Znów będzie potrzebna zmiana nazwy wątku, z okazji powiększenia się stadka o dwóch chłopców
Od wczoraj są u mnie Kropek i Dwukropek, chłopcy z tymczasu u
DK! - tutaj znów podziękowania dla niej za 'zaopiekowanie' się i mną przez te pięć godzin
W domu dzieciaki zostały zapoznane z resztą stadka, namiętnie obwąchiwały i obwąchane zostały, potem wpuszczone razem do klatki - było z początku trochę skakania i stawania słupkiem naprzeciw siebie. Tu miałam wrażenie, że Dwukropek jest bardziej zadziorny, miałam pewne obawy pamiętając, jak Florian dziabnął labika w udo, ale obyło się bez bójek - raz tylko któryś wyleciał z domku jak wystrzelony z procy przez Florka (który, swoją drogą, sprawiał wrażenie obrażonego faktem, że dzieciaki zadomowiły się w "jego" pudełku). Rano nie zauważyłam, żeby coś po klatce łaziło, co znaczy, że spały już wszystkie razem
Zdjęcia jakieś wstawię później, na razie to Kropek więcej zwiedza (klatkę, bo poza nią się jeszcze nie zapuszcza), Dwukropek siedzi z domku i tylko jedzenie przystawione do wejścia może go jakoś wywabić
