Re: Moje Małe Gwiazdki :)
: ndz lut 12, 2012 12:12 pm
				
				100 lat dla siostrzyczki moich diablików:)
			:: Forum miłośników szczurów ::
https://szczury.org/


 przyłączam się do życzeń dla Lusi
 przyłączam się do życzeń dla Lusi  
  Pozdrowionka, dla szczkurków i kotka też
 Pozdrowionka, dla szczkurków i kotka też 

 Miłego oglądania!
 Miłego oglądania!
 
  Zaczął się u niej okres nastoletniego buntu.
 Zaczął się u niej okres nastoletniego buntu.  Wszędzie ucieka i nie idzie jej zrobić zdjęcia inaczej jak na rękach (co i tak jest trudne do wykonania
 Wszędzie ucieka i nie idzie jej zrobić zdjęcia inaczej jak na rękach (co i tak jest trudne do wykonania  ).
).
 
  Leżą razem w hamaczku i spiskują...
 Leżą razem w hamaczku i spiskują...  
 
 
  Mała dzikuska już jest mniej dzika. Powoli, ale idzie nam to oswajanie.
 Mała dzikuska już jest mniej dzika. Powoli, ale idzie nam to oswajanie.  
 
 
  Polecam obejrzeć w powiększeniu i popaczeć na słodki pysio.
 Polecam obejrzeć w powiększeniu i popaczeć na słodki pysio.  
 
 
  Chyba jako jedyna nie dała się jeszcze pobić przez Lusię.
 Chyba jako jedyna nie dała się jeszcze pobić przez Lusię. 

 
 
 Wariat skaczący po szafach i niszczący wszystko co się da. Chociaż jest takim łobzem i tak ją uwielbiam!
 Wariat skaczący po szafach i niszczący wszystko co się da. Chociaż jest takim łobzem i tak ją uwielbiam!  
 

 
  Ten malutki dzikusek.
 Ten malutki dzikusek.  Kilka sekund, a tak cieplej na sercu się zrobiło.
 Kilka sekund, a tak cieplej na sercu się zrobiło.  Z każdym dniem coraz bardziej kocham te słodziaki.
 Z każdym dniem coraz bardziej kocham te słodziaki. 

 
  Wymiziaj wszystkie te mordeczki.
 Wymiziaj wszystkie te mordeczki. 
 I również ślą chłopcom życzenia.
 I również ślą chłopcom życzenia. I to nie tylko wyglądem.
 I to nie tylko wyglądem.  Mały łobuziak.
 Mały łobuziak. 
 
   Dostały na śniadanko warzywka, suchy chklebek i owocki. Położyłam miseczkę na dole klatki, a one jak zawsze zaczęły swoje przepychanki. Lusiek wzięła sobie do pyszczka jedzonko i zaniosła na górę klatki. Położyła w je w kącie i poszła po następny kawałek. Za nią przybiegła któraś czarnulka i zabrała na dół to, co Lusia zostawiła u góry. Mała wróciła na górę z nowym kawałkiem i znów go zostawiła, a czarnula znowu zabrała go na dół.
 Dostały na śniadanko warzywka, suchy chklebek i owocki. Położyłam miseczkę na dole klatki, a one jak zawsze zaczęły swoje przepychanki. Lusiek wzięła sobie do pyszczka jedzonko i zaniosła na górę klatki. Położyła w je w kącie i poszła po następny kawałek. Za nią przybiegła któraś czarnulka i zabrała na dół to, co Lusia zostawiła u góry. Mała wróciła na górę z nowym kawałkiem i znów go zostawiła, a czarnula znowu zabrała go na dół.  Bawiły się tak chyba 10 minut.
 Bawiły się tak chyba 10 minut. 



 A chodzi mi też o to żeby odstępy między kratami były małe. Planuję właśnie kupić do 300 zł. Na 8 lub 9 szczurków. Może polecacie coś?
 A chodzi mi też o to żeby odstępy między kratami były małe. Planuję właśnie kupić do 300 zł. Na 8 lub 9 szczurków. Może polecacie coś?  Szukam cały czas czegoś fajnego.
 Szukam cały czas czegoś fajnego.  
  A mina słonika widzącego, że jej jedzonka nie ma - bezcenna!
 A mina słonika widzącego, że jej jedzonka nie ma - bezcenna! 
