Strona 6 z 16
Re: O Florciastym i Leonardzie
: ndz lut 07, 2010 7:02 pm
autor: Zorlis
Nie zdziwiłabym się, gdyby skończyła trzydziestkę

Dziewczę trzyma się świetnie, żadnych problemów ze zdrowiem i wciąż miewa typowe kocie głupawki

Re: O Florciastym i Leonardzie
: sob lut 13, 2010 11:39 am
autor: Zorlis
Znów będzie potrzebna zmiana nazwy wątku, z okazji powiększenia się stadka o dwóch chłopców
Od wczoraj są u mnie Kropek i Dwukropek, chłopcy z tymczasu u
DK! - tutaj znów podziękowania dla niej za 'zaopiekowanie' się i mną przez te pięć godzin
W domu dzieciaki zostały zapoznane z resztą stadka, namiętnie obwąchiwały i obwąchane zostały, potem wpuszczone razem do klatki - było z początku trochę skakania i stawania słupkiem naprzeciw siebie. Tu miałam wrażenie, że Dwukropek jest bardziej zadziorny, miałam pewne obawy pamiętając, jak Florian dziabnął labika w udo, ale obyło się bez bójek - raz tylko któryś wyleciał z domku jak wystrzelony z procy przez Florka (który, swoją drogą, sprawiał wrażenie obrażonego faktem, że dzieciaki zadomowiły się w "jego" pudełku). Rano nie zauważyłam, żeby coś po klatce łaziło, co znaczy, że spały już wszystkie razem
Zdjęcia jakieś wstawię później, na razie to Kropek więcej zwiedza (klatkę, bo poza nią się jeszcze nie zapuszcza), Dwukropek siedzi z domku i tylko jedzenie przystawione do wejścia może go jakoś wywabić

Re: O Florciastym i Leonardzie
: sob lut 13, 2010 4:06 pm
autor: Kameliowa
cała przyjemność po mojej stronie
Czekam na fotki, bo się stęskniłam za tymi ślicznymi znakami przestankowymi !

Re: O Florciastym i Leonardzie
: sob lut 13, 2010 4:35 pm
autor: Zorlis
Re: O Florciastym i Leonardzie
: sob lut 13, 2010 4:40 pm
autor: Vicka211
http://img683.imageshack.us/i/kropki8.jpg/ jaka poza
http://img683.imageshack.us/i/florek3.jpg/ tu to wygląda jak taki biedy, zapomniany, nie lubiany ciur
Całą czwórkę wymiziać prosim

Re: O Florciastym i Leonardzie
: sob lut 13, 2010 4:43 pm
autor: Kameliowa
Ale Florian wygląda na wielkiego przy Kropkach.

Re: O Florciastym i Leonardzie
: sob lut 13, 2010 6:38 pm
autor: Jessica
http://img683.imageshack.us/i/kropki8.jpg/ jak sie słodziak fajnie trzyma tą nóżką! śliczni są
Re: O Florciastym i Leonardzie
: sob lut 13, 2010 8:03 pm
autor: Babli
Re: O Florciastym i Leonardzie
: sob lut 13, 2010 9:21 pm
autor: Zorlis
Re: O Florciastym i Leonardzie
: sob lut 13, 2010 9:36 pm
autor: Dorotka96
O.o
Florian, to ten duży i czarny?

To chyba królik, a nie szczur, ile on waży?

Re: O Florciastym i Leonardzie
: sob lut 13, 2010 9:38 pm
autor: Zorlis
Pół kilo z hakiem

Dokładnie jakim hakiem, ciężko stwierdzić, bo się wiercił

Re: O Florciastym i Leonardzie
: sob lut 13, 2010 9:40 pm
autor: Dorotka96
Łoł... Pozazdrościć!

Też takiego kiedyś będę miała, a co?
Wyczochraj wszystkie, ale Floriana najbardziej, bo on jest największy.

Re: O Florciastym i Leonardzie
: ndz lut 14, 2010 1:32 pm
autor: Zorlis
Jestem ciekawa, jak maluchy urosną

Jak na razie, Dwukropek jest od Kropka odrobinę większy.
Spać nie mogę przez te dzieciaki - oczu nie idzie od nich oderwać wieczorem...

Re: O Florciastym i Leonardzie
: pn lut 15, 2010 10:24 am
autor: Jessica
http://img708.imageshack.us/i/ciury4.jpg/ cuda! Zorlis bo ja tez jestem z Poznania... zaproś mnie do domu to Ci ukradne Floriana:) wyśledze Cię na ulicy,zakradne sie pod dom i łup:) chyba,ze dasz po dobroci.

a tak powaznie jest naprawde przepiekny!

Re: O Florciastym i Leonardzie
: pn lut 15, 2010 7:44 pm
autor: Zorlis
Ha, zaprosić to ja Cię mogę, żaden problem, ale Floriana nie oddam za nic w świecie!
To mój pierwszy szczurzy chłop, największy ogon jakiego do tej pory miałam, moja duma i oczko w głowie
Szczerze powiem, jednak, że w rzeczywistości nie jest tak "gładko" czarny, jak wychodzi na zdjęciach - czarne futerko przemieszane jest z szarym i brązowym, przy czym ten brąz czasem wygląda jak stado wszołów, ale to chyba moje przewrażliwienie...
