Strona 49 z 79
Re: ♥ Moje Małe Gwiazdki ♥
: śr sty 30, 2013 5:03 pm
autor: xiao-he
Re: ♥ Moje Małe Gwiazdki ♥
: pt lut 01, 2013 12:22 pm
autor: Szczurniętaaa
cudowne dziewczyny!

Wycałowałabym z chęcią brzuchole.

wycałuj ode mnie.

Re: ♥ Moje Małe Gwiazdki ♥
: pt lut 01, 2013 7:02 pm
autor: Malachit
http://imageshack.us/photo/my-images/534/loloolop.jpg/ aaa genialne zdjęcie, nie masz może w większym formacie? Wrzuciłabym sobie na tapetę!

Re: ♥ Moje Małe Gwiazdki ♥
: pt lut 01, 2013 7:14 pm
autor: emi2410
Pewnie, że mam w większym, ale na imageshacka za duże.

Jak mi powiesz gdzie zrzucić, to nie ma problemu, podeślę.

A tego wrzuconego po zapisaniu nie nada się ustwić?
Wczoraj wstrętne okropne niedobre śmierdzące brzydalowe szczury dostały leki na robaki. Jestem zła na nie, bo z dziewięciu szczurów tylko Batka i Toffka zjadły pełną dawkę, pięknie wylizały łyżeczkę z miodem i lekiem. Reszta wyrywała się, smarowałam pyś, dawałam w strzykawce z wodą, jak połowa wlazła, to będzie dobrze. Skończyło się na myciu łapek, łebków i wąsików i mojej bardzo zdrapanej i zasikanej ręce.

Teraz szczypie mocno, ale cóż.
Kochane głupki...

Re: ♥ Moje Małe Gwiazdki ♥
: sob lut 02, 2013 12:21 am
autor: xiao-he
Re: ♥ Moje Małe Gwiazdki ♥
: sob lut 02, 2013 3:36 pm
autor: Malachit
Emiii wyślij mi na maila
drotaa@o2.pl 
to co jest na imagu mogę ustawić na tapecie, ale jest za małe, przez co albo jest tylko na środku tapety albo się rozciąga i jest dużo słabszej jakości niestety

Re: ♥ Moje Małe Gwiazdki ♥
: sob lut 02, 2013 4:40 pm
autor: emi2410
Ok, wyślę jak dorwę się do komputera dziadka (czyli jutro

), bo tam mam zrzucone.
xiao, Toffiechu też genialna.

Re: ♥ Moje Małe Gwiazdki ♥
: ndz lut 03, 2013 3:02 pm
autor: Malachit
Dziękuję ci bardzoo!

Re: ♥ Moje Małe Gwiazdki ♥
: śr lut 06, 2013 5:56 pm
autor: emi2410
No to może napiszę co tam u nas.
Panny są ciągle ospałe, cały dzień potrafią przesiedzieć w sputnikach i koszykach, jak otwieram klatkę, to zero zainteresowania.

Jedynie Toffka korzysta z tego, jak reszta śpi, to ona wyjada co lepsze kąski z miski i biega w tę i z powrotem z wyrazem pyszczka "Moje, moje, MOOOOJE! Hihihihiih!"
No ale jak zwykle żeby nie było zbyt wesoło, węzęł chłonny powiększył się jej w ciągu nocy znacznie, jest mniej więcej wielkości orzecha włoskiego.

No i pochrumkuje, rozkichała się na dodatek. Musimy kurować.
Niedługo będą nowe fotki.

Re: ♥ Moje Małe Gwiazdki ♥
: śr lut 06, 2013 6:11 pm
autor: Eve
Emi u moich złotek też jakby dzisiaj ..dzień lenia. To chyba ta pogoda bo też bym poszła spać jak bym mogła
Ja lubię takie .. nudy w stadzie bo to oznacza że .. jest spokój

tylko ta młodzież ciągle gdzieś pędzi .. albo śpi na jednej nodze
Węźle .. wracaj na miejsce !
to je tam pokiziaj na śpiocha

Re: ♥ Moje Małe Gwiazdki ♥
: śr lut 06, 2013 6:20 pm
autor: emi2410
Taaak, ja też bym chętnie poszła spać.

Nudy... Są fajne, co widać było na naszej ostatniej sesyjce.

Ale czasem jest taki inny rodzaj nudów, taki, że jest wielka cisza w klatce i aż chwilami mam stracha, czy którejś się coś nie stało, że jest tak cichutko... Przewrażliwiona jestem przeokropnie na ich punkcie. Ale często na magiczne hasło "Kooooolaaaacjaaaa!" wszystkie wygrzebują się z różnych zakamarków.

Młodzież moja to się uczy od starszej młodzieży, że spanie jest fajne.

Jagódka na przykład rozwaliła się na szmatkach w kuwecie.

Pokiziam na pewno.
Mam niestety przykrą informację - pamiętacie mojego DTciaka Lexuska? Mój Miso nie żyje... Miał obrzęk płuc.
[*]
Re: ♥ Moje Małe Gwiazdki ♥
: śr lut 06, 2013 10:43 pm
autor: emi2410
Dzień pechowy jakiś, Jagódkę znalazłam słabą w klatce, jak kukiełka była, teraz dogrzewam, ale porfiryna się leje z noska, jakoś tak dziwnie się zachowuje...

Re: ♥ Moje Małe Gwiazdki ♥
: śr lut 06, 2013 10:48 pm
autor: xiao-he
Nie wygłupiaj się Jagódko! Trzymamy kciuki!

Re: ♥ Moje Małe Gwiazdki ♥
: czw lut 07, 2013 3:11 pm
autor: emi2410
W nocy było kiepsko, mała była chłodna, kukiełkowata, nie reagowała na nic praktycznie. Myślałam, że to może być serduszko, już jedna Błękitna Chmurka miała podobne objawy... Jagunia wróciła do klatki, któraś Czarnula ją grzała. Rano dalej była słaba, wróciłam po szkole, zaczęłam ją zbierać do weta. Poszłyśmy, osłuchał dokładnie, wypytał, podał steryd plus coś jeszcze w zastrzyku, ma działać do soboty (

). W domu mam dawać enroxil od jutra. Coś brzydkiego siedzi na oskrzelach i płucach, musiało się w środku rozwijać bezobjawowo. Mam pilnować żeby mała była ciepła i uważać, bo może duszności mieć. Jest słaba na razie.
Prosimy o kciuki.
Re: ♥ Moje Małe Gwiazdki ♥
: czw lut 07, 2013 4:13 pm
autor: Eve
A nie pamiętasz jaki to steryd ?
Na allo Pyl napisała :
Na przyszłość - nie wiem czy u Was wetka ma, ale u nas są najczęściej dla ogonów stosowane dwa "typy" sterydów - działające krótko (tj. 1-2 dni np. Dexasone, Dexaven) i działające długo (tj. 4-5 dni np. Dexafort, i nie stosowany przez moich wetów, ale popularny w m.in. Poznaniu Rapidexon). Te krótko działające "startują" szybciej. Skoro dostała "trzydniowy" to prawdopodobnie jest to długo działający, stąd trzeba czekać 12 godzin.
W sytuacji nagłego pogorszenia (szczególnie dotyczy oddychania, czyli potencjalnego obrzęku i zalania płuc) przydało by się zareagować szybko, a potem jeśli pomoże dać steryd długo działający (lub nawet przejść na stałe podawanie sterydu dopyszcznie - np. Encorton, Encortolon). To oczywiście tylko moja opinia, w dodatku nie weta, ale podparta sporą praktyką "sterydową".
Oczywiście on nas kciuki !
