Strona 6 z 8

Re: dorosłe szczurzyce tłuką się bez opamiętania......

: wt lut 17, 2009 11:18 am
autor: Mycha
1ewenika pisze:TZN klatka ma trzy piętra, więc została podzielona na jedno pięto dla Białej i dwa piętra dla Szarej. Jednak nic to nie dało, jak szczurki latają po pokoju to dochodzi do bójek na środku pokoju, lub po kątach.
Bez sensu, że tak podzieliłaś. Szczury potrzebują osobnych klatek - trzymając je w ten sposób jeszcze bardziej się denerwują i nienawidzą.
Obserwuj, czy walczą do krwi. Jeśli nie, to mogą z powodzeniem mieszkać razem.

Re: dorosłe szczurzyce tłuką się bez opamiętania......

: wt lut 17, 2009 4:21 pm
autor: Nakasha
Na gardle to mogą być oznaki przebiałczenia, alergii lub pasożytów... zalecałabym udanie się do dobrego weta.

Jeśli nie biją się do krwi, a tylko kotłują ze sobą, to nie ma w tym niczego złego... być może ustalają miejsce w hierarchii stada, a być może taki już ich łobuzerski urok :)

Nie oddzielaj ich, niech mieszkają w jednej klatce, chyba że w klatce gryzą się do krwi. Możesz też dokładnie umyć klatkę i zmienić jej wystrój.

Jakie wymiary na klatka?

Re: dorosłe szczurzyce tłuką się bez opamiętania......

: wt lut 17, 2009 10:06 pm
autor: 1ewenika
od kiedy nie mieszkają razem Biały szczurek nie ma strupków pod szyjką, ale za to jak biegają po pokoju to niestety ale tłuką się do krwi, Biała ma strupki na kręgosłupie, i to dosyć znaczne, po za tym nie sądzę aby sama sobie wydrapywała te strupki, były tam wyraźne ślady po zębach

Re: dorosłe szczurzyce tłuką się bez opamiętania......

: wt lut 17, 2009 11:05 pm
autor: Izabela
Po roku wspólnego mieszkania nagle je rozdzielasz? :-\ Z tego, co opisujesz, przepychanki Twoich szczurzyc nie wyglądają na groźne, bardzie wygląda to na normalne zachowanie szczurów w grupie... Ja bym ich nie rozdzielała

Re: dorosłe szczurzyce tłuką się bez opamiętania......

: śr lut 18, 2009 2:20 pm
autor: 1ewenika
bardzo mi szkoda tego mojego Białego szczurka, był ciągle taki pogryziony, i pod szyjką i na kręgosłupie, od kiedy mieszkają razem odrosło mu futerko na karczku no i przytył troszkę. Ale przy następnej wymianie ściółki połącze je znów

Re: dorosłe szczurzyce tłuką się bez opamiętania......

: śr lut 18, 2009 2:29 pm
autor: Nakasha
Uhmmm, ale to są samiczki, tak?

Ciężko powiedzieć co mogło się stać, że zaczęły się gryźć. Samiczki nie przechodzą typowej burzy hormonalnej... a ta bardziej zadziorna nie ma problemów neurologicznych? Czasem mogą wzmagać agresję.

Mogą też mieć za małą klatkę.

Może spróbuj wykąpać je i posmarować proszkiem spożywczym waniliowym i wypuścić na neutralny teren, którego jeszcze nie znają?

Zmiana podściółki może nie wystarczyć, trzeba umyć dokładnie całą klatkę.

Re: dorosłe szczurzyce tłuką się bez opamiętania......

: śr lut 18, 2009 6:10 pm
autor: 1ewenika
jutro wypróbuje ten pomysł, a jak długo powinny latać po neutralnym terenie?

Re: dorosłe szczurzyce tłuką się bez opamiętania......

: czw lut 19, 2009 10:45 am
autor: Nakasha
Kilka godzin dziennie, dopóki nie przestaną się gryźć.

Trzymanie ich w jednej klatce, tylko z zagrodzonym przejściem w niczym nie pomoże. Albo oddzielne klatki, albo w ogóle ich nie rozdzielaj...

Jeśli nie chcesz kupić drugiej klatki, to wypuść je na neutral na większą część dnia [oczywiście pod stałym nadzorem] i potem wpuść razem do umytej klatki. Może to pomoże...

Re: dorosłe szczurzyce tłuką się bez opamiętania......

: czw lut 19, 2009 7:12 pm
autor: Izabela
Nie napisałaś, jakie wymiary ma ta klatka.

Re: dorosłe szczurzyce tłuką się bez opamiętania......

: pt lut 20, 2009 6:56 pm
autor: muszlapentla
rzeczywiście Nakashowy pomysł z wykąpaniem i posmarowaniem jakimś pachnącym spożywczym specyfikiem to super pomysł. Wypróbowałam go i rzeczywiście totalna dezorientacja, szczurki przy pierwszym poznaniu były zaskakująco miłe dla siebie. dopiero parę godzin później jak zapach wywietrzał zrobiło się groźnie. Dwa dni treningu i teraz się kochają.

Re: dorosłe szczurzyce tłuką się bez opamiętania......

: pt lut 20, 2009 7:22 pm
autor: Nakasha
To nie jest mój oryginalny pomysł, a forumowy, ale to prawda, że często działa ;)

Re: dorosłe szczurzyce tłuką się bez opamiętania......

: sob lut 21, 2009 1:49 am
autor: Izold
Tez miałam ten sam problem kilka lat temu z moimi pierwszymi szczurami.Kuba i Albin.
Albin pojawił się drugi.Zawsze był buńczuczny i uważał że wszystko mu sie należy.Kubuś był spokojniutki i oddawał albinowi co chcial.Ale kiedy kubuś się zbuntował zaczęło się piekło.
Bili się o wszystko.o kawałek chleba,o sałate nawet o to kto pierwszy skorzysta z poidełka.;/
ja też sie zaczełam wkurzac tym bardziej ze odkryłam ze kuba ma rany na szyji i pleckach.Wzięłam klatke,porzadnie wymyłam,łącznie z poidłem,i miską i wymieniłam domek na inny.
Od tej pory był spokój choc czasem byly jakies sprzeczki ale to normalne u szczurasów. ;)

Re: dorosłe szczurzyce tłuką się bez opamiętania......

: wt lut 24, 2009 12:37 pm
autor: 1ewenika
dziś umyłam dokładnie klatkę i wszystko co w niej było, szczury wykąpałam (chociaż tego nienawidzą, a Szara zachowuje się potem jakby to była straszna trauma) szczurki zostały następnie wysmarowane zapachem, i włożone do klatki(nie mam możliwości aby wypuścić je w neutralnym miejscu) na razie są zdezorientowane, ale póki co się nie biją

Re: dorosłe szczurzyce tłuką się bez opamiętania......

: ndz mar 08, 2009 10:07 pm
autor: 1ewenika
teraz moge juz napisac o skutecznosci tej metody na moich lobuzach. na poczatku byla ogromna trauma, woda jest be, potem zdziwienie, a potem mycie sie po waniliowym zapaszku przez dwa dni, spokoj byl do wczoraj, ale to co sie dzialo wczoraj to bylo naprawde nic w porownaniu do tego co kiedys, bialej sie zagoilo gardelko i futerko odroslo, chyba sa zadowolone, ze znow mieszkaja razem

Re: dorosłe szczurzyce tłuką się bez opamiętania......

: śr mar 11, 2009 8:57 am
autor: Nakasha
Bardzo się cieszę, że się pogodziły :) oby już tak zostało :D