szczury.org

czekamy

A co z Łodzią?Będzie komuś po drodze?:(

Więc tak:

Mój kolega we wtorek 18 kwietnia około godziny 14 wybiera się do Warszawy.

A Krwiopijka będzie 17

Fatalnie !
Następnie będzie jechał dopiero po weekendzie majowym.


Może Franco Tobie by odpowiadało

a może krwiopijka by się wybrała jednak 18stego?

albo prostszy sposób - bus z białegostoku do lublina, co Ty na to?

weekend majowy to w sumie nie jest daleko...

To już by musiała kombinować Marlena, ona jest z Białego.

Ale nadzieja w Krwiopijce, moze mogłaby przełożyć swój wyjazd o jeden dzień

hmmm, właśnie, czemu sama Marlena nie interesuje się tym faktem?

Marlenuś zrób coś kobieto! przecież to w Twoim interesie by szczurki znalazły się jak najszybciej w domkach!

Ratty - Franco jest z Wrocławia i mógłby dowieźć do Wrocławia szczurka dla ciebie, przy okazji jak we wtorek 18 kwietnia będzie odbierał malca dla siebie.

Z tego co mi wiadomo - z Łodzi do Płocka jest tylko 100 km i bardzo dobre połączenie autobusowe.
Także to jest chyba jedyna nadzieja, żebyś miała malca u siebie.
Musiałabyś jedynie dojechać do Łodzi.


Poprawiłam: z Łodzi do Płocka !

Z Łodzi do Płocka jest 100 km
Będę w Płocku do 19- 20 kwietnia

Wypytam sie z tymi busami. Czyli mam sie zapytac czy zaden kierowca nie wezmie paczuszki do Łodzi.

p.s 2 chłopczyki maja juz domki załatwione bierze je moja kolezanka. ( hehe udało mi sie namówic jej mame :twisted: ) To jest chłopczyk jeden czarno-biały i jeden czrny z białym brzuchem.

marlena91, a miałabyś jakiś pomysł na przewiezienie szczurzynki do lublina?

Mogła bym sie wypytac z busami. Ale nic nieobiecujie

spkojnie, spokojnie... obecnie najbardziej prawdopodobne jest, ze do lublina wracam 19 kwietnia...

Krwiopijko, mój kolega bedzie tak jak pisałam 18 kwietnia w Warszawie.

Jeżeli, tak to czy mogłabyś przewieźć malucha dla Mazoq do Lublina ?

Z tym, że ktoś musiałby odebrać malca od mojego kolegi 18 kwietnia i przytrzymać jeden dzień, aby przekazać go Krwiopijce

Czy jest ktos chetny na przetrzymanie u siebie szczurka tylko 1 dzien???????? Ładnie prosze

hm w sumie ja bym mogła przetrzymac, tylko to zależy o której miałabym go odebrać od Twojego kolegi i o której miałabym go przekazać krwiopijce
godziny są ważne...