[KICHANIE] temat glowny

Archiwum na ważne stare tematy

Moderator: Junior Moderator

Piter
Posty: 328
Rejestracja: sob wrz 23, 2006 8:05 am
Lokalizacja: Olsztyn\Bytów

[KICHANIE] temat glowny

Post autor: Piter »

spróbuj rozluźnić jej wydzielinę podając flegaminę, nie wiem czy lepsza będzie w syropku (0,3ml) czy w tabletce (mały okruszek, nie wiem jak podzielić, trzeba by na 15 części podzielić i taką część podawać 3-4x dziennie)
geronimo
Posty: 5
Rejestracja: wt lip 04, 2006 7:45 am

[KICHANIE] temat glowny

Post autor: geronimo »

Czepard masz PW, daj znać co postanowisz
kubanczyk
Posty: 7
Rejestracja: śr wrz 21, 2005 10:03 pm

kichanie

Post autor: kubanczyk »

witam.
czytalem inne posty o kichaniu ale nie znalazlem odpowiedzi na moj problem.
Do rzeczy. Wrocilem niedawno z wyjazdu.Podczas mojej nieobecnosci(kilka miesiecy) szczurella byla u kolegi.Mieszkala z jego szczurkami.Po odebraniu Klocka zaowazylem ze kicha.W klatce bardzo rzadko ale jak go biore na rece, gdy wacha kicha.wydaje mi sie ze przytym od czsu do czasu wypuszcza wydzieline(jak taki malutki spryskiwacz). nie widze zeby mu cos wyciekalo ale poczulem na skorze jak kichna. ktos ma jakies pomysly? moze jakies witaminy lub cos. prosze o odpowiedz. jesli bylo juz cos na ten temat to przepraszam. pozdrawiam
dodam jeszcze ze szczurek u kolegi mogl stac w przeciagu.
Ostatnio zmieniony pn lis 06, 2006 5:22 pm przez kubanczyk, łącznie zmieniany 1 raz.
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

[KICHANIE] temat glowny

Post autor: ESTI »

kubanczyk, zapoznaj sie z tematami o kichaniu.

Przez dwa tygodnie podawaj beta glukan (scanomune) na wzmocnienie i obserwuj przez kilka dni, jesli kichanie sie nasili lub wystapia dodatkowe objawy to udaj sie do weta na osluchanie i dalsze dzialania (jesli to przeziebienie to antybiotyk).
Obrazek
Fatty
Posty: 878
Rejestracja: wt kwie 04, 2006 4:24 pm

[KICHANIE] temat glowny

Post autor: Fatty »

Ja właśnie się waham, czy aby z moim ogoniastym nie przejśc się do weterynarza.
Od piątku kicha- bardza mocno, glośno i często. Dostaje vibovit, robię mu inhalacje i jak dotąd poprawy nie ma- wczoraj wieczorem oddychał jak parowóz.
Waham się dlatego, bo miewam czasami skłonności do przesady, a poza tym boję się,że w drodze do lecznicy mogłabym go jeszcze bardziej przeziębić.

edit.
Idę.
Ostatnio zmieniony pn lis 27, 2006 4:49 pm przez Fatty, łącznie zmieniany 1 raz.
Panowie szczurowie: Ikon & Fabio <3

Dzięki długoletniej wprawie, sama siebie trawię (:
myszka145
Posty: 29
Rejestracja: pt lis 17, 2006 12:53 pm

[KICHANIE] temat glowny

Post autor: myszka145 »

Nasza Balbinka tez zalapała psikawkę :). Bylśmy u dr Wojtyś , zapisała nam inhalacje z soli, sody i inhalolu- 3x dziennie :), oraz dostaliśmy scanomune - lek uodparniający dla maluszków dwóch :). Wydawalo się w sobotę,że jest lepiej,ale od wczoraj znowu strasznie prycha- już razem z Franciszką :).
Poczekamy jeszcze ze dwa dni i zobaczymy,może popędzimy na kontrolę.
Mysza
Fatty
Posty: 878
Rejestracja: wt kwie 04, 2006 4:24 pm

