Wróciłam po ponad roku. Witajcie!

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
pin3ska
Posty: 3006
Rejestracja: sob maja 10, 2008 4:26 pm

Re: Kruszek, 2 miesiące, guz.

Post autor: pin3ska »

Zresztą nawet jakbys chciala oddac Charliego to skoro wybrałas taka droge to myslisz ze ktos go wezmie i narazi swoje szczury? Raczej wątpie. Jakby zamknełas sobie droge w tym kierunku moim zdaniem.
Bazarek: szczurkowe rzeczy, ciuszki, biżuteria, książki... Zapraszam :)

“...Widzi pan, perfumy powinny być jak wymierzony policzek, żeby nie zastanawiać się godzinami czy one pachną, czy nie. "(Coco Chanel)
Awatar użytkownika
Ogoniasta
Posty: 2285
Rejestracja: wt lut 10, 2009 11:17 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Kruszek, 2 miesiące, guz.

Post autor: Ogoniasta »

Myślę podobnie jak pin...strasznie przykro, że straciłaś kolejną kochaną istotkę...ale powinnaś pomyśleć o Charlim.
Za dużo tej niewyjaśnionej śmierci u Ciebie. Pewnie, że wszystkie mogą być tragicznym zbiegiem okoliczności, ale czy na pewno? No właśnie...pewności nie ma. Ja w każdym razie, chyba spać po nocach bym nie mogła. :-\

Trzymaj się!
[*] dla Kruszka :'(
Ze mną:Mary,Serduszko,Brie,Odyseja i IliadaHS,Berta,Xavi
W sercu:Meggy,Pampuszek,Fibi,Rossa,Vilemo,Sasha,CelicaSR,Lexi,SeventhHeaven,Delicja,Izzie,Lily,Muffinka,FoxyLady,Brook,Brandy,
Shandy,Lucynka,Whisky,Bajka,Daisy,Morelka,Impala,Tessa,Tequila
Awatar użytkownika
zalbi
Posty: 5371
Rejestracja: czw wrz 14, 2006 6:06 pm
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Kruszek, 2 miesiące, guz.

Post autor: zalbi »

alken pisze: ale co, ingerencja sił nadprzyrodzonych? :-\ :P
czy co, jakieś nie wiem, promieniowanie, żyły wodne, azbest
nie, ale np małe robaczki typu roztoczy - nie wiem jak to się nazywa, w każdym razie w przeciągu roku zatruły pół rodziny znajomych i wybiły wszystkie zwierzęta. żyły sobie na ścianach, na suficie, w murach. widocznie pod wpływem światła uv czy czegos takiego, nie pamiętam juz. chcąc sie ich wyzbyc musieli zrobic remont totalny, wyburzyc ściany itd.
Szczur potrzebuje szczura. Taka jest jego natura.
Obrazek
bazarek ciuchowo różnościowy:www
biżu, figurki i inne na zamówienie:www
Awatar użytkownika
pin3ska
Posty: 3006
Rejestracja: sob maja 10, 2008 4:26 pm

Re: Kruszek, 2 miesiące, guz.

Post autor: pin3ska »

zalbi, to co opisujesz raczej rzadki przypadek... Tutaj była juz mowa o zagryzieniach i guzach - to raczej nie wina zył wodnych ani roztoczy, szczegolnie to pierwsze. A Charlie i koty mają sie dobrze przecież. I mam nadzieje, ze tak zostanie.
Bazarek: szczurkowe rzeczy, ciuszki, biżuteria, książki... Zapraszam :)

“...Widzi pan, perfumy powinny być jak wymierzony policzek, żeby nie zastanawiać się godzinami czy one pachną, czy nie. "(Coco Chanel)
Awatar użytkownika
zalbi
Posty: 5371
Rejestracja: czw wrz 14, 2006 6:06 pm
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Kruszek, 2 miesiące, guz.

