikomu oddawać.
Ma rok i 7 miesięcy, przez większość swojego życia był na "wolności", tak naprawdę nie wie co to klatka :). Jest do nas bardzo przywiązany. Od początku był bardziej przyzwyczajony do człowieka niż do szczurów. Z czasem przyzwyczaił się do Norka, który go polubił od razu. Po długim okresie, tak naprawdę po śmierci Norka polubili się z PJ'em.
Wiem, że nie zastąpimy mu drugiego szczura. Ale też nie będę go oddawała komuś obcemu tylko dlatego żeby miał towarzystwo szczura, za długo z nami był i za bardzo jest przywiązany.
Może coś się zmieni, nic nigdy nie wiadomo :)

Sky, jadąc do weterynarza tak właśnie przypomniała mi się Twoja sytuacja z Cookie. I bardzo się bałam, ale tak naprawdę czułam, że z PJ'em jest podobnie :(

Tahtimittari tak sobie cały czas mówimy, że to była dobra decyzja, którą podjęliśmy. Mam nadzieję, że tak było.
PJ już nie cierpi i na pewno jest mu lepiej.

Re: Młody... Norman[*] PJ[*] - NASZE URWISY

: pn maja 30, 2011 8:49 pm
autor: Jessica
:( bardzo bardzo mi przykro :(
z całego serca współczuje
[*] :'(

Re: Młody... Norman[*] PJ[*] - NASZE URWISY

: pn maja 30, 2011 9:14 pm
autor: zocha
Dziękuję Jessica :-*

A mi coraz bardziej brakuję PJ'a.


Gdybym była w Polsce to pewnie już bym przygarnęła jakąś bidę. Tutaj nie ma takie wysypu szczurów a może ja szukać nie umiem :-\
Miałam już nie mieć szczurów, przynajmniej taki plan miałam. Ale ja chyba tak nie potrafię.
Ech...

Re: Młody... Norman[*] PJ[*] - NASZE URWISY

: pn maja 30, 2011 10:49 pm
autor: unipaks
Ciężko jest po takiej stracie... :( Mnie też ostatnio dotkliwie brakuje dziewczynek, które od nas odeszły...
Trzymajcie się jakoś z Młodym; przytul go serdecznie ode mnie :-*

Re: Młody... Norman[*] PJ[*] - NASZE URWISY

: wt maja 31, 2011 9:10 am
autor: alken

Re: Młody... Norman[*] PJ[*] - NASZE URWISY

: wt maja 31, 2011 10:02 am
autor: mini
zocha, nie walcz ze sobą na siłę. Bo i Tobie i młodemu potrzebny jest powiew świeżej, wesołej pary paciorkowatych oczu :)

Re: Młody... Norman[*] PJ[*] - NASZE URWISY

: pt cze 03, 2011 2:36 pm
autor: bubu
zocha..
współczuję ci z całego serca. i mam wrażenie, że zaraz mi pęknie, może dlatego, że sama przeżywam coś podobnego.. ale przychodzi w naszym życiu taka sytuacja, że musimy zdecydować. to był na pewno słuszny wybór.
trudno uwierzyć jak szybko mija czas ze szczurami, prawda ? on mija tak prędko, że nawet nie zdążymy zauważyć.. ale ważne, że ten ktoś był w naszym życiu, wspomnienia zostaną na zawsze. wiesz, ja chyba nie zapomnę tego wielkiego miśka, który zawsze rozczulał swoim sposobem spania.
przesyłam uściski :-*

Re: Młody... Norman[*] PJ[*] - NASZE URWISY

: pt cze 03, 2011 5:56 pm
autor: zocha
Dziękuję uni :-*
Młody ostatnio jest tak rozpieszczany jak nigdy chyba ;) Przytulam, miziam, głaszczę, rozpieszczam jak tylko mogę.
Choć wiem, że to pewnie nie wystarczy :-\

Młody jest przekochany. Liże wszystko i wszystkich :D Jak da mu się rękę np. żeby go pogłaskać to od razu zaczyna lizać. Nadstawia główkę, jedną ręką go miziam a drugą on mnie liże i iska. Jest niesamowity, jedyny szczur który mnie iska ( i tylko mnie :) ). Chciałabym mu się odwdzięczyć, no ale niestety nie potrafię. Jedyne co mogę to go drapać i imitować iskanie ;)
Jest cudowny, taki miziak z niego :-*


mini, gdyby to było takie łatwe ;)

alken widziałam to ogłoszenie ;) tylko z tym ogłoszeniem jest trochę dziwnie. Ogólnie ogłoszenie wisi gdzieś tak od kwietnia, dokładnie nie pamiętam. Ale na irlandzkim szczurzym forum czytałam, że już ktoś ich zabrał :-\
No ale ogłoszenie znowu jest. I tak się zastanawiam może po prostu wstawili to samo zdjęcie i treść, ale to są inne szczury albo nie odświeżają :) Dzwoniliśmy tam, ale ciężko się do niech dodzwonić i skontaktować. Może jeszcze spróbujemy.

