Wróciłam po ponad roku. Witajcie!
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Re: Kruszek, 2 miesiące, guz.
Mysle, ze co niektorym umkneła najwazniejsza sprawa - śmierć wielu młodych zwierzaków w niewyjaśnionych okolicznościach. To chyba sie tu liczy, a nie czyjas wrazliwosc czy niewrażliwosc.
A skoro Nieja nie potrafi znalesc przyczyny, to powinna byc na tyle odpowiedzialna, zeby nie brać kolejnych zwierząt skoro tak seryjnie umierają. Bo fatum jako przyczyna do mnie nie przemawia.
A skoro Nieja nie potrafi znalesc przyczyny, to powinna byc na tyle odpowiedzialna, zeby nie brać kolejnych zwierząt skoro tak seryjnie umierają. Bo fatum jako przyczyna do mnie nie przemawia.
Bazarek: szczurkowe rzeczy, ciuszki, biżuteria, książki... Zapraszam
“...Widzi pan, perfumy powinny być jak wymierzony policzek, żeby nie zastanawiać się godzinami czy one pachną, czy nie. "(Coco Chanel)
“...Widzi pan, perfumy powinny być jak wymierzony policzek, żeby nie zastanawiać się godzinami czy one pachną, czy nie. "(Coco Chanel)
Re: Kruszek, 2 miesiące, guz.
No tak, juz doczytalam i przypomnialam sobie dlaczego tylko 2 mialy sekcje, ale to nie zmienia faktu, ze tamte mialy, a co z innymi, ktore zgineły po nich? Trzeba znalesc realny powod ich smierci.
Bazarek: szczurkowe rzeczy, ciuszki, biżuteria, książki... Zapraszam
“...Widzi pan, perfumy powinny być jak wymierzony policzek, żeby nie zastanawiać się godzinami czy one pachną, czy nie. "(Coco Chanel)
“...Widzi pan, perfumy powinny być jak wymierzony policzek, żeby nie zastanawiać się godzinami czy one pachną, czy nie. "(Coco Chanel)
Re: Kruszek, 2 miesiące, guz.
Tak sobie czytam i czytam...
Fatum, mozna wierzyc, mozna nie wierzyc. Jako przyklad podam mojego sasiada z jednej klatki, u ktorego psy odchodzily miedzy szostym a dziesiatym miesiacem zycia. Zrobil padania sobie, swojej dziewczynie z ktora mieszkal, wysylal probki z domu, badal jedzenie i karme. Sasiedzi nawet jakies sluzby powiadomili bo podejrzewali, ze sie nad psami zneca i dlatego mu zdychaja. Sekcje nic nie wykazywaly. Pierwsze psy mial ze schroniska, potem mial chyba dwa lub trzy rodowodowe. A psiaki wygladaly jakby po prostu zasnely i juz sie nie obudzily. Nie mogac sie z tym pogodzic, przeprowadzil sie do innego mieszkania i teraz ma juz szescioletniego psiaka. Nowi wlasciciele "pechowego" mieszkania zwierzat nie maja. I tajemnica nie zostala wyjasniona.
Kiedy ja chowalam swojego ukochanego psa wiedzialam dlaczego odszedl. Byl ciezko chory od szczeniaka, ciagle na lekach i na diecie. Wiec sekcja nie byla potrzebna. Ale w takiej sytuacji chyba jednak bym poszla do weta, tak dla zaspokojenia wlasnej ciekawosci. Z drugiej strony zycie czasami takie figle nam plata i trzeba sie z tym pogodzic.
Trzymaj sie Nieja, wysciskaj Charliego.
Fatum, mozna wierzyc, mozna nie wierzyc. Jako przyklad podam mojego sasiada z jednej klatki, u ktorego psy odchodzily miedzy szostym a dziesiatym miesiacem zycia. Zrobil padania sobie, swojej dziewczynie z ktora mieszkal, wysylal probki z domu, badal jedzenie i karme. Sasiedzi nawet jakies sluzby powiadomili bo podejrzewali, ze sie nad psami zneca i dlatego mu zdychaja. Sekcje nic nie wykazywaly. Pierwsze psy mial ze schroniska, potem mial chyba dwa lub trzy rodowodowe. A psiaki wygladaly jakby po prostu zasnely i juz sie nie obudzily. Nie mogac sie z tym pogodzic, przeprowadzil sie do innego mieszkania i teraz ma juz szescioletniego psiaka. Nowi wlasciciele "pechowego" mieszkania zwierzat nie maja. I tajemnica nie zostala wyjasniona.