Post autor: zalbi »

ale mi nie chodzi o roztocza. to są też jakieś zyjątka tylko nie wiem jak się nazywają. i aktywne są zwłaszcza w nocy.


mozliwe, że zagryzienia to powód osłabienia - chęc wyeliminowania słabszego - natura.


ja w obawie o resztę zwierząt i o domowników zrobiłabym jednak cos... ale to sprawa indywidualna.


Nieja zrobi jak będzie chciała, trzymam kciuki żebys doszła do siebie...
Szczur potrzebuje szczura. Taka jest jego natura.
Obrazek
bazarek ciuchowo różnościowy:www
biżu, figurki i inne na zamówienie:www
Awatar użytkownika
susurrement
Posty: 1957
Rejestracja: sob wrz 15, 2007 5:08 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kruszek, 2 miesiące, guz.

Post autor: susurrement »

zalbi pisze:ja w obawie o resztę zwierząt i o domowników zrobiłabym jednak cos... ale to sprawa indywidualna.
ok, ale co na przykład?
poradźmy jej coś..
ze mną 1+3 szczurze łobuziaki, 3 króliki, jeż, chomik i dwa piesy
za TM 47 kochanych aniołków i 2 króliki [*]
Awatar użytkownika
pin3ska
Posty: 3006
Rejestracja: sob maja 10, 2008 4:26 pm

Re: Kruszek, 2 miesiące, guz.

Post autor: pin3ska »

Moze nie brać zwierząt poki nie znajdzie sie realna przyczyna, a nie zrzucać wine na fatum?

Ja bym poradziła odkopać ciało i na sekcje lecieć do Iwaszkiewicza, bo on wykonuje sekcje gryzoni.. Jest mroz i ciało jest dobrze zakonserwowane, jak w zarazarce.
Bazarek: szczurkowe rzeczy, ciuszki, biżuteria, książki... Zapraszam :)

“...Widzi pan, perfumy powinny być jak wymierzony policzek, żeby nie zastanawiać się godzinami czy one pachną, czy nie. "(Coco Chanel)
Awatar użytkownika
susurrement
Posty: 1957
Rejestracja: sob wrz 15, 2007 5:08 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kruszek, 2 miesiące, guz.

Post autor: susurrement »

ale teraz po narządach nie będzie już wiele widać; sekcja w tej chwili nie ma już sensu.

myślałam raczej o przebadaniu mieszkania tzn pobraniu np wymazu ze ścian? nie wiem sama. nie znam się na tym. ale jeśli coś jest w mieszkaniu to można by jakoś pobrać próbki. tylko jak..?
ze mną 1+3 szczurze łobuziaki, 3 króliki, jeż, chomik i dwa piesy
za TM 47 kochanych aniołków i 2 króliki [*]
Awatar użytkownika
pin3ska
Posty: 3006
Rejestracja: sob maja 10, 2008 4:26 pm

Re: Kruszek, 2 miesiące, guz.

Post autor: pin3ska »

Nieja mowila ze juz to zrobiła po tamtej masowej smierci i ze wysyłała do jakiegos laba za granice, gdzie zrobili na rpobkach wszystkie mozliwe badania. Tak powiedziała. Nie wiem czy nawet o kawałkach mebla nie wspomniała nawet.
Bazarek: szczurkowe rzeczy, ciuszki, biżuteria, książki... Zapraszam :)

“...Widzi pan, perfumy powinny być jak wymierzony policzek, żeby nie zastanawiać się godzinami czy one pachną, czy nie. "(Coco Chanel)
Awatar użytkownika
pin3ska
Posty: 3006
Rejestracja: sob maja 10, 2008 4:26 pm

Re: Kruszek, 2 miesiące, guz.

