Strona 6 z 175
Re: Majaki Nocne
: czw cze 03, 2010 12:20 pm
autor: manianera
alken pisze: są w stanie pogryźć nawet spodnie, które masz na sobie i tego nie zauważysz
a potem gryzienie trzyma się na stałym poziomie a jak są już staruszkami to ustaje.
...A Ziuta wkrótce odkryła przyjemność wyrywania gąbki z kanapy.
Faktycznie - Leia zrobiła TŻ'towi durszlak z koszulki, którą miał na sobie, a on zauważył dopiero jak pokazałam mu wąsaty nos wystający z dorodniejszej dziurki...
Ale jak ich nie kochać, spryciulek jednych...
Patroszenie poduszek, materacy i innego badziewia - obowiązkowe!
Re: Majaki Nocne
: czw cze 03, 2010 6:45 pm
autor: IHime
alken pisze: są w stanie pogryźć nawet spodnie, które masz na sobie i tego nie zauważysz
Dziewuchy w dwóch parach jeansów zrobiły mi wywietrzniki. Raz nie zauważyłam kiedy, a za drugim razem Blondyś chciała sobie poszerzyć przejście w górę. A na koniec, zasnęłam kiedyś na kanapie, a Gadzinka OGOLIŁA mi haft na kieszeniach. Nie muszę chyba dodawać, że za każdym razem miałam rzeczone spodnie na własnym... odwłoku.
Re: Majaki Nocne
: czw cze 03, 2010 6:47 pm
autor: alken
zobaczysz, labiki też się wyćwiczą
Re: Majaki Nocne
: czw cze 03, 2010 9:26 pm
autor: Sysa
Łezka się w oku kręci, gdy czyta się o tak uzdolnionych szczurach
Re: Majaki Nocne
: pt cze 04, 2010 11:09 am
autor: Jessica
Kupiłaś tą lalę ? Spełniłaś szczurze marzenie ??
Re: Majaki Nocne
: pt cze 04, 2010 3:25 pm
autor: IHime
Jessica pisze:Kupiłaś tą lalę ? Spełniłaś szczurze marzenie ??
No ba, musiałam.
Okazało się, że z lali interesowały ją bransoletki. Ledwo Blondyśkę złapałam i zabrałam jej z pyska, bo by się jeszcze zakrztusiła. Młoda lubi błyskotki.
Odkryłam, że Blondyś jest meteopatką. Jak pogoda jest umiarkowana, to jest spokój. Jeśli jest burzowo, jak wczoraj, to szczurę byle co wyprowadza z równowagi, puszy, się fuka, ściga pozostałe biedaczki po całym pokoju (jak robią po kilka rund dookoła kanapy to nie wiem, czy łapać i bronić ściganą, czy paść ze śmiechu).
Za to dzisiaj rano, po wczorajszych awanturach zastałam taki widoczek:
Re: Majaki Nocne
: pt cze 04, 2010 5:44 pm
autor: bubu
http://img192.imageshack.us/i/dscn9432.jpg/ 1,2,3.. czy tam jest 5 szczurów czy ja mam coś z oczami ?
Re: Majaki Nocne
: pt cze 04, 2010 5:46 pm
autor: bubu
pomyłka. chyba jednak 5
http://img31.imageshack.us/i/dscn9431.jpg/ agutkowa minka jest przesłodka !
Re: Majaki Nocne
: pt cze 04, 2010 5:47 pm
autor: bubu
pomyłka. chyba jednak 5
coś mi się dzieje . przepraszam,6 miało być
Re: Majaki Nocne
: sob cze 05, 2010 1:51 pm
autor: Jessica
Re: Majaki Nocne
: sob cze 05, 2010 10:13 pm
autor: IHime
bubu pisze:pomyłka. chyba jednak 5
coś mi się dzieje . przepraszam,6 miało być
Badzo, bardzo bym chciała mieć 6 szczurów, ale na razie mam tylko pięć. Do domku wcisnęły się 4, bo Beza nie miała ochoty na sprasowanie i poszła do tunelu.
Babeczki wymiziane, chociaż same dzisiaj zadbały o swoje przyjemności. Przypuściły szturm na moją twierdzę - stół, na który nie pozwalam im włazić. Wykorzystały chwilkę, kiedy poszłam do łazienki. Zgarnęły łupy w postaci biszkoptów (sztuk 2) oraz delicji (sztuk 2). Pozostawiony trop okruszków mówił, że droga odwrotu wiodła przez klawiaturę laptopa. Pewną podpowiedź stanowiło też kilka naprawdę dziwnych włączonych funkcji.
Alken, zapeszyłaś! Bezie dzisiaj włączyło się gryzienie, wyskubała gąbkę z kanapy i obrała trochę farby ze ściany!
Re: Majaki Nocne
: sob cze 05, 2010 10:19 pm
autor: alken
IHime pisze:
Alken, zapeszyłaś! Bezie dzisiaj włączyło się gryzienie, wyskubała gąbkę z kanapy i obrała trochę farby ze ściany!
no proszę, jak te dzieci w dzisiejszych czasach szybko dorastają
Re: Majaki Nocne
: ndz cze 06, 2010 10:15 am
autor: bubu
IHime pisze:bubu pisze:pomyłka. chyba jednak 5
coś mi się dzieje . przepraszam,6 miało być
Badzo, bardzo bym chciała mieć 6 szczurów, ale na razie mam tylko pięć. Do domku wcisnęły się 4, bo Beza nie miała ochoty na sprasowanie i poszła do tunelu.
no to idę do okulisty..
Re: Majaki Nocne
: ndz cze 06, 2010 10:21 am
autor: IHime
bubu pisze:IHime pisze:Badzo, bardzo bym chciała mieć 6 szczurów, ale na razie mam tylko pięć. Do domku wcisnęły się 4, bo Beza nie miała ochoty na sprasowanie i poszła do tunelu.
no to idę do okulisty..
One się tak sprasowały, że nawet ja miałam problem, żeby je policzyć. Byłam przerażona, że maleńka Beza może być tam gdzieś zgnieciona pod tymi cielskami.
Re: Majaki Nocne
: ndz cze 06, 2010 10:36 am
autor: bubu
wiesz,przynajmniej było im cieplutko . w kupie raźniej
