szczury.org

Moja mama twierdzi, że tak xP Po każdym moim myciu szczurzych rzeczy leci potraktować ją domestosem
Ale kiedyś było gorzej. Wystarczyło butelkę z płynem do naczyń postawić obok jedzenia, a już całe żarcie wyrzucała i dezynfekowała stół.. To chyba taka choroba/fobia jest, tylko nie pamiętam jak się nazywa

od tego mozna sobie sprawic prezent w postaci grzybicy lub choroby skóry. wiem bo znam kilka takich osób.

Ja mam kilka propozycji scheer:
- myzofobia – lęk przed brudem
- bakteriofobia – lek przed bakteriami

Swoją drogą znalazłam jeszcze kilka ciekawych: - lęk przed kwiatami arsonfobia; - lęk przed chodzeniem stasifobia; – lęk przed staniem triskaidekafobia; heksakosjoiheksekontaheksafobia - lęk przed liczbą 666

Maszka pisze:heksakosjoiheksekontaheksafobia - lęk przed liczbą 666

Nie ma bata; nawet na trzeźwo tego nie przeczytam xD

rsonfobia; - lęk przed chodzeniem stasifobia; – lęk przed staniem

o wtf, to naprawdę istnieje?

a ja tam lubię zapach domestosu.

Ja nie wiem, na jakieś stronie było, a czy rzeczywiście istnieje Ale kiedyś znalazłam w domu kalendarzyk mały i wśród "rad dobrej cioci" co jakiś czas były właśnie wymienione fobie i to takie, że leżałam i ryczałam Postaram się poszukać to wam napiszę

sssouzie pisze:a ja tam lubię zapach domestosu.

U mnie w szkole wszystkie ławki tak śmierdzą domestosem, że zmęczona dniem dzisiejszym, ówdzie wczorajszym, spokojnie odpocząć na ławce nie mogę i wykorzystać ten czas chociaż na sen

sssouzie pisze:

Babli pisze:sołza, a kliknij w nieprzeczytane posty/nowe posty :]

klikam już sobie. ale w takim razie od czego jest "aktywne wątki"?
tylko mnie to dezorientuje

Aktywne wątki w poprzedniej wersji tez były i tak były tematy gdzie była największa aktywność (jak sama nazwa wskazuje) . Ja tam wolę "nowe posty" .

A wogole śniło mi się , że Florka była chora i chrumkała i nie było żadnych lekarzy w klinice

Paul_Julian pisze:Aktywne wątki w poprzedniej wersji tez były i tak były tematy gdzie była największa aktywność (jak sama nazwa wskazuje) . Ja tam wolę "nowe posty" .

to że w poprzedniej wersji tak było to wiem. bo z tego właśnie zawsze korzystałam.
chodzi o to, że teraz też niby jest. niby- bo tak naprawdę mi się właśnie wyświetla, że nic nie znaleziono.
to była moja ulubiona opcja

Mi też wyswietla, że nic nie znaleziono. Ale ja wolę "nowe posty" . Bo może gdzies jest jakis jeden nowo dodany , który nie pojawi sie w aktywnych ,..

w aktywnych tez się pojawiały nowozałożone tematy właśnie dlatego lubiłam aktywne

Ale kiedyś było gorzej. Wystarczyło butelkę z płynem do naczyń postawić obok jedzenia, a już całe żarcie wyrzucała i dezynfekowała stół.. To chyba taka choroba/fobia jest, tylko nie pamiętam jak się nazywa

nerwica natręctw..może sie objawiać chorobliwym upodobaniem do sprzątania, sa lżejsze i ciężkie przypadki ..i nie tylko sprzątania sie tyczy

aaa zabrali forum na chwilę!

Przeczytałam nie "lęk przed staniem", tylko "lęk przed STRACHEM"