Strona 6 z 6
Re: Nowa HODOWLA niezrzeszona z SHSRP
: sob maja 28, 2011 6:45 pm
autor: L'urine-Boruta
greenfreak raczej ktoś stamtąd, z tego co widzę to jakaś Pani Joasia czy jakoś tak. Napisałam na maila z ich strony więc nie ma opcji, że to ktoś z zewnątrz. Tak czy siak , pisząc im, że nie chodzi mi o rodowód miałam na myśli, że gdyby nie mieli rodowodów też bym wzięła bo mi różnicy to nie robi, a szczurki do rozmnażania mi potrzebne nie są...

tak czy siak takie ich podejście wzbudziło we mnie lekki strach, że 'bronią się' takimi argumentami czy cośtam.... w każdym bądź razie już mam fuzzki dwie, dziewuchy, roczne z tego co wiem, z forum, pilnie... więc...

)) jestem happy

Re: Nowa HODOWLA niezrzeszona z SHSRP
: sob maja 28, 2011 6:49 pm
autor: Niamey
myślę, że nikt się nie bronił, co najwyżej był zniszczony logiką poszukiwania nierodowodowych szczurów w rodowodowej hodowli

Tak czy siak super, że znalazłaś swoje fuzzy

Re: Nowa HODOWLA niezrzeszona z SHSRP
: pt cze 03, 2011 8:25 am
autor: alken
Niamey pisze:myślę, że nikt się nie bronił, co najwyżej był zniszczony logiką poszukiwania nierodowodowych szczurów w rodowodowej hodowli
to musiało zabrzmieć w stylu "chce mieć fuzza, zróbcie mi fuzza, może byc obojętnie jaki byle fuzz"
Re: Nowa HODOWLA niezrzeszona z SHSRP
: śr paź 19, 2011 2:53 pm
autor: Azi
Tak, odpisuję tak i będę odpisywać tak wszystkim, którzy piszą do mnie w stylu "chcę fuzza" i mają gdzieś zdrowotność, linie, rodowód itp. Skoro jedyną ważną kwestią jest, że ma to być fuzz - a proszę bardzo, w zoologach mają już fuzzy - taka prawda
dokładnie pamietam co odpisałam pannie Annie Z. bo mniemam, że o nią chodzi.
Nasze szczury hodujemy przede wszystkim dla rodowodu, dla lepszego zdrowia i socjalu. Nie dla odmian. Jak liczy się tylko odmiana, mozna przejśc się po zoologach. Obecnie tam jest prawie wszystko.
Re: Nowa HODOWLA niezrzeszona z SHSRP
: sob paź 22, 2011 8:34 am
autor: mini
Mimo wszystko polecanie zakupu w zoologu fajne nie jest. Osobiście nie wiedzę nic złego w tym, że ktoś poszukuje szczurów, które mu się bardzo podobają, szczególnie kiedy ma już dwa i żaden w tej sytuacji nie jest skazany na samotność. Fakt, że pytała u hodowcy, a nie poszła do sklepu mimo wszystko świadczy o tym, że gdzieś tam zależy jej na zdrowych szczurach.
Ale to tylko moje prywatne zdanie, nie chce tym wszczynać jakiejś dyskusji.
Re: Nowa HODOWLA niezrzeszona z SHSRP
: sob paź 22, 2011 5:06 pm
autor: Azi
nie będę cytować co do mnie pisała, oraz co do mnie piszą ludzie, wszak to tajemnica korespondencji.
niemniej zostało mi zasugerowane, ze wcale niepotrzebnie rozmnażam szczury rodowodowe, bo na rodowodzie nie zależy, liczy się odmiana.
a swoja drogą - co byś napisała do osoby, która informuje w jasny sposób, ze dla niej się rodowód nie liczy, ona chce konkretną, daną odmianę na już? Bo dla mnie rozwiązanie jest jedno. Nie ma aż tylu wpadek "fajnych" szczurów. Zostaje albo allegro albo zoolog, a to w sumie jedno i to samo :]
Abstrahując od tego, jak bardzo wpieniają mnie maile typu:
"kiedy będą fuzzy i po ile??"
"macie dumbo am.blue?"
i tylko tyle, żadnego "dzień dobry", żadnego przedstawienia sie, ale... to bardziej wywnetrznienia hodowcy

Re: Nowa HODOWLA niezrzeszona z SHSRP
: sob paź 22, 2011 7:09 pm
autor: Nakasha
Ile ludzi do mnie pisało, pytając o nierodowodowe szczury.

Masakra jakaś.

Bo może na lewo sobie rozmnażam kundelki i oni by chcieli.

Nawet teraz, mimo że hodowla jest od ponad pół roku zawieszona, ludzie pytają, czy może jednak nie mam maluchów...
A wiadomości typu "czy sa male sczurki Dumbo?" pisane niepoprawną polszczyzną też są niestety częste.

Na takie wiadomości aż nie chce się odpisywać....