Kiedy ja chowalam swojego ukochanego psa wiedzialam dlaczego odszedl. Byl ciezko chory od szczeniaka, ciagle na lekach i na diecie. Wiec sekcja nie byla potrzebna. Ale w takiej sytuacji chyba jednak bym poszla do weta, tak dla zaspokojenia wlasnej ciekawosci. Z drugiej strony zycie czasami takie figle nam plata i trzeba sie z tym pogodzic.
Trzymaj sie Nieja, wysciskaj Charliego.
Angielskie panny - Niunia, Pixie, Luna, Dixie i Freya.
Kiedyś używano znaków interpunkcyjnych, teraz od tego są emoty.
Kiedyś używano znaków interpunkcyjnych, teraz od tego są emoty.
Re: Kruszek, 2 miesiące, guz.
To zaczyna być absurdalne, naprawde.
Generalnie chodzi o to, ze skoro nie dało sie znalesc przyczyny, to po co przynosić kolejne zwierzeta? Jak mowi lavena: albo znalesc realną przyczynę, albo zrezygnowac ze zwierząt.
Generalnie chodzi o to, ze skoro nie dało sie znalesc przyczyny, to po co przynosić kolejne zwierzeta? Jak mowi lavena: albo znalesc realną przyczynę, albo zrezygnowac ze zwierząt.
Bazarek: szczurkowe rzeczy, ciuszki, biżuteria, książki... Zapraszam
“...Widzi pan, perfumy powinny być jak wymierzony policzek, żeby nie zastanawiać się godzinami czy one pachną, czy nie. "(Coco Chanel)
“...Widzi pan, perfumy powinny być jak wymierzony policzek, żeby nie zastanawiać się godzinami czy one pachną, czy nie. "(Coco Chanel)
Re: Kruszek, 2 miesiące, guz.
Możliwe jest, że te wszystkie śmierci nie mają wspólnej przyczyny i nie wyjaśni się ich badając mieszkanie. Tylko sekcja mogłaby spróbować cokolwiek wyjaśnić.
Stadko mógł zabrać wirus, czy chomika również ? Dwa ostatnie szczurki były niebieskie z pseudohodowli, myślę, że ci rozmnażacze chcąc uzyskać pożądany kolor nie przebierali specjalnie w genach, oba małe mogły być mocno obciążone dziedzicznie, kto wie z jak silnego imbredu.
Ale oczywiście teraz to tylko gdybanie na zgliszczach świata Charliego. Sama nie wiem co bym w tej sytuacji robiła.
Jednak guzek Kruszka sugeruje przyczynę indywidualną. Ropnie się zdarzają, u młodych szczurków nawet często. Wystarczyło przebadać, żeby ze spokojnym sumieniem muc przygarnąć innego towarzysza dla Charliego. Żeby zaoszczędzić sobie udręki niepewności Nieju.
Stadko mógł zabrać wirus, czy chomika również ? Dwa ostatnie szczurki były niebieskie z pseudohodowli, myślę, że ci rozmnażacze chcąc uzyskać pożądany kolor nie przebierali specjalnie w genach, oba małe mogły być mocno obciążone dziedzicznie, kto wie z jak silnego imbredu.
Ale oczywiście teraz to tylko gdybanie na zgliszczach świata Charliego. Sama nie wiem co bym w tej sytuacji robiła.
Jednak guzek Kruszka sugeruje przyczynę indywidualną. Ropnie się zdarzają, u młodych szczurków nawet często. Wystarczyło przebadać, żeby ze spokojnym sumieniem muc przygarnąć innego towarzysza dla Charliego. Żeby zaoszczędzić sobie udręki niepewności Nieju.
Re: Kruszek, 2 miesiące, guz.
Po zagranicznych forach krąży opinia że Niebiesczaki mają bardzo osłabiony układ odpornościowy i wszelkiego rodzaju choroby przyklejają się do nich jak muchy do lepu.
