szczury.org

No i stało się, dzisiaj przyjechały do nas dwa dumbolki oraz tymczasowicz . Cała trójka jest przeboska . Myślę, że wieczorem jakieś zdjęcia się pojawią..

No nic, zacytuję się z drugiego forum

No i niestety.. Chłopaki za cholerę nie chcą się połączyć ><. Przy każdym podejściu jakiegoś szczura z mojego stada drą się w niebogłosy, już nie mogę tego słuchać, chłopaki nie mogą ich powąchać, nie mogą podejść, nie mogą zrobić zupełnie nic.. Już mam tego dosyć.. Nie wiem do cholery dlaczego są takimi panikarzami, z żadną młodzieżą nie miałem takiego problemu.. = = Beżyk jak beżyk, ale Czarnuch drze ryj nawet jak jeszcze do niego nie podejdzie żaden szczur.. Jestem po prostu wściekły..

Już sam nie wiem.. Idę dalej próbować i nadzorować.. życzcie powodzenia..

Jeju to może przez to że tak Ci marudziłam że czarny jedzie do Ciebie?! ;o
Ja takiego problemu nie miałam na całe szczęście
ale trzymam kciuki jak najmocniej !

Niedobrze.. Chłopaki pogryźli młodych.. Buba, nasza stadowa ciapa zaczęła się rzucać na chłopaków, pogryzł mnie.. Hades znów zaczął piszczeć, Labik też zaczął gryźć.. Loki to samo.. Nie wiem co się dzieje.. Maluszki oddzielone, a oni dalej wojują, co się stało z chłopakami...? Jeśli wciąż będzie tak samo to za tydzień - dwa będę szukał domku całej trójce.. niestety..

Oby się niedługo wszystko uspokoiło i wszyscy się pokochali ;(

Nie chciałem już właścicielce robić przykrości, ale niestety samczyki są bardzo słabo zsocjalizowane..

ojoj, no to życzę powodzenia. też miałam trudne łączenie ostatnio, futro latało, ale się szybko ułożyło u Was będzie tak samo

Mictlan pisze: Jeśli wciąż będzie tak samo to za tydzień - dwa będę szukał domku całej trójce.. niestety..

Ale ty się szybko poddajesz, Dominiku!
Mój Mloniek od Mony też ciągle wrzeszczał jak któryś chociaż spojrzał na niego...
A jak pojawił się Agutek od ciebie to Serafin się na dywanie wyżywał non stop... ; D
Pamiętasz jak było z Odynem i Hadesem? Wystarczy czasu i cierpliwości : )
Trzymam kciuki! ^^ I czekam na zdjęcia nowych panów : )

Babe, w sumie masz rację.. Pamiętam jak z brudnonoskami się męczyłem przez ponad miesiąc.. To dopiero było piekło.. No nic, będziemy próbować

Florek przemianowany póki co na - Radar
Beżyk dumbo przemianowany na - Gofer
Czarnuch dumbo przemianowany na - Wenflon

Nie wiem dlaczego, nie wnikajcie..

Goferek z Wenflonem połączeni.. tylko Radar się nie chce połączyć.. Będziemy jeszcze później próbować

Brawo :*
A tak szybko chciałeś się poddać

A nie wiem.. Jakiś zły dzień wczoraj, psy się pogryzły, koty, potem odwaliło szczurom, już nie miałem siły po prostu.. Ale ważne, że dzisiaj już WSZYSCY są razem, czyli cała wesoła 14stka . Teraz tylko trzeba znaleźć domek dla Radarka i tyle.. . Ale najpierw tak jak mówiłem, musimy go odkarmić, na pewno przy adopcji będą miały pierwszeństwo osoby już bardziej doświadczone, udzielające się na forum, ponieważ on pomimo tego, że jest malutki nie jest jakiś taki grzeczny itp.. Lubi się wydrzeć, dziabnąć itp.. Ze szczurami też się niezbyt dogaduje, ale będziemy nad tym pracować

No to życzę powodzenia i w przyszłości cudownego domku dla Radarka

furburger pisze:No to życzę powodzenia i w przyszłości cudownego domku dla Radarka

Przecież już go ma.. Pewnie zostanie u mnie

haha ! Też pewnie jakbym miała tymczasowicza to długo by nim nie był