Re: Słodziaki moje
: pn cze 14, 2010 9:00 pm
To już nie czekajcie, są, świeżutkie i prosto z wannyJessica pisze:CZEKAMY NA ZDJĘCIA






Dodam, że trójeczka biega na łóżku już ponad 3 godziny. Efekty (oprócz umytej i przemeblowanej klatki

- Neve zdominowała wszystko, co mogła
- tylko trzy walki z piskiem i to też krótkie i nieznaczące
- Stefan i Neve biegają razem, zaczepiają się, pogryzają, iskają, a Leia wreszcie ma upragniony spokój (jest ciutkę aspołeczna, stanowczo woli towarzystwo ludzi od szczurów...)
- Leia w przypływie uczuć pokazała, że potrafi się roznaleśniczyć na kolankach, zgrzytać z pulsowaniem oczkami (pierwszy raz to widziałam, przedziwne!) i jeszcze na koniec pomlaskać
- Neve podgryza każdą moją część ciała, jaką napotka



- stadko wygląda absolutnie pięknie
