Strona 6 z 10

Re: Czterech szczurzych rozbójników

: pt mar 11, 2011 11:35 am
autor: Agatow
A wiesz, że w domu mam siostrę Twojego pluszowego szczurka ;) Milutka, dodawała mi otuchy kiedy nie mogłam mieć szczurków bo niestety obiecałam sobie, że nie zacznę przygody ze szczurkami dopóki nie skończę pracy mgr .. jednak szczurki to wdzięczniejszy temat ;)
Moje też bardziej szare ale za to Ty masz bardziej kolorowo i od razu widać z daleka który szczur nabroił ;)

Re: Czterech szczurzych rozbójników

: pt mar 11, 2011 4:34 pm
autor: zocha

Re: Czterech szczurzych rozbójników

: ndz mar 13, 2011 1:57 am
autor: iku
jak któreś z moich śpi z ogonem zwisającym spomiędzy prętów, nie mogę się powstrzymać i się nim bawię :D

Re: Czterech szczurzych rozbójników

: pn mar 14, 2011 5:39 am
autor: lovekrove
Szczuraki dziękują za miłe słowa, wymiziane wzdłuż i wszerz ;D

A od wczoraj jest z nami Ryjek.
Maleńki rudy kapturek, ważący 44 gramy. Jest mądry i strasznie rezolutny. Jak wpuściłam takie maleństwo do klatki, to myślałam, że sobie nie poradzi, bałam się, że może spaść. A tu prosze: obejrzał już całą pięknie śmigając po prętach :D

Zdjęć nie ma niestety, bo się aparat rozładował, ale dziś postaram się to nadrobić ;)

Re: Czterech szczurzych rozbójników

: pn mar 14, 2011 8:14 am
autor: Journey
Czekamy na zdjęcia Ryjka :-)
Jego braciszek jeszcze nie ma wybranego imienia. Mikrusek jest uroczy, a to zdj zrobione po przyjeździe do domu:
Obrazek
:)

Re: Czterech szczurzych rozbójników

: pn mar 14, 2011 11:26 am
autor: maua_czarna
Przeczytałam cały temat - chłopcy kochani i bardzo fotogeniczni :D
Ja też czekam na zdjęcia nowego lokatora ;D

Re: Czterech szczurzych rozbójników

: pn mar 14, 2011 11:37 am
autor: alken
lovekrove pisze: Maleńki rudy kapturek, ważący 44 gramy.
już od razu zważyła ::) ;D

Re: Czterech szczurzych rozbójników

: pn mar 14, 2011 11:38 am
autor: Astharte
Śliczny ten maluszek ::) :-*

Re: Czterech szczurzych rozbójników

: pn mar 14, 2011 11:54 am
autor: lovekrove
alken pisze:
lovekrove pisze: Maleńki rudy kapturek, ważący 44 gramy.
już od razu zważyła ::) ;D

Hehe, no. Bo nigdy nie wiem, który kiedy ile ważył, kiedy urodzone, co i jak, to założyłam im elegancko zeszycik. Teraz co tydzień ważenie ;D

Re: Czterech szczurzych rozbójników

: wt mar 15, 2011 9:57 am
autor: *Delilah*
Czizaz, Ryyyjek zaiste boski jest :D
No, ale całe stadko powalające, szczególnie zaciekawiła mnie historia Muffina .
Pozdrowienia dla Chłopaków!

Re: Czterech szczurzych rozbójników

: wt mar 15, 2011 5:11 pm
autor: Jessica
co za okruszek :)
miziańsko dla Panów

Re: Czterech szczurzych rozbójników

: wt mar 15, 2011 6:04 pm
autor: lovekrove
No więc baterie kupione, parę fotek strzelonych. Zatem oficjalnie już przedstawiam:
Oto Ryjek, zdrobniale Ryszard ;D
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Ryszard niestety nie dogaduje się z pozostałymi szczochami. Znaczy, nie tyle co się nie dogaduje, to zwyczajnie przed nimi ucieka. Starszaki jak tylko go zobaczą zaczynają napastować, obwąchiwać, podskubywać. Maleństwo wtedy panikuje i chowa się po norkach. Co mogę o nim powiedzieć... No cóż, wspaniałe dzieciątko, jako jedyny wykazuje chęć zasypiania w moich rękach i jest drugim szczurem po Muffinie, który lubi głaskugłasku. Niestety najprawdopodobniej Ryjek się przeziębił podczas transportu i teraz prycha, kicha i ma katar. Echinacea poszła w ruch, Vibowit także, a jutro lecimy z całą piątką do weta.

Re: Czterech szczurzych rozbójników

: wt mar 15, 2011 6:15 pm
autor: Flaumel
No to będziesz miała dwa w jednym: wizytę kontrolną i oswajanie Ryjka ze stadem za pomocą transporterka gdzie nie będzie mógł im umknąć i może się dowie, że nie gryzą :) ?

Wymiziać tam wszystkich :)

Re: Pięciu szczurzych rozbójników

: wt mar 15, 2011 8:36 pm
autor: Szeliza
Ryjek jest przecudowny :D

Re: Pięciu szczurzych rozbójników

: śr mar 16, 2011 1:36 pm
autor: lovekrove
Wymiziani chłopcy, wizyta dziś o 16. Strasznie malec prycha :-\ W kwestii stada, to zauważyłam, że maluch się przemógł i czasem sypia z innym szczurem w danym miejscu, np. dziś przyłapałam go w domku z Muffinem i Alvinem. Będzie dobrze :D Mam nadzieję ::) Jeszcze zdjęć trochę:
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

;D