Post autor: pin3ska »

próbkach* miało być
Bazarek: szczurkowe rzeczy, ciuszki, biżuteria, książki... Zapraszam :)

“...Widzi pan, perfumy powinny być jak wymierzony policzek, żeby nie zastanawiać się godzinami czy one pachną, czy nie. "(Coco Chanel)
Awatar użytkownika
pin3ska
Posty: 3006
Rejestracja: sob maja 10, 2008 4:26 pm

Re: Kruszek, 2 miesiące, guz.

Post autor: pin3ska »

A poza tym jesli komus zależy na poznaniu przyczyny smierci to co szkodzi wysłać na sekcje? Moze akurat cos wyjdzie ...
Bazarek: szczurkowe rzeczy, ciuszki, biżuteria, książki... Zapraszam :)

“...Widzi pan, perfumy powinny być jak wymierzony policzek, żeby nie zastanawiać się godzinami czy one pachną, czy nie. "(Coco Chanel)
Awatar użytkownika
lavena
Posty: 1889
Rejestracja: pn lip 23, 2007 10:56 pm
Lokalizacja: Lublin/Puławy

Re: Kruszek, 2 miesiące, guz.

Post autor: lavena »

Można też pobrać próbki z kilku miejsc w domu i zanieść do badania np. do sanepidu. Może to jakaś bakteria albo inne cholerstwo.
A sekcja to pierwsza i podstawowa sprawa.

Wrażliwość wrażliwością... Każdy z nas przeżywał tu śmierć swoich zwierząt więc doskonale rozumiemy o jakie emocje i uczucia chodzi ale nie dajmy się zwariować. Nieja ja bym wolała w Twoim temacie czytać o tym jak Ci szczurki zdrowo rosną a nie stawiać kolejne świeczki.
Awatar użytkownika
lavena
Posty: 1889
Rejestracja: pn lip 23, 2007 10:56 pm
Lokalizacja: Lublin/Puławy

Re: Kruszek, 2 miesiące, guz.

Post autor: lavena »

Edycjo wróć...

Wow... były robione badania i co? Nieja nic nie wykryto?
Awatar użytkownika
susurrement
Posty: 1957
Rejestracja: sob wrz 15, 2007 5:08 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kruszek, 2 miesiące, guz.

Post autor: susurrement »

przypominam Wam, że kiedy odeszły pierwsze cztery szczurki to dwa z nich miały robioną sekcję, która nic nie wykazała.
także tak się tą sekcją nie podpierajcie.
poza tym jeśli to coś skomplikowanego to sama sekcja nie wystarczy, trzeba by pobrać próbki i wysłać do badania a to naprawdę kwestia dużych pieniędzy.
ze mną 1+3 szczurze łobuziaki, 3 króliki, jeż, chomik i dwa piesy
za TM 47 kochanych aniołków i 2 króliki [*]
Awatar użytkownika
pin3ska
Posty: 3006
Rejestracja: sob maja 10, 2008 4:26 pm

Re: Kruszek, 2 miesiące, guz.

Post autor: pin3ska »

susu, przypominam ci, ze Nieja mowiła, ze probki WSZYSTKIEGO były wysłane na badania ZA GRANICE i jak mowila Nieja porobiono nawet takie badania ktorych w Polsce sie nie wykonuje. To jej słowa w rozmowie ze mną! Więc zapewne badania ktore przeprowadza sanepid tez były zrobione. Prawda?

Susu, a co z ciebie taka przeciwniczka sekcji sie zrobiła? Dwa miały, ale dwa nie miały - dlaczego?

A u ktorego lekarza była była sekcja? Najlepiej na gryzoniach zna sie chyba Iwaszkiewicz tutaj.

Czy susu mam rozumiec, ze jestes za tym, zeby ukręcic tej sprawie łeb? A jak pojawi sie następne zwierze i znowu umrze, to co?
Bazarek: szczurkowe rzeczy, ciuszki, biżuteria, książki... Zapraszam :)

“...Widzi pan, perfumy powinny być jak wymierzony policzek, żeby nie zastanawiać się godzinami czy one pachną, czy nie. "(Coco Chanel)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”