Strona 500 z 664
Re: Śmietnik :D / Prawie SB
: pn mar 22, 2010 10:04 am
autor: yss
akurat.
jak się minie 40stkę, to niektóre się po dwa razy obchodzi....
Re: Śmietnik :D / Prawie SB
: pn mar 22, 2010 10:07 am
autor: denewa
Może i przereklamowana ta osiemnastka ale wtedy możesz bezkarnie zlać delikwenta po tyłku

No i podrzucanie...

Re: Śmietnik :D / Prawie SB
: pn mar 22, 2010 12:02 pm
autor: Tili
wczoraj pozegnalam gosci i jestem total wykopciana z kapci, normalnie nic mi sie nie chce poki mialam rechy mocy w akumularorach to posprzatalam, ale dzis mam zamiar lezec kolami do gory ze szczurami na klacie
Re: Śmietnik :D / Prawie SB
: pn mar 22, 2010 4:24 pm
autor: Izold
Wie ktoś może jak się instaluje sterowniki, czy co to tam jest? bo nie mam głosu w kompie, i zaraz chyba rozwalę się o ścianę. ;//
Re: Śmietnik :D / Prawie SB
: pn mar 22, 2010 6:25 pm
autor: klimejszyn
ale się znowu wkurzyłam, na mamę. wczoraj był wujek z kuzynką (chyba 6 klasa albo 1 gimnazjum) i buszowali mi w szczurach kiedy mnie nie było w domu. dzisiaj idę do mamy i mówię, że 2 dziewczynki z maluszków na DT jutro idą do nowego domku a od mamy słyszę "czekaj, bo weronika chciała jednego tylko miała rozmawiać z mamą" . no myślałam, że ją zwyklinam. powiedziałam jej, że kuzynce szczura napewno nie oddam, bo wiem co się ze zwierzętami u nich dzieje - często musiałam im ja wody dolewac czy dawać jedzenia, bo nie miały, szybko się nudzą i nie ma nawet kto pogłaskać, a ona chce jednego keidy szczury są stadnymi zwierzętami. a tu jeszcze matka zrobiła jakieś nadzieję, że odda któregoś ze swoich albo z maluchów.kiedy jej tio powiedziałam usłyszałam tylko "oj no...bla bla bla". i co ja teraz powiem jak mi weronika przyjdzie po szczura z ciotką ? "sorry, dojrzej do posiadania zwierzaka" ?!
dawno nie byłam tak na mamę wkurzona.....

Re: Śmietnik :D / Prawie SB
: pn mar 22, 2010 7:32 pm
autor: yss
"dojrzej do posiadania zwierzaka" brzmi całkiem nieźle.
Re: Śmietnik :D / Prawie SB
: pn mar 22, 2010 7:34 pm
autor: sr-ola
klimejszyn pisze:i co ja teraz powiem jak mi weronika przyjdzie po szczura z ciotką ? "sorry, dojrzej do posiadania zwierzaka" ?!
Miałam podobną sytuację ze szczeniaczkami. Teściowa wypytywała każdego, kogo się dało, czy nie chce pieska, bez względu na to, jakie warunki by miał maluch. Przyszła sąsiadka, chętna niby na psa, obejrzała wystrój domu, popukała w ściany, żeby sprawdzić z czego są zrobione i poszła, nie zaszczycając maluchów nawet spojrzeniem. Pomijając, że swoje psy przywiązuje na łańcuch do budy i nawet nie daje szansy na wybieganie się.
Powiedziałam, że ta kobieta nie dostanie ode mnie żadnego zwierzęcia. Wiem, że jej córka potem płakała, bo czekała aż maluch dorośnie, a tu taka wredna jędza nie dała.. Ściemniłam coś, że pewna para wzięła dwa psiaki i już zabrakło..
Inny piesek trafił do domu na wsi, przy budzie. Załatwiony przez teściową. Nie był przywiązany, miał "klatkę" (wymiary- tragedia, ale to już pomińmy) w razie, gdyby brama była otwarta, ale ogólnie- biegał po dużym terenie. Po niedługim czasie usłyszałam, że pies bardzo chorował, mało brakowało i by odszedł (ja gotowałam jedzonko, więc żołądek przyzwyczajony do czego innego, oni dawali resztki albo jakąś karmę z biedronki i mały się struł; nie raczyli nawet do weta jechać, na wsi się tego nie robi

