Strona 6 z 153
Re: Futra z charakterem
: czw gru 01, 2011 11:38 pm
autor: Cyklotymia
Kciuki mocno trzymam!
Re: Futra z charakterem
: pt gru 02, 2011 12:20 am
autor: Afa1811
Kciukam bardzo mocno za Zimę!!! Będzie dobrze, nie ma innej opcji
Re: Futra z charakterem
: pt gru 02, 2011 8:27 pm
autor: Eve
Nie umiem napisać nic więcej - idę wyć ..
Mój Pierwszy Płatku Śniegu..piękny, niepowtarzany i taki kruchy - jeszcze wszystkiego Ci nie opowiedziałam a Ty tak nagle znikłaś.. srebrno-biała Kruszyno ..
http://szczury.org/viewtopic.php?f=23&t=33869
Re: Futra z charakterem
: pt gru 02, 2011 8:39 pm
autor: sylwiaj
ehhh:( biedactwo:( trzymaj się pamietaj ze masz jeszcze drugą kruszynkę:(
Aniołki sie o nia zatroszczą
Re: Futra z charakterem
: pt gru 02, 2011 10:40 pm
autor: Afa1811
Nawet nie wiem co napisać

Zima walczyła do końca a teraz na pewno jest jej lżej.
Trzymaj się Eve!
Zima leć aniołku [*][*]
Re: Futra z charakterem
: pt gru 02, 2011 10:53 pm
autor: unipaks
Za szybko, Zimo...

Taka Zima nie powinna przeminąć tak prędko - żal, że nie dało się Ciebie zatrzymać tutaj dłużej...
Eve, współczuję z serca, trzymaj się jakoś...
Re: Futra z charakterem
: pt gru 02, 2011 11:30 pm
autor: IHime
Och, Eve...
Re: Futra z charakterem
: sob gru 03, 2011 8:10 pm
autor: Eve
Dziś z wielkim trudem zaczęłam się rozglądać za kimś nowym .. siedzę z dzieciakami i podpatrujemy .. Oni mają jednak wymagania większe ode mnie.. Ja jestem w jednej grupie z Glutaminian " nie ważne jaka byle szybko" ale chłopcy "przebierają" - ta decyzyjność u facetów jest powalająca.. Taki .. a może nie .. albo taki ale najlepiej była taka ale z tym albo bez tego ..
Wstępnie ustaliliśmy ( od 10 rano ) że przyjmiemy max trzy bidulki i nie mogą mieć czerwonych oczu bo moja hołota domowa nie jest jeszcze na takie gotowa - mówiąc krótko boją się ich ..
Na razie napisaliśmy tutaj
http://tablica.pl/oferta/oddam-szczurki ... DvRNN.html
bo zależy mi na czasie a tam mogę pojechać nawet jutro, czekam na odpowiedź ..
Strasznie to wszystko trudne ale wiem że muszę zadbać o moją Glutkę bo chodzi jak nigdy po chałupie i szuka Zimy, zagląda nawet tam gdzie wie że nie wolno .. Ona po prostu tęskni , jak ja ..
Trzymajcie kciuki żeby dziewczyna odpowiedziała, ale jak do poniedziałku nie da odpowiedzi to będę pisać w temacie interwencji w trójmieście. Mam nadzieję że jakoś znajdziemy transport do Wrocławia a już z wroca to nie problem ..
ale taki smutek i cisza w domu nawet dzisiaj mi się wyrwło " Zima idziemy do kuchni coś zjeść " ale nikt nie przyszedł ..
Dziękuje Wam - jesteście kochani ..
Re: Futra z charakterem
: sob gru 03, 2011 8:28 pm
autor: szop
trzymaj się, chociaż się nie odzywałam bardzo kibicowałam Zimie
wymiziaj Glute niech wie że nie została sama
[*]
Re: Futra z charakterem
: ndz gru 04, 2011 10:56 pm
autor: Eve
Do domu dzisiaj przyjechały dwa "potworki" siostry Xero, zrobiło się trochę żwawiej w naszym domu. Chociaż z bólem ale to był dobry pomysł żeby z rozpędu przygarnąć jakieś uszka na pociechę ... Ciągle chodzę i wzdycham i tak jakoś mi oczy mokną czasami .. Nie wolno mi być samej bo .. źle, ale te dwie paskudy z ADHD są wesolutkie a mój Pan Mąż od razu wpakował sobie je na ramie i do tego dołożył Glutaminian .. ja byłam przerażona ale nie było aż tak źle. Teraz położyłam wszystkich spać i jest cisza. Ja też idę
Dobranoc
Re: Futra z charakterem
: ndz gru 04, 2011 10:58 pm
autor: sylwiaj
dobrze ze masz dla dziewuszki towarzystwo. Twarda sztuka z Ciebie trzymaj sie
Re: Futra z charakterem
: ndz gru 04, 2011 11:38 pm
autor: IHime
Pokaż pchełeczki!
Re: Futra z charakterem
: pn gru 05, 2011 12:05 am
autor: carrie17
Ojej.. Zaglądnęłam tutaj z myślą poprawy humoru jakąś dobrą historyjką, a tu takie przykre wieści
[*] dla Zimy, wyjątkowa była, trzeba jej to przyznać.
I jak to się mówi 'najlepszym lekarstwem na starą miłość jest.. nowa miłość', fajnie, że masz już maleństwa. Dobrze dla Gluty i dla Ciebie

no i czekamy na fotki!
Re: Futra z charakterem
: pn gru 05, 2011 12:58 pm
autor: Cyklotymia
Jak nazwałaś nowe pysiolinki?
Re: Futra z charakterem
: pn gru 05, 2011 1:25 pm
autor: Nietoperrr...
Oj,dawno nie zaglądałam po cudzych tematach,a tu tyle zmian...I to ciężkie pożegnanie...Dołączyła Zima do tych wszystkich naszych nosków i uszków,ktoś tam na pewno nią dobrze pokierował,żeby nie zabłądziła...
[*]
Tylko czemu one zawsze tu kogoś załzawionego zostawiają...
Mam nadzieje,że nowe stworki choć ciut rozgonią smutki,te ludzkie i te szczurze.