Strona 6 z 7
Fattyciakowy Team
: sob lis 25, 2006 2:15 pm
autor: Fatty
Ikonito znów prycha- w chałupce zimo.
Kikosiowy języczek :zakochany:
Ikontosowy,pluszowy gardziołek który miziać i całować uwielbiam
Dynia
Fabino
Zbójeckie spojrzenie
Mój prywatny orzełek :hyhy:
I moja prywatna,przerośnięta.... świnka morska :jezor2:
Fattyciakowy Team
: sob lis 25, 2006 5:26 pm
autor: bonsai
Świnka piękna... ale taka troszkę tłusta na pyszczku jak na świniaka.... :jezor2:
A orzełak to chyba złoty.... :shock:
Fattyciakowy Team
: pn lis 27, 2006 6:04 pm
autor: Fatty
Orzełek taki mały bo dużo chorował w dzieciństwie i nie urósł
Byłam z Ikonem u lekarza bo smarka dalej niż widzi. Zestresował się chłopak i tak obkupkał stół w lecznicy iż pani wet. stwierdziła iż przerób to on ma niezły :jezor2:
Dostał szpilę w zadek, przy czym wydzierał się straszliwie. Kilka dawek antybiotyku dostałam do domu aby robić mu zastrzyki-oj, będzie ciężko
Fattyciakowy Team
: sob gru 23, 2006 12:23 pm
autor: Fatty
U nas już wszystko ok. Ikon już zdrowy ale tłusty. Miał "ziaziołka" na plecach, ale już się zagoiło i wszystko zmierza ku dobremu.
Niestety będę musiała chłopiętom moim ruch ograniczyć- siostra zrobiła awanturę,że znalazła 3 pocięte bluzki... ale powiedzcie mi, kto normalny, mając szczury w pokoju zostawia ciuchy na krześle, albo rzuca je na łóżko(na góre dwupiętrowego-nikt tam nie spi,więc mamy swoisty 'składzik' na wszystko :jezor2: ). Szczrowie mają tam dostęp -wchodzą na moje łóżko,potem na szafkę a z szafki wystarczy dać susa do góry.
Mam zakaz szczurów wypuszczania...ale oczywiście wypuszczam Fabka z Ikośkiem, kiedy jej nie ma.
Zaspane oczęta:
żeby się tak łapami nie bronił, to obcałowywałabym tę mordzialinę 24h na dobę :hyhy:
chce ktoś może cudne szczeniątko?
Może Harnasia? :>
Fattyciakowy Team
: pt gru 29, 2006 9:11 am
autor: Fatty
Harnaś już w domu
A co do moich chłopców to powiem tyle: cwaniaczki. Ikon już opracował formę "wołania mnie", gdy jestem ulokowana na swoim wyrku. Ot, ustawia się pulpecik na półce, w kacie klatki skąd ma do mnie jakby najbliżej i zaczyna zgrzytać jak najgłośniej potrafi(zawsze wtedy zwracałam na niego uwagę,więc chłopina sobie skojarzył fakty). I teraz, razem z Fabiszonem wykorzystują to do niecnych celów, a mianowicie do nieustannego napełniania przeze mnie ich miski :jezor2:
Mechanizm tego działania wygląda tak:
pusta miseczka--> fatty napełni--> świeże jedzonko--> mnóstwo dyni,chrupek i innych przysmaków które znikają zawsze w pierwszych 2 minutach po napełnieniu miseczki--> a więc trzeba opróżnić miseczkę z ziarna--> czyli michę trzeba zepchnać z półki(Fabio) albo umiejętnie złapać za brzeg przechylić mocno, lub nosić w zębach(Ikon) aż będzie pusta--> gdy ziarno już wysypane na ściółkę a micha pusta, Ikon ustawia się w rogu klatki i zaczyna na mnie zgrzytać :khihi:
Fattyciakowy Team
: pt gru 29, 2006 9:42 am
autor: migurushii
mądre potwory :khihi: ja już się boję co bedzie się działo gdy będe miała swoich dwóch potworów
Fattyciakowy Team
: pt gru 29, 2006 11:10 am
autor: Nina
Szczuzi szantażyści
Dobrze że moje nie obcykały jak sie miski wyciąga z obręczy :jezor2:
Fattyciakowy Team
: ndz gru 31, 2006 10:54 am
autor: Psia_kostka_1211
Hyhy, to jak Mysiorkowej się picie nad ranem kończy to potrafi 'dzwonić' poidełkiem az się nie obudze i jej nie naleje ;P
ale teraz dałam 2 poidełka do klatki i mam święty spokój ;P
Fattyciakowy Team
: ndz gru 31, 2006 3:19 pm
autor: Fatty
Siedzę sobie na taborecie,
a szczur mi warkocz plecie.
