Strona 50 z 53

Re: My little girls

: śr maja 05, 2010 7:50 am
autor: Rhenata
dostaja kielki lucerny albo brokula,raczej nietuczace ;)

klatka to explorer i kupilam ja w anglii, nie wysylaja do Polski niestety ale w zooplusie jest podobna tylki ye drozsza
wiecej napisye jak wroce do domu, teray jestesmy w Polsce i koryzstam y upierdliwego neta :-\

dziewczyny sa u cioci i mam nadzieje ze nie tesknia za bardzo, bo ja tak :(

Re: My little girls

: śr maja 05, 2010 8:02 am
autor: alken
ol. pisze:
Czy to w ogóle realne odchudzić szczura ??? jak Wam idzie, referuj !
też bym chciała wiedzieć ;D my mamy trochę granulatu w domu który przybył jako wyprawka z Karmelkiem i nasypałam tego szczurom, jak zobaczyłam jak grubas to wciąga to zwątpiłam czy gdybym użyła go jako diety nie byłoby gorzej :P

Re: My little girls

: śr maja 05, 2010 9:45 am
autor: Nakasha
Ja czasem odchudzam szczury na Rat&Mouse Pro i faktycznie trochę waga spada. ;)

Re: My little girls

: śr maja 05, 2010 10:12 pm
autor: glucjan
Dziewczyny sa kochane...cudowne stworki, łatwie jjest mi ogarnąć na wybiegach te damska szóstkę, niż moja samcza dwójkę...:D

Re: My little girls

: ndz maja 09, 2010 11:02 am
autor: Rhenata
a jak grubasek? ganiasz ja po pokojach żeby schudła:D
pańcia teskni :-*

Re: My little girls

: ndz maja 09, 2010 11:39 am
autor: merch
Rhenata , a gdzie ty w tej Polsce jestes?

Re: My little girls

: ndz maja 09, 2010 1:42 pm
autor: unipaks
też jestem ciekawa postępów w odchudzaniu żarłoczka, skorzystamy w razie czego :)

Re: My little girls

: pt maja 14, 2010 11:17 pm
autor: Rhenata
W końcu w domu :)
dziewczyny juz chrapią i tęsknią za ciocia..mimo ze ja podjadły po palcach i sie ciocia zlękła ;) podejrzewam hormony buzujące pod wpływem obecności gentelmenow w sąsiednim pokoju :D

grubasek grubiutki jak byl tak jest ;) ja juz sie za nia wezmę..ciocia jest 'mientka' i jak to sama określiła no nie mogla patrzeć jak one na tym suchym granulacie wiec ulegała troszeńkę ;)
bardzo ci Gosiu dziękuje jeszcze raz ze po raz kolejny wzięłaś na siebie ten trud sześcioraki, jestem ci wdzięczna i mam nadzieje ze kiedyś będę mogla zająć sie chłopcami w zamian :)

merch ,miałam bardzo skąpy dostęp do neta wiec niestety wcześniej nie odpisałam, a byliśmy na dolnym śląsku- blisko Jeleniej Góry

Re: My little girls

: pt maja 14, 2010 11:27 pm
autor: merch
koniec swiata :P

Re: My little girls

: pt maja 14, 2010 11:36 pm
autor: Rhenata
haha 8) u mnie wrony zawracają

Re: My little girls

: sob maja 15, 2010 3:15 pm
autor: alken
ło to trzeba było nas we Wrocu odwiedzić przy okazji :P

Re: My little girls

: sob maja 15, 2010 9:08 pm
autor: Rhenata
alken gdybyśmy mieli czas... O0 , ale może next time :)
kursowaliśmy z jednego domu rodzinnego do drugiego po drodze robiąc zakupy w Jeleniej, sis miala slub i obiadek mały do tego.
wczoraj wysiedliśmy z promu a dzis rano na impreze militarno-średniowieczną popędziliśmy i jutro znowu..w poniedziałek do pracy ..
...życie sie toczy w zawrotnym tempie ;D

Re: My little girls

: pt maja 21, 2010 8:03 pm
autor: glucjan
hej hej! Jak tam panny sie miewaja? Ucaluj slodkie gryzonie;)))

Re: My little girls

: pn maja 31, 2010 9:54 pm
autor: Rhenata
ooo dopiero zobaczyłam ze pisałaś :)
maja sie bardzo dobrze, dziękuje
a chłopcy?

Re: My little girls

: wt cze 01, 2010 5:49 pm
autor: glucjan
oooo moi panowie jak zwykle gdzies zaczopowani na wybiegu:D...maja sie swietnie, Donek straszna przylepa, trzeba go drapac jak pieska po szyjce,kladzie sie wtedy, rozplaszcza, i wyglada przeslodko nasz knurek:) a Glutek ostatnio sie uaktywnil, biega za mna po calym domu, daje sie nam codziennie deptac:D...a żebrak z niego coraz gorszy:D...ogolnie...takie dwa wesole staruszki:)