Wróciłam po ponad roku. Witajcie!

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
pin3ska
Posty: 3006
Rejestracja: sob maja 10, 2008 4:26 pm

Re: Kruszek, 2 miesiące, guz.

Post autor: pin3ska »

Mysle, ze co niektorym umkneła najwazniejsza sprawa - śmierć wielu młodych zwierzaków w niewyjaśnionych okolicznościach. To chyba sie tu liczy, a nie czyjas wrazliwosc czy niewrażliwosc.

A skoro Nieja nie potrafi znalesc przyczyny, to powinna byc na tyle odpowiedzialna, zeby nie brać kolejnych zwierząt skoro tak seryjnie umierają. Bo fatum jako przyczyna do mnie nie przemawia.
Bazarek: szczurkowe rzeczy, ciuszki, biżuteria, książki... Zapraszam :)

“...Widzi pan, perfumy powinny być jak wymierzony policzek, żeby nie zastanawiać się godzinami czy one pachną, czy nie. "(Coco Chanel)
Awatar użytkownika
pin3ska
Posty: 3006
Rejestracja: sob maja 10, 2008 4:26 pm

Re: Kruszek, 2 miesiące, guz.

Post autor: pin3ska »

No tak, juz doczytalam i przypomnialam sobie dlaczego tylko 2 mialy sekcje, ale to nie zmienia faktu, ze tamte mialy, a co z innymi, ktore zgineły po nich? Trzeba znalesc realny powod ich smierci.
Bazarek: szczurkowe rzeczy, ciuszki, biżuteria, książki... Zapraszam :)

“...Widzi pan, perfumy powinny być jak wymierzony policzek, żeby nie zastanawiać się godzinami czy one pachną, czy nie. "(Coco Chanel)
Awatar użytkownika
Zyzia
Posty: 207
Rejestracja: pn lip 20, 2009 11:34 am
Lokalizacja: Leeds - UK

Re: Kruszek, 2 miesiące, guz.

Post autor: Zyzia »

Tak sobie czytam i czytam...
Fatum, mozna wierzyc, mozna nie wierzyc. Jako przyklad podam mojego sasiada z jednej klatki, u ktorego psy odchodzily miedzy szostym a dziesiatym miesiacem zycia. Zrobil padania sobie, swojej dziewczynie z ktora mieszkal, wysylal probki z domu, badal jedzenie i karme. Sasiedzi nawet jakies sluzby powiadomili bo podejrzewali, ze sie nad psami zneca i dlatego mu zdychaja. Sekcje nic nie wykazywaly. Pierwsze psy mial ze schroniska, potem mial chyba dwa lub trzy rodowodowe. A psiaki wygladaly jakby po prostu zasnely i juz sie nie obudzily. Nie mogac sie z tym pogodzic, przeprowadzil sie do innego mieszkania i teraz ma juz szescioletniego psiaka. Nowi wlasciciele "pechowego" mieszkania zwierzat nie maja. I tajemnica nie zostala wyjasniona.

Kiedy ja chowalam swojego ukochanego psa wiedzialam dlaczego odszedl. Byl ciezko chory od szczeniaka, ciagle na lekach i na diecie. Wiec sekcja nie byla potrzebna. Ale w takiej sytuacji chyba jednak bym poszla do weta, tak dla zaspokojenia wlasnej ciekawosci. Z drugiej strony zycie czasami takie figle nam plata i trzeba sie z tym pogodzic.

Trzymaj sie Nieja, wysciskaj Charliego.
Angielskie panny - Niunia, Pixie, Luna, Dixie i Freya.
Kiedyś używano znaków interpunkcyjnych, teraz od tego są emoty.
Awatar użytkownika
pin3ska
Posty: 3006
Rejestracja: sob maja 10, 2008 4:26 pm

Re: Kruszek, 2 miesiące, guz.

Post autor: pin3ska »

To zaczyna być absurdalne, naprawde.

Generalnie chodzi o to, ze skoro nie dało sie znalesc przyczyny, to po co przynosić kolejne zwierzeta? Jak mowi lavena: albo znalesc realną przyczynę, albo zrezygnowac ze zwierząt.
Bazarek: szczurkowe rzeczy, ciuszki, biżuteria, książki... Zapraszam :)

“...Widzi pan, perfumy powinny być jak wymierzony policzek, żeby nie zastanawiać się godzinami czy one pachną, czy nie. "(Coco Chanel)
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: Kruszek, 2 miesiące, guz.

Post autor: ol. »

Możliwe jest, że te wszystkie śmierci nie mają wspólnej przyczyny i nie wyjaśni się ich badając mieszkanie. Tylko sekcja mogłaby spróbować cokolwiek wyjaśnić.
Stadko mógł zabrać wirus, czy chomika również ? Dwa ostatnie szczurki były niebieskie z pseudohodowli, myślę, że ci rozmnażacze chcąc uzyskać pożądany kolor nie przebierali specjalnie w genach, oba małe mogły być mocno obciążone dziedzicznie, kto wie z jak silnego imbredu.
Ale oczywiście teraz to tylko gdybanie na zgliszczach świata Charliego. Sama nie wiem co bym w tej sytuacji robiła.

