szczury.org

A, ze tak spytam, co za leki dostaje szczura?

Ja nie wiem jak one sie nazywają:(
Dostała jakis przezroczysty płyn mam jej podawac doustnie, po 2 kreseczki ze strzykawki
I tabletki- 1/4 na dzień ,moge mieszac z innym produktami np.Jogurty.
Szczura wyglada dziś źle..
Nie wiem co mogło byc przyczyną takiego pogorszenia??

Jesli nastepuje pogorszenie to trzeba moze pomyslec nad zmiana antyb. A moze dawka jest za mala obecnego.
Jesli szczura dostala ktorko dzialajacy steryd to powinna go dostac ponownie. Przy tych schorzeniach nie nalezy odstawiac lekow za szybko.
Trzeba isc na kolejna wizyte i dodatkowo sie wypytac co szczura dostaje.

Jutro jedziemy.trzymajcie kciuki.

Trzymamy z całych sił

trzymamy trzymamy, bedzie dobrze !!!!

trzymam az mi krew nie dochodzi!! MUSI BYC DOBRZE!

trzymam kciuki z całych sił, będzie dobrze.

uff.. myslałam ze wróce juz sama,bez szczurci ale jestesmy obie:)
Mała hm.. obraca się o 360stopni ale po zastrzyku jest weselsza i chce biegac,choc nie bardzo umie.
dzis dostała zastrzyk z: Dexafort ,Biovetalgin, Castosal
a w domu mam dla niej: Nootropil,enrobioflox
Czekac mamy do poniedziałku.

Pilnuj żeby mała się nie odwodniła przypadkiem. Dodam Ci może trochę otuchy Szczurek mojego narzeczonego był w podobnym stanie (zapalenie mózgu), ale udało nam się i mały cieszy się zdrowiem. Trzymamy kciuki za Tusie

Karen a w jakim wieku był ten szczurcio??I po jakim czasie udało sie go wyleczyc??

Z tego co pamiętam to było w zeszłe wakacje, więc szczurek miał maksymalnie pół roku. Udało nam się go wyleczyć po około 2 tygodniach leczenia w tym codziennie przez tydzień Borgal w zastrzykach, co drugi dzień była kroplówka no i witaminki w iniekcji. Jak znajdę temat w którym o tym pisałam to dam link jeżeli chcesz


No i o oto link. Tu opisałam dokładnie objawy jakie u małego wystąpiły i z tego co pamiętam przebieg leczenia. Nie puszczamy kciuków

_Jamaica, okazuje się że moja dorosła 2-letnia szczura również ma zapalenie mózgu; więc walczymy razem; trzymam kciuki za Tusię a Ciebie proszę o kciuki dla Lusi... musi być dobrze!

RattaAna-> jeju jak mi przykro:( Musimy mocno walczyc, zeby wygrac i zapewnic naszym szczuraskom wszystkiego czego potrzebują.Wiem że poki tusia bedzie sama pobierałą pokarm i piła będę o nią walczyc! Moja szczurcia tez ma 2 lata- więc walka jest podwójnie trudna...
Trzymamy z tusią mocno kciuki.Jak Lusia się czuje???Jakie ma objawy?>?

Objawy - słania się, przewraca, jest "nieobecna"... tak przykro na to patrzeć... dziś dostała 2 dawkę antybiotyku, a wczoraj steryd, więc jest trochę lepiej. Nawet skubała dziś ziarno (powoli, niezdarnie). Ech...bidulki... :-(