Ogólnie mój mężczyzna mówi, że wolałby młodsze szczury i starszych by nie chciał Ech :-X
Czasami przeglądam ogłoszenia, ale to nie Polska, że można wybrać którego szczura chce się przygarnąć ;)

bubu zdecydowanie za szybko :(
Gdy odszedł Norek bardzo cierpiałam i rozpaczałam. Pewnie dlatego, że odszedł za szybko tak niespodziewanie.
Z PJ'em było inaczej. Wiedziałam, że się starzeje, że kiedyś mnie opuści, ale... boli i to bardzo. Każda strata boli i zawsze będzie boleć...

Brakuję mi PJ'a. Może dlatego, że wcześniej byli dwaj, teraz tylko jeden.
Ale chyba też dlatego, że to był PJ. Ten jedyny, niepowtarzalny... - PJ
Pozostały mi zdjęcia i wspomnienia, dużo cudnych wspomnień, które pozostaną na zawsze :)

Re: Młody... Norman[*] PJ[*] - NASZE URWISY

: ndz cze 05, 2011 11:54 pm
autor: Vicka211
Wracam, a tu takie nowiny :'(
Może trochę późno, PJ'owi na drogę <*>
Jak tam się trzymacie ? :-*

Re: Młody... Norman[*] PJ[*] - NASZE URWISY

: wt cze 07, 2011 7:02 pm
autor: glucjan
przykro mi z powodu PJa, i Mlodego, ze zostal sam. Kiedy odszedl Glutek, serce mi pekalo kiedy widzialam Donka, takiego samotnego staruszka...dzis, gdyby nie moja coreczka Tatianka, to moze dalej bylabym zaszczurzona, bo marzylam wczesniej o trzyosobnicznym stadku...ciezko tak bez dzieci lub szczurkow zyc teraz:)...mam nadzieje ze znajdziesz tu w Irlandii jakies fajne ogonki:)

Re: Młody... Norman[*] PJ[*] - NASZE URWISY

: wt cze 07, 2011 9:10 pm
autor: zocha
Znalezienie szczurów w Irlandii naprawdę graniczy z cudem.
To ogłoszenie, do którego link podała alken, okazało się, że to dziewczyny :( W ogóle zauważyłam, że znaleźć tutaj chłopaków jest trudne, najczęściej w ogłoszeniach są dziewczyny.
Jedyny sposób aby mieć szczury na pewno i w niedługim czasie to sklep :-X


Na razie jakoś sobie żyjemy we trójkę ;)
Widzę, że Młody pełen szczęścia nie jest i na pewno mu brakuję PJ'a. Staram się poświęcać mu jak najwięcej czasu i uwagi. Tylko tyle mogę zrobić :)
Przy każdej próbie pogłaskana go oczywiście cały czas na liże. Czasami chciałabym go po prostu pogłaskać, to muszę użyć drugiej ręki bo za jedną mnie łapie tymi swoimi malutkimi łapkami i liże, no i oczywiście na zmianę iska :)


Gratuluję córeczki glucjan :)

Dzięki dziewczyny :-* :)

Re: Młody... Norman[*] PJ[*] - NASZE URWISY

: wt cze 07, 2011 10:39 pm
autor: alken
a jak będziesz w Polsce to nie możesz przywieźć od nas do Irlandii, sa jakieś zaostrzone przepisy w tym względzie?

Re: Młody... Norman[*] PJ[*] - NASZE URWISY

: śr cze 08, 2011 1:37 am
autor: Blanny
Ojej, dopiero tu zajrzałam.. Przesyłam pozytywne fale i ciepełko.. I mizianko dla Młodego. Tak mi przykro.. :( Jesteśmy z Tobą.
To takie przygnębiające, że można powiedzieć wiele, ale tak naprawdę nic poza czasem nie ukoi bólu.. Który i tak nigdy nie znika w całości. Po prostu z każdym tygodniem, miesiącem, rokiem, czujesz, że powoli zaczynasz znowu oddychać.. Trzymaj się cieplutko.

Re: Młody... Norman[*] PJ[*] - NASZE URWISY

: śr cze 08, 2011 3:51 pm
autor: glucjan
Kup w sklepie, trudno sie mowi, czasem inaczej sie nie da. Ja mojego Glutka w arboretum zamowilam...i jak sie okazalo, nie bylo to wcale zle posuniecie...