Regulamin forum Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zważyłam Miyu, bo jakaś taka duża mi się wydała przy Sunie i Orelu... Miyu waży 460 gramów!! szczęka mi opadła normalnie! jak ona utyła po kastracji
Balaji waży 406
Lina waży 346 gramów [też nieźle! i wcale nie ma tłuszczu ]
Felicity waży 260 gramów... a ma 2 miesiące i 9 dni! dwumiesięczna samica waży 260 gramów i też wcale nie jest tłusta! W końcu mam moje wymarzone duże samice!
Z nami: Ganix, Yetta, Inari, Cerridwen, Ceres Ciel i dziczek Włóczykij
Za TM: 88 szczurzych duszyczek
Tak samce są wiele większe ale i tak łezka mi się w oku kręci jak pomyśle o moich panienkach:(
W szoku byłam bo jak pierwsze 2 samce do mnie dotarły to były jako młodziaki wielkości moich panienek w wieku dorosłym.
Fuks i Fart to wielgachne chłopy choć Frost i Darkon już nie wiele od nich odbiegają.
Aya zaczęła odpychać i bić Bigglesa, więc chciałam połączyć go z Diabłem i Czartem, żeby siedzieli razem aż się upewnię co do jej ciąży.
Puściłam ich razem na biurko.
Diabeł zaczął radośnie skakać i skoczył z rozpędu na Bigglesa. Biggles zaczął piszczeć i go dziabnął.
Dziabnął go w ucho. W środek ucha. Prawdopodobnie niechcący, ze strachu.
Diabeł zmarł zanim dojechaliśmy do najbliższego, czynnego w niedzielę weta.
Wykrwawił się na moich rękach.
Ja... nie wiem co się stało, jestem w szoku...... Biggles nie był agresywny, ani do Ayi ani do mnie, może być zestresowany zmianami miejsca, towarzystwa, bał się..... dziabnął w złe miejsce.......... nie wiem............
Miałam mieć 3 diabełki, a Diabeł nie żyje...... kochany, wielki, odważny i radosny Diabeł, alfa swojego małego stadka.........
Dory, nie wiem co napisać.... nie wiem jak wyrazić to, jak mi przykro.............
On umarł na moich rękach i nic nie mogłam zrobić.... ponad prawie 3 godziny temu....
Z nami: Ganix, Yetta, Inari, Cerridwen, Ceres Ciel i dziczek Włóczykij
Za TM: 88 szczurzych duszyczek
Ja nie wiem, co powiedzieć. Jeszcze wczoraj patrzyłam na plany dotyczące nowego miotu i mówiłam Adamowi, że piękny to będzie miot, bo Diabeł to taki cud. A on... jego już nie ma. Biega teraz gdzieś za Tęczowym Mostem. Jestem w szoku. Nakasha trzymaj się! A dla Diabełka <'>