szczury.org

Telimenka pisze: no bo ej... ide sobie wawrzyniaka w kierunku tramwajku zadowolona a tu jakis burak idzie sie wysikac pod kiosk i juz 50m przed ta budka wyjmuje interes ze spodni.... bleeee

Hahaha, a my tu z Elly, jak u mnie była wtedy co pisałam mojego posta się chyba z godzinę zastanawiałyśmy co Ci się przydarzyło z tym penisem W końcu dostałyśmy głupawki i wymyślałyśmy różne powiązania z Czerwińskim, np. że mu się rozporek otworzył i nagle tadaam! I inne niestworzone historie

Telimenka pisze: no te zastrzyki nie wiem po co..  ale co tam

Zastrzyki musi dostać koniecznie! Nie zaniedbaj tego. Rana pooperacyjna musi mieć osłonę antybiotykową na początku, bo inaczej raz dwa wdałoby się jakieś zakażenie lub stan zapalny. Lola jednego zastrzyku nie dostała bo przez głupie tramwaje nie zdązyłam dojechać ze szkoły i Czerwiński mi mówił że to baaardzo źle, że może coś się stać... No i stało się Ale na szczęście szybko sobie z tym paskudztwem poradziliśmy, parę dni zastrzyków i po wszystkim

Asiu ja mowie o zastrzykach z tarantuli  a nie o tym po operacji. matko to to wiem ze musi!! 

tak doktor chcial mnie zaciagnac na zaplecze pokazac interes  .

a tak btw. wlasnie przybylo do mnie dwoch cudownych Amantów od MaLaGi  sa taaaacy kochanie ze o mamuniu. rozkladaja sie od razu i spia  . daja sie glaskac mniam mniam. Eliot wyglada jak niedzwiedz doslownie. mama sie zakochala wiec mozecie sie domyslac do czego to powolutku bedzie doprowadzac  . hihi zdjecia postaram sie wrzucic jak najszybciej ale cos mi to ostatnio nie idzie.

Oanny wielce ozywione bo Panow zobaczyly. wszystkie nagle jak helikopterki  . nie wiem co sie tu dzieje w moim stadzie

no wiec porobilam zdjecia i zalaczam 

Panowie podbijają biurko

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/529 ... 6bcbe.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/529 ... 6bcbe.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/dbf ... 4b748.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3c7 ... 1fc8d.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/942 ... 5997c.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f13 ... d0218.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/901 ... 06b8c.html

Eliocik z mama
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/892 ... e54e5.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/12d ... 38df3.html


i jeszcze moje Panny ktore totalnie oszalaly na punkcie Kawalerow

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/230 ... 5826f.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ad3 ... 1b154.html

a tak w ogole to Eliot juz zdarzyl mi przegryzc body spray  i to jeszcze na dole wiec juz w smietniczku jego miejsce 

jejku jak one mi się podobają! 
po prostu cudowne 

Co do zastrzykow pooperacyjnych to swobodnie mozna je zastapic tabletkami i odpada nam dotatkowe ciaganie zwierzaka do weta, stres itp. Sliczne chlopaki No i Eliot taki ladne imie n oa kapturek to co pies jak ma na imie?

kaptur na imie ma Bazyl    heheh limba mam pyt orientujesz sie moze czy samiczkom moim przejdzie helikopterkowanie? bo nie daja mi sie dotknac nawet..uciekaja w kacik i machaja uszkami a Teli ktora rujki juz nie ma piszczy jak ja dotykam..a niegdy tego nie robila  . ile Ty placilas za kastracje? 

Eliot...hmm ciekawe dlaczego Ci sie tak podoba 

wiec tak dzis do weta z moja Królewna...bedzie miala operacje...boje sie strasznie. Jeszcze Bazylek cos psika... nie wiem o co chodzi tez go wezme na przebadanie  mam nadzieje ze to nic groznego.

a tak btw.. Chłopcy MaLaGi zostaja juz u mnie  .

Ja za kastracje ostatnio ok 112 zl czy jakos tak. Helikopterki przejda. U mnie jak juz chopa z babami mieszkal to byl spokoj, ale za to jak nowy na oryzoncie sie pojawila to hoho

I jak juz po operacji?

uhuhuuh to duuuzo  a ja myslalam ze 50 zl to  gornych granicach ale jak tak czytam to widze ze sie mylilam  . w takim razie dzis sie umowie na kastracyje do doktora

tak Teli juz po operacji.dochodzi do siebie. wybudzila sie szybko i az sam wet sie dziwil ze jak nastolatka.. Babcinka moja.. .a helikopterki przechodza fakt  a juz myslalam ze do kastracji beda sie zachowywac jak takie idiotki. w ogole sie nie daly poglaskac ani nic  . ale juz duzo lepiej.

