Strona 6 z 83

Re: Moje kochane badziestwo :D

: ndz lip 13, 2008 4:36 pm
autor: pin3ska
Farcik ma sie bardzo dobrze. Zadomowil sie i bardzo wielka zmiana w nim nastąpila :) Juz nie robi sie nieruchomy przy kazdym dotknięciu, a nawet chetnie do mnie przychodzi :)

Przedstawiam Bobka - agouti self :) przyjechal do nas 3 lipca:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek

Oraz Wistarki: Zdzichu, Gryzak oraz Panik: (były wielokrotne zmiany imienia :P )

Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek

Re: Moje kochane badziestwo :D

: ndz lip 13, 2008 5:09 pm
autor: Telimenka
Ale masz przystojnych Panow... ;D
Mmmm jakie bialaski... ucaluj w dupeczke

Re: Moje kochane badziestwo :D

: pn lip 14, 2008 7:15 pm
autor: pin3ska
W takich pozycjach dzisiaj w nocy spal Uszaty na swojej pańci: <zakochana>

Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

Od wczoraj oficjalnie do rodziny nalezy tez Pasek. Szczurek, ktorego mial zostac towarzyszem niestety wczoraj odszedl, zatem Pasek zostaje u nas jako 25 samczyk.

Proszę o zmianę tematu na :

Moje kochane badziestwo :D - 25 wspaniałych :)

Re: Moje kochane badziestwo :D

: pn lip 14, 2008 7:25 pm
autor: limba
http://pin3ska.pl/miniaturki/6-uszaty/13-07-08_2215.jpg

o mamuniu <zakochany>

25 ... lo mamuniu ;) to chyba najszybsze zaszczurzenie w historii :D

Re: Moje kochane badziestwo :D

: pn lip 14, 2008 7:46 pm
autor: Katarzynka
przecudny :D

Re: Moje kochane badziestwo :D

: pn lip 14, 2008 8:19 pm
autor: Nina
Omg *_* Toż to ósme cudo świata. Jak słodkooooo :-*

Re: Moje kochane badziestwo :D

: pn lip 14, 2008 8:22 pm
autor: limba
Ja mam w ogole wrazenie ze on jakos nietypowo uszaty jest ... Plastus normalnie..

Napatrzec sie nie moge na ten jego blogostan... :)

Re: Moje kochane badziestwo :D

: pn lip 14, 2008 9:07 pm
autor: pin3ska
limba pisze:Ja mam w ogole wrazenie ze on jakos nietypowo uszaty jest ... Plastus normalnie..
Limba, no on jest nietypowo uszaty, bo to dumbolek przeciez :) ale uszka faktycznie ma nieproporcjonalne do swojego małego ciałka :D

Re: Moje kochane badziestwo :D

: pn lip 14, 2008 9:17 pm
autor: limba
Ja wiem ze to dumbo, ale nawet jak na tę odmiane mam wrazenie ze sa jakies inne... ;)

Re: Moje kochane badziestwo :D

: wt lip 15, 2008 10:24 am
autor: Babli
pin3ska, on jest taki no Uszaty :P Wielkie uszyska ma nieproporcjonalne ::) Miodzio :P

Re: Moje kochane badziestwo :D

: wt lip 15, 2008 10:31 am
autor: zalbi
nie no, przecudowny.. a te uszy.. uszy jest lepsze!
w porównaniu do innych małych uszatych, ten Twój jest oryginalny =D

Re: Moje kochane badziestwo :D - 25 wspaniałych :)

: wt lip 15, 2008 3:22 pm
autor: Telimenka
http://pin3ska.pl/miniaturki/6-uszaty/14-07-08_0122.jpg

PRZEBOSKIE!!! :). Uszek okruszek kochany jest maksymalnie...

Re: Moje kochane badziestwo :D - 25 wspaniałych :)

: wt lip 15, 2008 6:28 pm
autor: odmienna
nie, no ja z otwartą paszczą, śledzę Twoje poczynania i ze szczura na szczura mój podziw dla tej gromady rośnie ;D - a Uszaty - bajeczny :D dobrze,że nie jest dziewczynką, bo one ponoć w rujce uszka w ruch wprawiają- mielibyście w domu tornado i katary gotowe ;)

Re: Moje kochane badziestwo :D - 25 wspaniałych :)

: czw lip 17, 2008 10:23 pm
autor: kla.kier
Jeej, uszaty to cuudo :D jak mnie te jego łapki wzruszają ;) przeprześliczne maleństwo

Re: Moje kochane badziestwo :D - 25 wspaniałych :)

: pt lip 18, 2008 2:46 am
autor: pin3ska
Jak juz sie chwalilam przedwczoraj na SB - polaczylam 10 maluchow z Grubym, Felkiem, Wackiem i Plackiem ;D Najwieksze problem byl z Felkiem, ktory alfą nie jest, ale chce pokazac jaki to on nie jest wazny ;D Koniecznie kazdemu chcial jajka obwachac, a małe chyba nieprzyzwyczajone do takiej nachalnosci na poczatku troche były niezadowolone :D
Najsmieszniej bylo z Uszatym. Uszaty sie myje. Podchodzi do niego jakis szczur i zaczyna mu obwachiwac klejnoty i wywalac na plecki. Wywalił... A Uszaty... lezy na plecach i nadal sie myje ::) To nie pierwszy raz kiedy tak zrobil :P Ten szczurek zlewa wszystko i wszystkich ::)

W laczeniu z wiekszymi szczurami w zasadzie bez zmian. Moze troche lepiej z tego wzgledu, ze Gruby nie puszy sie od razu, a dopiero po jakims tam czasie. Oczywiscie stosuje stare sztuczki ze spychaniem rywala dupką z kanapy... Tym razem oberwalo sie niestety Bobkowi. Na szczescie tylko leciutkie zadrasniecie... Kube Gruby przegonił, Dino sam uciekał jak najdalej, a Fart zaszył sie pod moim polarem i nie chcial wyjsc... :( Dopiero jak zobaczyl mnie w poblizu, to przylecial na rece i dopiero u mnie poczul sie bezpiecznie, bo wyraznie sie ozywil... no, ale przynajmniej maluchy juz mają spokoj...