szczury.org

Pożegnać się ze szczurkami... Jak coś to do końca studiów, bo potem to nie wiem dokładnie co będzie, ale będę wreszcie jakoś tam zarabiać sama i będzie mnie stać na osobny pokój - a wtedy na pewno będę mieć zwierzęta, kapibara się nie zmieści, ale szczurki jak najbardziej. No jak to tak bez tych łapinek małych i wąsików przeżyć?

Też musiałam zrobić sobie przerwę ze szczurkami pod koniec studiów Ale za to jak zamieszkaliśmy z Michałem miałam już wolną rękę i bardzo tęskniłam za szczurkami.. w efekcie mamy 5 dziewczyn w domu

Świąteczne całusy dla Ciebie i mizianko dla ogonków

helouu ? Czy ktoś tu jeszcze mieszka ? .. a filmik .. to kiedy ? zaglądam i zaglądam i zero
wszystkiego dobrego w nowym roku

Takiego smaku narobiłaś tą profesjonalną otoczką filmowania... Nie mogę się doczekać!

Sobie też smaku narobiłam, a tu pupa - ani zdjęć nie dostałam jeszcze, ani filmiku :/ I weź tu na facetach polegaj Tylko na początku się starają, za starych dobrych czasów zdjęcia szczurków dostawałam w ten sam dzień jeszcze, a teraz co, miesiąc i dalej nic...
Ech, faceci.

Ech, sesja.

Ech, zastój w wątku.

No to czekamy.. ale mamy Cię na oku a faceci, no cóż - już tak mają be faceci be..

Długa ta sesja ..
Ciepło pozdrawiamy

Właśnie, sesja już się skończyła.

Mam zdjęć kilka, ale drugi raz mi się system zwalił na stacjonarnym, no szału dostałam, rzucałam mięchem okropnie... :C Grrr! Może mi zgra dzisiaj TŻ, bo jadę właśnie do niego.
Zrobił miśkom pięterkodomek z kartonów ^^ No szałowe, mają chłopcy radość!!! W środku jakieś zakamarki, duperelki i inne cuda Tylko nie wygląda ładnie, ale co to ciurom przeszkadza.

I poza tym to czeka mnie szorowanie klatki bo coś rdzewieć chyba zaczyna, syf się na prętach zrobił jakiś Jak u mnie były to czystość wielka panowała, teraz to TŻ im ściółę zmienia, ale pręty obsiurane są!

Ty do szorowania klatki, TŻ do kręcenia i wrzucania filmików i fotek. No bo my tu czekamy

Na TŻ to nie ma co liczyć w kwestii zdjęciowo-filmowej. Szczurzy Matrix nie tknięty. Phi! :< Zdjęcia też jakoś jeszcze sobie nie znalazły drogi na moją skrzynkę albo pena. Zdjęć nieobrobionych zobaczyć mi nie można, BO NIE SKOŃCZONE PRZECIEŻ!

Ale udało mi się na chwilę odpalić stacjonarnego dzisiaj, więc niewykluczone że mi się uda zdjęcia zgrać z sesji ostatniej mojej. Którą to Ewok zlał ciepłym szczurzym moczem, ale Wuwuś za to pięknie puszczał czerwone oczko ^^ A zbliżenie tej jagódki jest niesamowite!

Wrócę z biblioteki i postaram się wrzucić

Już po Oscarach, więc pewnie TŻtowi się nie spieszy z obróbką krótkiego metrażu. Może wyrobi się przed następną galą.

Ubogo, ale zawsze coś:


Misiu z pudełka!


Ewok wyrudział coś pod spodem


Obiecane oczko od Wuwusia


I oczka dwa - jak z horroru!


I mordencja moja znów pozująca Polecam powiększyć nosek!

Ewok się w tej sesji sfochał straszliwie i większość zdjęć to jest jego dupka...

Jakaś taka zombi sesja Ci wyszła