Strona 49 z 69

Re: Moja Frytka,Beata i Farbka

: ndz lis 07, 2010 12:30 am
autor: Paul_Julian
Nie wypuszczaj ich razem . Czy mówimy jasno i wyraznie? mozesz wypuszczac na zmiane. Normalnie takie "pilnowanie" to niepotrzebne ryzykowanie.
Jesli mozna czemus zapobiec, to trzeba to zrobić , a nie liczyc na to, ze sie uda. Zacznij być wreszcie odpowiedzialny.
A szczur jak ma jajka to jest facet.

Odwróc szczura brzuszkiem do góry, policz dziurki, porównaj z obrazkami:
http://www.knowledgebank.irri.org/ipm/i ... image1.gif
http://www.freewebs.com/ratadoptions/Ma ... %20rat.JPG
Dziewczyna :
http://media.photobucket.com/image/rats ... ggirl1.jpg
Chłopak:
http://media.photobucket.com/image/rats ... ingboy.jpg

Na Twoich fotkach pewnie nic nie zobaczymy, ale zrób. nawet jak bedą zamazane to mzoe coś bedzie widac.Dziurki namacasz nawet u małego szczurka, łatwo je policzyc.

Re: Moja Frytka,Beata i Farbka

: ndz lis 07, 2010 12:50 am
autor: Axen97
Po obejżeniu zdjęć,i po przeczytaniu tego:[ciach]
i po wielokrotnym sprawdzaniu,wychodzi na to,że to samica :D .Nie jestem do końca pewien,ale idealnie pasuje do przedostatniego zdjęcia.Najlepiej by było jak najszybciej pójść do weta,i sie zapytać,a przy okazji obciąć Frytce i Beatce pazurki,bo ręce już mam jakbym sie codziennie ciął scyzorykiem :-X .
Jutro spróbuje zrobić zdjęcia,ale na 99% to samica ;D .:::Happy:::.

edit/ na forum nie podajemy linków do innych szczurzych for. Na naszym równiez jest temat o odróznianiu płci, łatwo go było znalesć, ale Ci sie nie chciało. Zresztą pewnie nawet gdybyś dostał link , to byś tam nie zajrzał/ Mod

Re: Moja Frytka,Beata i Farbka

: ndz lis 07, 2010 1:01 am
autor: Paul_Julian
Zrób fotki na wszelki wypadek. Oby to była samica.

Re: Moja Frytka,Beata i Farbka

: ndz lis 07, 2010 9:46 am
autor: szczurzyca.
Jeżeli masz biologie to jesteś za pewne w gimnazjum. Do tej pory nie przerobiłeś tego tematu?! Ja to miałam w 4 kl., ale OK...

Re: Moja Frytka,Beata i Farbka

: ndz lis 07, 2010 1:41 pm
autor: Axen97
Zgadza się,jestem w 1 gimnazjum,i nie przerabiałem tego tematu :-X .
Zaraz wstawie zdjęcia ;) .

Re: Moja Frytka,Beata i Farbka

: ndz lis 07, 2010 1:54 pm
autor: Axen97
Obrazek
Podwozie malutkiej ;) .
Obrazek
Tu przy innym świetle.
Obrazek
Pyszny ten serek.... ;D
Obrazek
Obrazek
W niedzielne popołudnie...(Beata) :D .
Obrazek
Mała hasa po pułeczce ;D .
Obrazek
Obrazek
Farbka chce studiować w dziedzinie techniki,i chce pracować jako testerka kabli 8) .

Z tego miejsca bardzo chciałbym przeprosić Frytke,bo niechcący wyrzuciłem jej zdjęcie :( .Ale niedługo będą nowe :) .

Re: Moja Frytka,Beata i Farbka

: ndz lis 07, 2010 4:14 pm
autor: Axen97
I co?To jest samica czy samiec?
PS:Przepraszam za tamten link :-X .

Re: Moja Frytka,Beata i Farbka

: ndz lis 07, 2010 8:50 pm
autor: Paul_Julian
Wg mnie to chyba dziewczynka. Obejrzyj tam przy "siusiadle", powinna być dziurka i dalej powinna być druga dziurka. Jesli są 2 dziurki - to dziewczyna.