Jednak guzek Kruszka sugeruje przyczynę indywidualną. Ropnie się zdarzają, u młodych szczurków nawet często. Wystarczyło przebadać, żeby ze spokojnym sumieniem muc przygarnąć innego towarzysza dla Charliego. Żeby zaoszczędzić sobie udręki niepewności Nieju.
Awatar użytkownika
Berdog
Posty: 142
Rejestracja: pn sie 04, 2008 5:08 pm

Re: Kruszek, 2 miesiące, guz.

Post autor: Berdog »

Po zagranicznych forach krąży opinia że Niebiesczaki mają bardzo osłabiony układ odpornościowy i wszelkiego rodzaju choroby przyklejają się do nich jak muchy do lepu.

Trzymaj się Nieji

Kruszek [*]
Awatar użytkownika
Shy_Lady
Konto nieaktywne
Posty: 245
Rejestracja: wt sty 06, 2009 2:42 pm

Re: Kruszek, 2 miesiące, guz.

Post autor: Shy_Lady »

no i tak jak myślałam, Nieja się nie odezwie przez dłuższy czas... tragedia tragedią (ja sama pożegnałam szczura a nikt nie rozczulał się nade mną jak nad dzieckiem ze stłuczonym kolanem ). I co dalej? Kolejne zwierzęta będą przybywały? Jakieś wieści??
konto nieaktywne
Naixinka
Posty: 653
Rejestracja: sob sie 09, 2008 6:05 pm
Lokalizacja: Szczecin/Łódź/Wrocław

Re: Kruszek, 2 miesiące, guz.

Post autor: Naixinka »

Nieja i co z Charlim? Cisza w temacie się zrobiła, a ja ciekawa jestem jak tam maluch się ma.
Awatar użytkownika
Shy_Lady
Konto nieaktywne
Posty: 245
Rejestracja: wt sty 06, 2009 2:42 pm

Re: Kruszek, 2 miesiące, guz.

Post autor: Shy_Lady »

hallo... Taką ciszą tylko możesz sobie zaszkodzić... Co z Charlim? Oddajesz go czy szukasz kolejnego malucha który umrze w niewyjaśnionych okolicznościach?
konto nieaktywne
Awatar użytkownika
susurrement
Posty: 1957
Rejestracja: sob wrz 15, 2007 5:08 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Kruszek, 2 miesiące, guz.

Post autor: susurrement »

Shy, jak masz się tak odzywać to lepiej nic nie mów, hm? daj Nieji spokój..
ze mną 1+3 szczurze łobuziaki, 3 króliki, jeż, chomik i dwa piesy
za TM 47 kochanych aniołków i 2 króliki [*]
Awatar użytkownika
Paul_Julian
Posty: 13223
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: Kruszek, 2 miesiące, guz.

Post autor: Paul_Julian »

Wystarczy sprawdzic w profilu Nieji, że dawno jej nie było wogóle na forum, więc nie ma co mówić , że "ciszą sobie zaszkodzi" . Ja sie martwie i o Nieję i o ogony. Gdyby Charlie był pierwszym szczurem, uwierzyłbym , ze wbrew sobie ma jakieś przekleństwo ciązące nad nim. Ale przed nim umarło też kilka ogonów ...i potem też...
To smutne po prostu ...

Nieja , odezwij sie jak zajrzysz.
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Awatar użytkownika
pin3ska
Posty: 3006
Rejestracja: sob maja 10, 2008 4:26 pm

Re: Kruszek, 2 miesiące, guz.

Post autor: pin3ska »

Paul_Julian pisze:Wystarczy sprawdzic w profilu Nieji, że dawno jej nie było wogóle na forum
A skad ty to mozesz wiedziec skoro miała opcję "ukryj obecnosć an forum" ? Mogła tu być chocby dzis.
Bazarek: szczurkowe rzeczy, ciuszki, biżuteria, książki... Zapraszam :)

“...Widzi pan, perfumy powinny być jak wymierzony policzek, żeby nie zastanawiać się godzinami czy one pachną, czy nie. "(Coco Chanel)
Awatar użytkownika
Paul_Julian
Posty: 13223
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: Kruszek, 2 miesiące, guz.

Post autor: Paul_Julian »

Racja.
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Awatar użytkownika
alken
Posty: 6787
Rejestracja: pt maja 01, 2009 11:04 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Kruszek, 2 miesiące, guz.

Post autor: alken »

Shy_Lady pisze:hallo... Taką ciszą tylko możesz sobie zaszkodzić... Co z Charlim? Oddajesz go czy szukasz kolejnego malucha który umrze w niewyjaśnionych okolicznościach?
zaszkodzić, niby w czym? co was to obchodzi co Nieja zrobi? to jej sprawa i od niej zależy czy będzie chciała pisać o tym na forum czy nie. ::) no chyba, że ten szczur stał się nagle własnością publiczną forum dzięki burzliwej historii :P
ze mną: leszek, kendrick

odeszły: mysza, karmelek, makumba, ronja, ziuta, lilka, fifioł, kaszanka, zoja, tosia, emil, marcin, ziemniaczek


I'm not really good at giving advice. Do you want a sarcastic comment?
Babli
Posty: 4604
Rejestracja: ndz kwie 27, 2008 10:21 am
Lokalizacja: Maków Podhalański

Re: Kruszek, 2 miesiące, guz.

Post autor: Babli »

Proszę Was o nie wypowiadanie się dopóki Nieja nam wszystkiego nie wyjaśni. Nie snujmy domniemań.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”