Strona 6 z 11
Re: Moje dwa bąble. > Dusia i Kiki. =]
: śr mar 03, 2010 7:00 pm
autor: Krejzoolek
ah kara jest jest . jak wejde to tylko na chwile . No nie wiem za co to .;/
Mamie się tak podoba i mi jej nie ściągnie .;/
Fotki moze niedługo dodam bo dawno nie robiłam .A dziewczynki wszystko dobrze Kiki jest wielkaa i ostatnio troche przestraszone sa bo remont w domu i iła chodziła..
Re: Moje dwa bąble. > Dusia i Kiki. =]
: pt mar 05, 2010 7:39 am
autor: Krejzoolek
Hey . Mam taką sprawę bo dwa dni temu zobaczyłam że Dusia kuleje na lewą przednią łapkę . Wcześnie miała tak z tylnią więc teraz nie poszłam z nia do weta,ale ma tak już 3 dzień. Zaczynam się martwić co z nią jest. Nic nią nie robi nawet je tylko jedną. Nie wiem czy iść do weta bo tu takie osły są ,że żal . Ale jakby pomógł to pójdę . Nie wiem co się stało bo ani nie skakała ani nic..Martwie się.

Re: Moje dwa bąble. > Dusia i Kiki. =]
: pt mar 05, 2010 12:24 pm
autor: Vicka211
A obejrzałaś tą łapkę dokładnie? Może jej się coś wbiło tam?
Jeśli nic nie znajdziesz, to chyba najlepiej będzie jak jednak pójdziesz do weta..
Re: Moje dwa bąble. > Dusia i Kiki. =]
: pt mar 05, 2010 2:58 pm
autor: Krejzoolek
Tak oglądałam i nic takiego nie zauważyłam .
Re: Moje dwa bąble. > Dusia i Kiki. =]
: ndz mar 07, 2010 10:08 pm
autor: Aslaweka
Hey . Mam taką sprawę bo dwa dni temu zobaczyłam że Dusia kuleje na lewą przednią łapkę . Wcześnie miała tak z tylnią więc teraz nie poszłam z nia do weta,ale ma tak już 3 dzień. Zaczynam się martwić co z nią jest. Nic nią nie robi nawet je tylko jedną. Nie wiem czy iść do weta bo tu takie osły są ,że żal . Ale jakby pomógł to pójdę . Nie wiem co się stało bo ani nie skakała ani nic..Martwie się.
cześć chyba mam taki sam problem jak ty , dzisiaj zauważyłem ze czarna kuleje na lewa tylnia łapkę i nie wiem co mam z tym zrobić chyba jutro wybiorę sie do weta normalnie funkcjonuje , je chodzi tylko nie używa tej łapki , a twoja jak sie teraz czuje byłaś juz z nią u weta ??
Re: Moje dwa bąble. > Dusia i Kiki. =]
: czw mar 11, 2010 5:24 pm
autor: Krejzoolek
Wiesz ja nie byłam . Moja czasami sie nia podpiera ale tak to nie bardzo .
Ona wygląda tak jakby była martwa.. nie wiem taka dziwna. Boje się iść do weta bo oni nie mają pojecia o gryzoniach a jak coś pogorszy . ?
I co on wgl. na to poradzi. ? Bo np. nastawić to nie nastawi ani nic .
Re: Moje dwa bąble. > Dusia i Kiki. =]
: czw mar 11, 2010 5:56 pm
autor: Aslaweka
ja byłem z moja wczoraj u weta , naszczescie zrobił sie jej tylko krwiak od upadku i ja to bolało powiedział ze przejdzie jej samo .Ja myle ze lepiej bedzie jak zobaczy to specjalista na pewno )poszukaj takiego który sie zna na gryzoniach ;p
Re: Moje dwa bąble. > Dusia i Kiki. =]
: pt mar 12, 2010 11:30 am
autor: unipaks
Jak z łapką Dusi- lepiej mam nadzieję? Bo jeśli nie to myślę , że trzeba koniecznie do weta , choćbyś miała ze szczurą pojechać do innej miejscowości. Trzymamy kciuki , żeby wszystko było dobrze

Re: Moje dwa bąble. > Dusia i Kiki. =]
: pt mar 12, 2010 6:40 pm
autor: Krejzoolek
Mam nadzieję że lepiej . Wczoraj nawet zaczęła na nia chodzić więc oby się poprawiło..
Aslaweka pisze:ja byłem z moja wczoraj u weta , naszczescie zrobił sie jej tylko krwiak od upadku i ja to bolało powiedział ze przejdzie jej samo .
To dobrze.

Re: Moje dwa bąble. > Dusia i Kiki. =]
: pt mar 26, 2010 6:39 pm
autor: Krejzoolek
Re: Moje dwa bąble. > Dusia i Kiki. =]
: pt mar 26, 2010 7:52 pm
autor: kamilka
Hey Moja klucha ma to samo ;p nie ma sie co martic raczej tzn u mnie to na pewno starsza wygryzla jej smyra ja tak po karku ze malutka podpisuje i wzajemnie ale fifi wyrywa jej wloski

:)

Fajne szczuraski :*
Re: Moje dwa bąble. > Dusia i Kiki. =]
: sob mar 27, 2010 9:57 am
autor: Krejzoolek
To ja jeszcze poczekam i zobacze.

A teraz namawiam na 3 szczurka.. ale nie wiem czy samca czy samicę . Z jednej strony chciałabym samca bo to takie miziaki. Ale znowu mam 2 samice i jak bym 3 kupiła to wybiegi mogłyby byc razem... ah.
Re: Moje dwa bąble. > Dusia i Kiki. =]
: sob mar 27, 2010 10:19 am
autor: Zyzia
Zawsze mozesz adoptowac kastracika. Ja na takiego "poluje".

Szkoda tylko, ze w UK baaaaardzo trudno adoptowac jednego ogonka.
A co do lysych plackow. Mojej Niunce zrobily sie takie po strupkach, ostatnio za mocno sie "kotlowaly" z Luna. Jesli futerko odrosnie i nie bedzie nowych, to wszystko w porzadku.
Fotki .
: sob mar 27, 2010 10:41 am
autor: Krejzoolek
Re: Moje dwa bąble. > Dusia i Kiki. =]
: sob kwie 03, 2010 8:45 pm
autor: Krejzoolek