Pierwszy etap łączenia należy do udanych  

 Zero agresji, Filip i Julek (Iwan nie chce wyjść z klatki i koniec, wieczorem go wyciągnę na zapoznanie się z Luckym) obwąchały Luckyego, Lucky je po jajkach poiskał i to by było na tyle  

 Nie przeszkadzają mu, ale nie powiem, fajnie by było, gdyby go choć chwile próbowały zdominować, poiskać, nic, czemu one są takie obojętne  
 
Później dołączyły maluchy - Toffi i Teddy, ostatnio były bardzo grzeczne, więc postanowiłam je zapoznać z nowym chłopaczkiem. Toffi jak zawsze przyjaźnie nastawiony, za to Teddy się jak zawsze popisał  

 Napuszony, miał już problem z chłopakami i jak tylko Lucky go chciał posikać - udziabał go  

 Na szczęście nie mocno, przemyłam rankę i Teddy ma za tydzień kastrację, skończyło się. 
Mam filmik z łączenia miziaków, wstawię go później jak znajdę kabel od telefonu.
 
			
			
									
						
							Moje szczurze szczęście za TM: Kluska Iwan Filipek Lucky Remy Tempuś Julek Szymuś Stuart Biały Teddy Kołtun Batman Toffi Fado Robin
Do zobaczenia Skarby moje...