Re: Moja Frytka,Beata i Farbka

: ndz lis 07, 2010 8:58 pm
autor: Axen97
To wygląda tak:Pod "siusiadłem" jest jakby taki maleńki dołek,prawie nie widoczny,a tego "siusiadła"nie ma jakiegoś takiego większego,jak samiec.Porównywałem z Frytką,i jest prawie że tak samo,tylko Frytka ma większe dziury(no bo jest starsza ::) )
Mi sie wydaje,że samiec nie ma wzdłuż całego "siusiadła" kreski,a samica ma. :)
Poczekamy do piątku - wtedy chyba to już będzie wiadome,i spróbuje je połączyć(jakby Farbka była dalej samicą) ;) .
PS:Jak naładuje aparat(bo te foty były robione komórką)to spróbuje zrobić zdjęcie w trybie makro.

Re: Moja Frytka,Beata i Farbka

: ndz lis 07, 2010 9:04 pm
autor: Axen97
Przyjżajem się dokładniej:Na początku zobaczyłem takie jakby jąderka - zaniepokoiłem się.Ale gdy przesunąłem futerko,zobaczyłem takie dwie dziurki,jedna obok drugiej,przedzielone pionową kreską.O te dziurki chodziło?

Re: Moja Frytka,Beata i Farbka

: ndz lis 07, 2010 9:05 pm
autor: Paul_Julian
Axen97 pisze:Mi sie wydaje,że samiec nie ma wzdłuż całego "siusiadła" kreski,a samica ma. :)
Tak, samica ma kreseczkę.
A dziurki musza być tak ja na tym obrazku :
http://www.knowledgebank.irri.org/ipm/i ... image1.gif

Re: Moja Frytka,Beata i Farbka

: ndz lis 07, 2010 9:42 pm
autor: Axen97
No to tak są mniej więcej.
Robimy takie małe zapoznania:Stawiam klatke małej na stole z dużą i:Farbka wychodzi z małej klatki i zwiedza dużą,a Frytka i Beata zwiedzają małą.Niepodoba mi sie tylko to,że gdy Farbka jest w ciasnym lub ciemnym miejscu z Beatą,Beata zaczyna ją gryźć.W sumie to nie wiem do końca czy to jest gryzienie,no ale Farbka piszczy.Relacje Farbki z Frytką też nie są najlepsze:Farbka pcha się pod nią,albo naskakuje na nią i ją gryzie,a Frytka kopie ją z całej siły,i ta leci przez 1/4 klatki ??? .

Re: Moja Frytka,Beata i Farbka

: ndz lis 07, 2010 9:57 pm
autor: Blanny
Małe szczurki często rzucają się na starsze i je 'gryzą'. Tak naprawdę tylko je zaczepiają, żeby zwrócić uwagę na siebie.
Mała piszczy ze strachu - mój najmłodszy szczurek piszczy nawet, jak najstarszy go tylko wącha. Wystarczy, że podejdzie, a ten już piszczy tak na wszelki wypadek.
Małe szczurki charakteryzują się tym, że są żywiołowe, zadziorne i strachliwe. Najpierw zaczepia, a potem zwiewa ze strachu.

Re: Moja Frytka,Beata i Farbka

: wt lis 09, 2010 9:21 pm
autor: ankuś28
Farbka chce studiować w dziedzinie techniki,i chce pracować jako testerka kabli 8) .
Ty jesteś nienormalny. Szczur pogryzie ci kable i zapewne zepsuje ci się ładowarka, co pewnie skomentujesz okrzykiem: "ten mały śmierdziel zdemolował mi ładowarkę!"
A co do biologii. Uważałeś na przyrodzie w IV klasie? Tam wszystko było. A z doświadczenia wiem, że żadne z moich kolegów/koleżanek nie zapomniało tego tematu, bo on jest o rozmnażaniu i wgl, czyli o czymś co w gim jest trochę tematem tabu.

Re: Moja Frytka,Beata i Farbka

: wt lis 09, 2010 9:33 pm
autor: Paul_Julian
Ankuś, spokojnie. Wczytaj sie troche w kablowy komentarz to moze zauwazysz ironię.
O ile pamiętam, w szkole dzieci sie uczą o rozmnażaniu, ale nigdzie ich nie uczą , ze może się to stać w przeciągu 2 sekund. Albo, że kilkutygodniowy samiec jest płodny.
Zwierzaki omawia sie ogólnie, nie poświęca się oddzielnych lekcji na kazdy gatunek, bo to by trwało wieki. No chyba, ze coś sie zmieniło, i teraz omawia sie wszystko, łacznie z tym co ile dni samica szczura ma ruję itd.