Trzymaj się Nieji
Kruszek [*]
Trzymaj się Nieji
Kruszek [*]
Re: Kruszek, 2 miesiące, guz.
no i tak jak myślałam, Nieja się nie odezwie przez dłuższy czas... tragedia tragedią (ja sama pożegnałam szczura a nikt nie rozczulał się nade mną jak nad dzieckiem ze stłuczonym kolanem ). I co dalej? Kolejne zwierzęta będą przybywały? Jakieś wieści??
konto nieaktywne
Re: Kruszek, 2 miesiące, guz.
Nieja i co z Charlim? Cisza w temacie się zrobiła, a ja ciekawa jestem jak tam maluch się ma.
Re: Kruszek, 2 miesiące, guz.
hallo... Taką ciszą tylko możesz sobie zaszkodzić... Co z Charlim? Oddajesz go czy szukasz kolejnego malucha który umrze w niewyjaśnionych okolicznościach?
konto nieaktywne
- susurrement
- Posty: 1957
- Rejestracja: sob wrz 15, 2007 5:08 pm
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kruszek, 2 miesiące, guz.
Shy, jak masz się tak odzywać to lepiej nic nie mów, hm? daj Nieji spokój..
ze mną 1+3 szczurze łobuziaki, 3 króliki, jeż, chomik i dwa piesy
za TM 47 kochanych aniołków i 2 króliki [*]
za TM 47 kochanych aniołków i 2 króliki [*]
- Paul_Julian
- Posty: 13223
- Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Re: Kruszek, 2 miesiące, guz.
Wystarczy sprawdzic w profilu Nieji, że dawno jej nie było wogóle na forum, więc nie ma co mówić , że "ciszą sobie zaszkodzi" . Ja sie martwie i o Nieję i o ogony. Gdyby Charlie był pierwszym szczurem, uwierzyłbym , ze wbrew sobie ma jakieś przekleństwo ciązące nad nim. Ale przed nim umarło też kilka ogonów ...i potem też...
To smutne po prostu ...
Nieja , odezwij sie jak zajrzysz.
To smutne po prostu ...
Nieja , odezwij sie jak zajrzysz.
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Re: Kruszek, 2 miesiące, guz.
A skad ty to mozesz wiedziec skoro miała opcję "ukryj obecnosć an forum" ? Mogła tu być chocby dzis.Paul_Julian pisze:Wystarczy sprawdzic w profilu Nieji, że dawno jej nie było wogóle na forum
Bazarek: szczurkowe rzeczy, ciuszki, biżuteria, książki... Zapraszam
“...Widzi pan, perfumy powinny być jak wymierzony policzek, żeby nie zastanawiać się godzinami czy one pachną, czy nie. "(Coco Chanel)
“...Widzi pan, perfumy powinny być jak wymierzony policzek, żeby nie zastanawiać się godzinami czy one pachną, czy nie. "(Coco Chanel)
- Paul_Julian
- Posty: 13223
- Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Re: Kruszek, 2 miesiące, guz.
Racja.
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Re: Kruszek, 2 miesiące, guz.
zaszkodzić, niby w czym? co was to obchodzi co Nieja zrobi? to jej sprawa i od niej zależy czy będzie chciała pisać o tym na forum czy nie. no chyba, że ten szczur stał się nagle własnością publiczną forum dzięki burzliwej historiiShy_Lady pisze:hallo... Taką ciszą tylko możesz sobie zaszkodzić... Co z Charlim? Oddajesz go czy szukasz kolejnego malucha który umrze w niewyjaśnionych okolicznościach?
ze mną: leszek, kendrick
odeszły: mysza, karmelek, makumba, ronja, ziuta, lilka, fifioł, kaszanka, zoja, tosia, emil, marcin, ziemniaczek
I'm not really good at giving advice. Do you want a sarcastic comment?
odeszły: mysza, karmelek, makumba, ronja, ziuta, lilka, fifioł, kaszanka, zoja, tosia, emil, marcin, ziemniaczek
I'm not really good at giving advice. Do you want a sarcastic comment?
Re: Kruszek, 2 miesiące, guz.
Proszę Was o nie wypowiadanie się dopóki Nieja nam wszystkiego nie wyjaśni. Nie snujmy domniemań.