Bazylowi doktor przepisal cebion,2-3 kropelki dziennie i zobaczymy co z tym jego kichaniem.zdjecia postaram sie zamiescic jak wroce na swojego kompa.

I jak Teli sie czuje? szwy jeszcze sa czy postanowila wyreczyc weta
I co z chlopakami? Data kastracji ustalona? U nas wlasnie zapoznawanie Eliota z Pchel bylo...
A Bazyl jak? Pamietaj ze jak nie jest w pelni zdrowy to nie powinien byc poddawany zabiegowi.

Bazyl zostal osluchany weterynarz powiedzial ze to nie tyle psikanie tylko cos na podlozu nerwowym zwiazane ze zmiana otoczenia juz jest lepiej.ale Cebion podaje  . Teli zdjecie szwow ma 12  . Ona jest tak kochana ze nie wyciagala sobie ani ostatnio po operacji ani teraz. wszystko na swoim miejscu. Dziewczyny tez wiekszego zainteresowania jej sznureczkami nie wykazuja wiec sa razem chociaz asystenci powiedzieli ze do zdjecia szwow nie moga,ale na forum czytalam ze jak sie rana zasklepi czyli ok 3-4 dzien to mozna. a Laski grzeczne,opiekuja sie nia wiec spoko.

Kastracja jutro na 18  . Mam nadzieje ze wszystko bedzie si.

Limba i jak zapoznawanie?  .

I jak tam Telusia?? Tak strasznie się cieszę że z tą operacją wszystko tak ładnie poszło Trzymam też jutro kciuki za kastrację chłopaków. Oby wszystko przebiegło sprawnie. Rozumiem że kastrujesz u Czerwińskiego rzecz jasna?? Nie mogę się doczekać by do Ciebie wpaść i ich zobaczyć

Trzymaj się i wyczochraj cała swoją bandę, a w szczególności, choć delikatnie, Teluśkę

heheh Chłopcy własnie śpia... Słodziaki moje  . Telusie to juz lekko nie trzeba robi podboje i nawet rujke ostatnio dostała  , ogolnie pelna energii. Oczywiscie ze u doktora...ja go po prostu uwielbiam!  . Pokazał mi jajka Chłopaczków i jeszcze jak zapytałam o formaline gdzie moge kupic to sam mi wsadzil i mam je własnie na biurku. Jądereczka śliczne  . No zapraszam serdecznie miziaki z nich nieprzeciętne i nieustraszone  . Zakochasz sie...

LOOOOL Ale sie usmialam z tymi jajkami
No nie mogę

edit/ ja też Czerwińskiego uwielbiam jako weta Nasz poznański etatowy szczurzy wet I co by o nim nie mowic to z pewnoscia jest to jeden z najuczciwszych wetow na swiecie A i przy tym zna sie na rzeczy Chociaż czasem ma jakieś swoje jazdy

Wpadne na pewno Pewnie za jakis tydzien lub 2 przy okazji naszego wspolnego forumowego wyjscia do kina na Ratatuj (mam nadzieje ze wypali! OBY )

To miziaki dla calej Twojej bandy i zapraszamy do nas (i do naszego temaciku i w realu )

hmm co u nas? a u nas burdello na podlodze. Połaczylam Chłopaczki z Laleczkami . Laczenie poszlo b szybkoo  tak sie zdziwilam zero piskow...troche polataly po stole razem potem wsadzilam Laski do klatki Kolesi i tam chwile byly a nastepnie do duzej klatki. No to moje stadko jest po prostu cuuuudowne. Wczoraj troche biegania piskania itp a dzis. Chłopcy z Jogi w hamaczku spia  generalnie bardzo sie polubily  . foteczki beda jak zainstaluje Photoshopa bo musze poobrabiac i pomniejszyc.

Telimenka po operacji kwitnąco  w ogole nie wyglada i nie zachowuje sie jak babciunia  .

Telimenka, ale się cieszę że tak fantastycznie się połączyły te potworki kochane i że Teluśka tak się dobrze czuje
Heh, nie mogę się już doczekać by znów do Ciebie wpaść i zobaczyć razem caaałą siódemkę
Pozdrawiam i przesyłam czochranko dla wszystkich, ode mnie i moich trzech wariateczek