Strona 48 z 104

Re: moje ogony :)

: wt wrz 14, 2010 1:32 pm
autor: Jessica
oto ja :) Szczurnięta Jessica :) Obrazek

Re: moje ogony :)

: wt wrz 14, 2010 3:38 pm
autor: aleksa
:) fajne zdjęcie ;)

oo i masz kolczyka w nosie :D strasznie mi sie podobają ale jakos nigdy nie miałam odwagi sobie zrobić ::) ale za to miałam agrafkę w uchu xD

Re: moje ogony :)

: wt wrz 14, 2010 6:07 pm
autor: tahtimittari
Ładna kobieta z Ciebie :D
Buziaki dla spadającego niszczyciela posyłam. Może upadek go nauczy, że nie wolno podgryzać.

Re: moje ogony :)

: wt wrz 14, 2010 9:17 pm
autor: zocha
Ja mimo, że widziałam Cię na jakimś zdjęciu co wcześniej pokazywałaś to i tak cały czas inaczej sobie Ciebie wyobrażam ;D . To chyba przez ten awatar, daje mi inne wyobrażenie :)
Co tu dużo pisać...ładna jesteś :)

Re: moje ogony :)

: wt wrz 14, 2010 9:28 pm
autor: Jessica
dziękuje :) a jak sobie mnie wyobrażasz? 8)

Re: moje ogony :)

: wt wrz 14, 2010 10:07 pm
autor: zocha
Hmmm nie wiem... starsza (co nie znaczy stara, bo na zdjęciach młodziutko wyglądasz), wzrost średni :), lekko kręcone włosy, taka normalna Jessica :) I pewnie to moje wyobrażenie już zostanie mi w głowie, mimo Twoich zdjęć :)

Re: moje ogony :)

: śr wrz 15, 2010 9:25 am
autor: Jessica
Błagam o kciuki!


Mamy problem z Cekinem, a dokladniej z jego kolanem. półtora godziny siedziałam u weta. zrobiliśmy 3 zdjęcia. ma obrzęk nogi na zdjęciu widać,że coś jest z kolanem. nie moge zrozumieć co jest przyczyną problemu ??? w klatce nic nie wisi wysoko nie miał o co zachaczyć nóżką a nie sądze żeby któryś z chłopców mu to zrobił- bo niby jak? dostaliśmy 2 zastrzyki na jutro w piątek mamy kontrole. jestem przerażona :-X :'( :(

odizolowałam go i dopóki nóżka nie wyzdrowieje będzie w chorobówce :( :-\

Re: moje ogony :)

: śr wrz 15, 2010 9:35 am
autor: aleksa
kciukamy!!! <przytul> nie martw się bedzie dobrze :)
zdrowiej Cekinku :*

Re: moje ogony :)

: śr wrz 15, 2010 9:37 am
autor: klimejszyn
Cekinku, no coś Ty ! wracaj nam tu do zdrowia szybciutko ! :-*

Re: moje ogony :)

: śr wrz 15, 2010 12:10 pm
autor: Jessica
najbardziej mi smutno,że musiałam go odłączyć od chłopców :( leży taki smutny, nie dość ,że go napewno boli to jeszcze jest sam. wziełabym go na kolana ale boje się ze zrobie mu jeszcze większą krzywde :'(

Re: moje ogony :)

: śr wrz 15, 2010 4:12 pm
autor: zocha
Trzymam kciuki za Cekinka... wracaj szybciutko do zdrowia :-* :-*

Re: moje ogony :)

: śr wrz 15, 2010 4:59 pm
autor: unipaks
I ja także kciukam za to kolanko! Niech będzie dobrze!

Re: moje ogony :)

: śr wrz 15, 2010 9:19 pm
autor: ol.
Kciukam i całuję w kolanko, żebyś Cekinku znów mógł lekko biegać.

Jessica, a tylko zapytam, do jakiego lekarza chodzicie w Poznaniu ?

Re: moje ogony :)

: śr wrz 15, 2010 9:29 pm
autor: Jessica
byliśmy w akademickiej na Wojska Polskiego.
Wąsiatycza na Mieszka 1 odradzam. zdziercy okropni :-X jeździmy tam tylko w nagłej potrzebie (np w nocy) bo jest całodobowa

Re: moje ogony :)

: śr wrz 15, 2010 9:41 pm
autor: ol.
w akademickiej ten plus, że mają otwarte 7 dni w tygodniu, choć nie całodobowo, i tak - ceny normalne; też tam czasami bywamy

mam nadzieję, że pomogą Cekinowi :)