), potem- że podkopał się pod płotem i samochód go potrącił/ przejechał. Dom przy ruchliwej ulicy. Malucha już nie ma
Jeśli masz choć kruszynkę wątpliwości- radzę- nie oddawaj...
Powiedz, że obiecałaś komuś innemu i już..
Re: Śmietnik :D / Prawie SB
: pn mar 22, 2010 7:45 pm
autor: klimejszyn
pokłóciłam się z mamą, czuję, że będą ciche dni. powiedziałam, że nigdy więcej ma nie robić nic za moimi plecami i teraz niech się rodzinie tłumaczy, bo ja im zwierzęcia nie oddam. muszę iść do ojca żeby mi zamek w drzwiach wstawił (proszę go już kilka miesięcy - ale on nie będzie drzwi niszczył przecież...), bo to co się dzieje to paranoja. jeszcze mam dwie kuzynki, jedną też 6 klasa/1 gimnazjum z siostrą 4 letnią. ostatnio były u mnie jak były tylko 4 szczury. dzisiaj jest 18. one je wypuszczają, męczą, mała ciągnie za ogony, a jak ją opieprzę to leci do ciotki i do mnie pyskówka, że niby czemu jej dziekco nie może
wypuszczą mi wszystkie szczury, samce pójdą do samic i nieszczęście gwarantowane. a teraz jest ciepło to pewnie przyjdą za parę dni, bo ciotka zapowiadała, że jak się ociepli to zrobią sobie do nas spacerek...

Re: Śmietnik :D / Prawie SB
: pn mar 22, 2010 7:54 pm
autor: klimejszyn
oho, mama strzeliła foszkiem, że w ogóle śmiałam jej powiedzieć, że źle robi. wchodzę do kuchni a tam sielanka przy spaghetti. dla mnie nie ma. cudownie. pokłócić się z moją mamą to jak przejść na głodówkę.
Re: Śmietnik :D / Prawie SB
: pn mar 22, 2010 8:02 pm
autor: ciemna ja
to jak przyjdą to powiedz że nie można do szczurów bo np. teraz jedzą i nie można im przeszkadzać albo że śpią.
ostatecznie zamontuj przy klatkach kłódki.
a z mamą i tak się za jakiś czas pogodzisz

Re: Śmietnik :D / Prawie SB
: pn mar 22, 2010 8:07 pm
autor: klimejszyn
moje największe stado - 16 dziewczyn ma kłódki na drzwiczkach, ale co z tego jak kluczyki są wszędzie. tylko chłopcy i maluchy nie mają kłódek. ale myślę, że i to nie jest przeszkodą, bo jak ktoś chce to się do szczurów dostanie... nie wiem co mam zrobić, żeby tata mi ten zamek w drzwiach zamontował
a z mamą się pogodzę, napewno, jednak przynajmniej tydzień cichy będzie. bo jak już doszło do tego, że nawet nie poinformowała mnie, że będzie coś do jedzenia i jedzenie dostali wszyscy oprócz mnie, to nie jest dobrze.
cieszę się, że tata zawsze jest po mojej stronie i też wie, że mama nie powinna tak robić. szkoda tylko, że zawsze z mojego powodu muszą się kłócić.
Re: Śmietnik :D / Prawie SB
: pn mar 22, 2010 8:16 pm
autor: matrix360
Ja bym porozmawiała z matką. W końcu to są Twoje zwierzęta, Ty się nimi opiekujesz, dbasz o nie, myjesz klatkę itp, itd., to jest chore.. :/ Ale przynajmniej tyle dobrego, że nie oddała jednego ze szczurków kiedy Cię nie było. Aktualnie tez mam ciche dni z matka i babcią, ale się nie przejmuję, internet i GG w jakimś stopniu mi to rekompensuje.
Re: Śmietnik :D / Prawie SB
: pn mar 22, 2010 8:17 pm
autor: yss
nie z twojego. z jej.
zamek w drzwiach to dobry pomysł. tata ci zamontuje

mogę się założyć

Re: Śmietnik :D / Prawie SB
: pn mar 22, 2010 8:23 pm
autor: matrix360
Mój mi montuje zamek w drzwiach od 8 lat

Re: Śmietnik :D / Prawie SB
: pn mar 22, 2010 8:28 pm
autor: klimejszyn
właśnie jak mama tylko wypalila z tą kuzynką to pierwsze co zrobiłam, zaraz po powiedzeniu co na ten temat myślę, to poleciałam do pokoju i zaczęłam liczyć szczury. z nerwów mi to nie wyszło, ale mama powiedziała " no przecież żadnego jej nie dałam"
a tata mi nie zamontuje zamka pewnie, błagam go już odkąd te dzieci chodzić umieją i mi włażą do pokoju kiedy mnie w domu nie ma, a tata mówi, że będzie im mówił żeby nie wchodziły do mojego pokoju wtedy. a zawsze jest tak, że wracam a w pokoju sielanka
mogłabym sama kogoś znaleźć żeby to zrobił, postawić przed faktem dokonanym, ale nawet kasy brak
