Weselnik :>
: pn maja 09, 2005 6:37 pm
aaaaaai stalsie cud 
:D:D
a mianowice POSPRZĄTAŁAM NARESZCIE POKÓJ :lol:
:D:Da mianowice POSPRZĄTAŁAM NARESZCIE POKÓJ :lol:
Strona 48 z 242
Weselnik :>
: pn maja 09, 2005 8:01 pm
a ja o godzinie 22:40 zapaliłem papierosa po 9 godzinach nie palenia spowodu braku fundusz a potem z powodu pracy
Weselnik :>
: wt maja 10, 2005 3:33 pm
no nareszcie przyszlo zaproszenie na wesele moje braciszka o3wiscie szlo 2 tyg. anie 5dni bo kochana przyszla bratowa :/ pozalowala 1zl wiecej na znaczek z priorytetem :evil: (to chyba nadaje sie do marudnika eheh)
braciszq Ty moj kochany :!: - szkoda ze taka zolze sobie wybrales za/na malzonke :roll:
o3wiscie szlo 2 tyg. anie 5dni bo kochana przyszla bratowa :/ pozalowala 1zl wiecej na znaczek z priorytetem :evil: (to chyba nadaje sie do marudnika eheh)braciszq Ty moj kochany :!: - szkoda ze taka zolze sobie wybrales za/na malzonke :roll:
Weselnik :>
: śr maja 11, 2005 9:06 am
ja nie mam dzisiaj hiszpanskiegi i zaraz wracam do domu!!!!
Weselnik :>
: ndz maja 15, 2005 1:09 pm
Do czterech razy sztuka...
Weselnik :>
: pn maja 16, 2005 2:27 pm
Pozytywna.
Tak jak dawniej.
Oby na dłużej...
Tak jak dawniej.
Oby na dłużej...
Weselnik :>
: pn maja 16, 2005 3:11 pm
a wiec w piatek 13 jak byly juwenalia nie mialam kasy na bilecik na moj ukochany KULT i postawnowilam isc pod brame dziedzinca uw by posluchac chociaz troszke za darmo i jakis koles podszedl do mnie i dał mi za darmo bilet!!!!!!!!!!!!!!!!
Weselnik :>
: pn maja 16, 2005 3:19 pm
jest szansa że foka nie jets w ciązy z miriam! właśnie dzoniłam do dr wojtyś i mi dałą nadzieje 
Weselnik :>
: pn maja 16, 2005 3:52 pm
jezusq w koncu w domu :!:
4days left ... and boom :lol:
4days left ... and boom :lol:
Weselnik :>
: wt maja 17, 2005 1:12 pm
i wszystko idzie tam gdzie powinno iść...ach, cudowny maju!
Weselnik :>
: sob maja 21, 2005 2:29 pm
A ja mam nową szczurynke :D:D:D ciesze sie, ale szkoda ze to samiczka-nie bede mogla jej puszczec po moim pokoju...BRAT ją kupil w zoologicznym :? kupil dwie, ale przed klatką zobaczył że jedna ze szczurek nie zyła 
(byly to siostrzyczki...identyczne... agouti berkshire.... ale sie ciesze ze ta jedna jest 
Jeszczer nie ma imienia, ale jest prze prze prześliczna
:D:D:D ciesze sie, ale szkoda ze to samiczka-nie bede mogla jej puszczec po moim pokoju...BRAT ją kupil w zoologicznym :? kupil dwie, ale przed klatką zobaczył że jedna ze szczurek nie zyła (byly to siostrzyczki...identyczne... agouti berkshire.... ale sie ciesze ze ta jedna jest Jeszczer nie ma imienia, ale jest prze prze prześliczna Weselnik :>
: sob maja 21, 2005 2:30 pm
Jak to nie żyła? Dlaczego? Umarła w drodze do domu ze sklepu?
Weselnik :>
: sob maja 21, 2005 2:35 pm
tak miała katar (przynajmniej brat tak mowil, bo ja z nim w sklepie nie bylam) oddychała przez pyszczek, nie przez nosek Wziął ją, ponieważ chciał ją wyleczyć u weta... najpierw wziąść ją do domku, dać pić/jeść wziąść kase i do weta... ale za późno...
miała katar (przynajmniej brat tak mowil, bo ja z nim w sklepie nie bylam) oddychała przez pyszczek, nie przez nosek Wziął ją, ponieważ chciał ją wyleczyć u weta... najpierw wziąść ją do domku, dać pić/jeść wziąść kase i do weta... ale za późno... Weselnik :>
: pt maja 27, 2005 9:40 pm
a nam dzis zalozyli internet w domku
internet, codziennie
w naszym domu Weselnik :>
: sob maja 28, 2005 6:46 am
LuLu, to cudowniee w końcu się nagadamy bez przeszkód 
A ja z kolei wczoraj kogoś poznałam...
w końcu się nagadamy bez przeszkód A ja z kolei wczoraj kogoś poznałam...