Strona 48 z 114
					
				Re: Moje babole przebrzydłe
				: ndz lis 28, 2010 12:06 pm
				autor: ol.
				dzieciaki już wielkości Ronji  

  miejmy nadzieję, że Mara duża porośnie i nie da sobie już wkrótce kuku robić
a próbowałaś alken opcji dwa na jednego tj. młode zadomowione już i pewniejsze siebie sam na sam ze skruszoną Makumbą powracającą z wygnania ? albo jeszcze lepiej: w drużynie młodych świecąca przykładem Ziuta i cała trójka na Makumbę  
 
trzymam kciuki za zgodne sześcioogoniaste stado  

 
			 
			
					
				Re: Moje babole przebrzydłe
				: ndz lis 28, 2010 12:22 pm
				autor: alken
				już raczej będa mieszać w szóstkę, same się jakoś dogadają, Lilce w sumie fochy przeszły, dziś Makumba jest złosliwa i szczypie dzieci (a potem zaraz je lize i iska 

 ) śpią wszystkie razem oprócz Makumby która utkała się w rurze, jakaś nie w sosie jest, fukała na mnie przez kraty, ja na nią też 

 
			 
			
					
				Re: Moje babole przebrzydłe
				: ndz lis 28, 2010 12:30 pm
				autor: ol.
				alken pisze: fukała na mnie przez kraty, ja na nią też 

 
nie ma to jak się solidnie ofukać  
 
a jak już każda uzyska satysfakcję - zakopać topór wojenny  
 
dobrze jest, będzie jeszcze lepiej 
mizanko dla wszystkich zasłużonych (dla Makumby może być jedno czulsze fuknięcie  

 )  

 
			 
			
					
				Re: Moje babole przebrzydłe
				: ndz lis 28, 2010 1:59 pm
				autor: alken
				kupa szczura:

od reguły sa i wyjątki:
i kociszon z termoforem, najlepsze na zimę:

 
			 
			
					
				Re: Moje babole przebrzydłe
				: ndz lis 28, 2010 2:10 pm
				autor: ol.
				http://s883.photobucket.com/albums/ac35 ... 0_3272.jpg - jedyna taka kupa na świecie, na widok której ślinka cieknie  
 
Makumby mimo wszystko żal, przypomina mi Dżuma w tej swojej samotności, może ona tż jest z tych wolniej (wwwwoooolllllnnneeeejjjjj) adaptujących się  
 
rude niech się nie wygłupia, przecież to ono powinno raczej robić za termofor  

 
			 
			
					
				Re: Moje babole przebrzydłe
				: ndz lis 28, 2010 4:24 pm
				autor: Paul_Julian
				Cudna jest ta foteczka, słonko, lawendowy hamaczek , spiące aniołeczki...
			 
			
					
				Re: Moje babole przebrzydłe
				: pn lis 29, 2010 1:30 pm
				autor: kao
				
			 
			
					
				Re: Moje babole przebrzydłe
				: pn lis 29, 2010 5:36 pm
				autor: StasiMalgosia
				No w końcu razem  
 http://s883.photobucket.com/albums/ac35 ... 0_3272.jpg na takie zdjęcie czekałam. Cudownie tylko niech się  Makumba już tak nie obraża  

 A kocisko przeurocze.
 
			 
			
					
				Re: Moje babole przebrzydłe
				: pn lis 29, 2010 7:53 pm
				autor: IHime
				
			 
			
					
				Re: Moje babole przebrzydłe
				: pn lis 29, 2010 9:44 pm
				autor: denewa
				Nie będę oryginalna ale to się ciśnie na usta: słodkości  
 
http://s883.photobucket.com/albums/ac35 ... 0_3272.jpg
Pozdrawiamy!
 
			 
			
					
				Re: Moje babole przebrzydłe
				: pn lis 29, 2010 10:04 pm
				autor: Nietoperrr...
				Ach!Wreszcie zgoda i taka uśmiech wywołująca sielankowość! 

 Aż miło się patrzy na takie widoki.A mały,czarny samotnik,w końcu sam się znudzi i przyjdzie czas,że ze spuszczonym wzrokiem przyjdzie grzać dupkę w skupisku szczurzego,ciepłego futra...Szczególnie,że zapowiadają srogą i złą zimę... 

 
			 
			
					
				Re: Moje babole przebrzydłe
				: wt lis 30, 2010 11:28 am
				autor: Veerena
				Migusiem pobiegnie  

 
			 
			
					
				Re: Moje babole przebrzydłe
				: wt lis 30, 2010 11:25 pm
				autor: alken
				4444441dziękujemy za wszelkie komplementa :)5 (dodatki liczbowe od Ziutki 

)
szczury szaleją na wybiegu a ja ich nie ogarniam tylko latam bo ciągle słyszę, a tu coś gryzie, tam dobiera się do bazylii na parapecie, wchodzi do kanapy, zrzuca rzeczy  
 
Ziutka się kręci ciągle koło mnie, nie wiem co z tym szczurem się porobiło, jak ona się tak oswoiła, to chyba te tony ciastek, które przy okazji zjadła  

 
			 
			
					
				Re: Moje babole przebrzydłe
				: wt lis 30, 2010 11:33 pm
				autor: unipaks
				http://s883.photobucket.com/albums/ac35 ... 0_3272.jpg   Oczekiwałam takiego obrazka, najwyższy czas 

 ;jeszcze niech jeszcze ten wyjątek dołączy do reszty i... ciepełka w gromadce!
Miziaństwo dla baboli 

 
			 
			
					
				Re: Moje babole przebrzydłe
				: pn gru 06, 2010 10:14 pm
				autor: alken