Teraz każdego zazdrość będzie zżerać,
że fattyciak ma szczura-fryzjera.
Fattyciakowy Team
: ndz gru 31, 2006 5:37 pm
autor: Kamyczek87
Ale wierszyk,no no :hyhy: .Cześć Fattyś,pozdrowienia dla Ciebie i chłopaków. :thumbleft:
Fattyciakowy Team
: ndz gru 31, 2006 6:47 pm
autor: Fatty
A cześć,cześć
Wierszyk postał w momencie gdy Fabio siedział mi na ramieniu i "przekładał" mi włosy
Fattyciakowy Team
: ndz gru 31, 2006 6:59 pm
autor: sue
To taki.. życiowy ten wiersz ^^
RE: Fattyciakowy Team
: sob lut 24, 2007 11:03 am
autor: Fatty
Bodajże dzisiaj moi cudni smrodaskowie mają pierwsze urodziny
A więc zdrówka Wam życzę, cudaki moje, bądźcie ze mną jak najdłużej bandziory
No i przy okazji wszystkiego naj, dla Ikono- i Fabiowego rodzeństwa - Maugosowej Bibi, i cherokee'owych samcoli,i ogoniastych braciszków u Wadery (i chyba tylko tyle rodzinki na forum ?
)
U nas po staremu- Ikon vel "rozdarta paja" z chęcią daje popis skali swojego pisku gdy tylko ma okazję, a nawet gdy tejże okazji nie ma. Gdy go biorę na ręce wydziera się wniebogłosy, przy czym jego pisk w miarę głaskania nieco cichnie(choć czasami ponownie się wznosi), zasypiając popiskuje nadal. Potrafi usnąć, otworzyc oczy, krzyknąć: piiiii!, przytulić się i spać dalej.
Fabino tradycyjnie rozbraja osobowością i rozkochuje w sobie panie;) Wielki duchem rozbójnik, przepadający za towarzystwem- podróże po mieszkaniu, na czyimś ramiebiu kształcą
Przy otwarciu klatki Ikon najczęściej woli w niej pozostać(kiedyś przy sprzątaniu klatki, górę klatki zestawiłam na podłogę, szczury wypuściłam... po chwili oglądam się, a Ikon władował się do klatki, i zwinął w kłębuszek na hamaku-bo w rozdarty hrabia biegać jak brat zamierzał
) ale Fabio zawsze z niej wyskakuje jak z automatu. Sama słodycz w aksamitnym futerku... idę go zjeść
RE: Fattyciakowy Team
: sob lut 24, 2007 11:14 am
autor: Lulu
No to impreza
A dla facetow duzo zdrowka i duzo pysznosci
Oby jak najwiecej urodzin bylo jeszcze przed Wami
RE: Fattyciakowy Team
: sob lut 24, 2007 11:24 am
autor: limba
Zdroweczka dla chlopakow!!!
Stooooo lat stooooooo lat...... niech zyja zyyyyyja nam (dobrze ze nie slysza jak limba spiewa
) .....
Wyczochraj chopokow tak urodzinkowo
...