[KICHANIE] temat glowny

Post autor: Fatty »

Właśnie wróciliśmy z Ikonem, z lecznicy.
Dostał zastrzyk z enroxilu - dostałam do domu 4 dawki, mam mu robić zastrzyki o ile dam radę. Jest tu może gdzieś temat o robieniu zastrzyków podskórnych?
Zaraz się rozejrzę.


edit:
na forum znalazłam:
Enroxil jest enrofloksacyną w bardzo dużym stężeniu - 1 ml leku przypada na wagę aż 20 kilo, nalezy bardzo dokładnie odmierzyć dawkę w stosunku do wagi szczura.
a ja mam zalecone podawać 0,4 ml na jedną dawkę -nie za dużo?
Ostatnio zmieniony pn lis 27, 2006 6:17 pm przez Fatty, łącznie zmieniany 1 raz.
Panowie szczurowie: Ikon & Fabio <3

Dzięki długoletniej wprawie, sama siebie trawię (:
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

[KICHANIE] temat glowny

Post autor: ESTI »

Fatty, zalezy w jakim stezeniu masz ten enroxil.
Ja szczerze mowiac podawalabym eroxil dopyszcznie (tabletki), gdyz maly nie jest ciezko chory i chetnie zje lek w serku czy jogurcie. Zastrzyki niestety moga skonczyc sie martwica skory, nawet gdy bedziesz go rozcienczac. Ja jestem za zastrzyakmi tylko w ciezkich przypadkach i zapaleniach pluc - jesli to przeziebienie, to podawalabym tabletki - bo sama nie jestes wprawiona w robieniu zastrzykow.
I jesli juz zaczniesz podawac, to nie ma sensu podawac krocej niz 5 dni, a na pewno nalezaloby 7 dni.
Obrazek
Gosha
Posty: 2
Rejestracja: ndz gru 10, 2006 9:59 pm

Kichanie i brak apetytu

Post autor: Gosha »

Mam szczurka od trzech dni. Jest malutki. Bardzo martwi mnie fakt że odkąd mam go w domu on nieustannie kicha i prawie nic nie je :-( Czy to jest jakaś choroba? Powinnam się z tym udać do weterynarza czy może związane jest to ze zmianą miejsca?
Awatar użytkownika
limba
Posty: 6307
Rejestracja: pn gru 06, 2004 10:42 pm
Lokalizacja: Warszawa

Kichanie i brak apetytu

Post autor: limba »

Gosha, jak malutki?
Jak oddycha? Jesli mozesz spojrz na jego brzuszek od dolu, czy widac ze boczki przy wdeczhu sie bardzo zapadaja?

Oczywiscie stres dla takich malych zwierzat jest straszny, caly swiat im sie wali. Szczurek powinien miec towarzystwo tego samego gatunku.
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

Kichanie i brak apetytu

Post autor: ESTI »

Gosha, brak apetytu to podstawowy sygnal, ze szczurek jest chory.
Nie zwlekaj z wizyta u weta, gdyz widaje mi sie, ze maluch jest najmniej przeziebiony. Stres jest zawsze, gdyz zwierzaka przynosimy do domu, ale powinien jesc.
Udaj sie do weta od gryzoni, niech dokladnie go oslucha i zaleci leczenie.
Obrazek
Zoltar
Posty: 100
Rejestracja: ndz gru 03, 2006 9:48 am

Kichanie i brak apetytu

Post autor: Zoltar »

Tutaj kwestia jest bardziej złozona. Szczurek moze być chory, z tym że co do braku apetytu to podchodziłbym z ostrożnością, bo szczurek jest mały, masz go dopiero 3 dni, to skąd masz wiedzieć ile takie ogonki jedzą. Tutaj napotykam na problem, odpowiem żeby sie wstrzymać z wizytą u weta, a jest to choroba to zabije sczurka. Może też gadzinka być zdrowa, a wet zacznie go na coś leczyć i też źle.
W każdym razie jeżeli szczurek wogóle je, pije, nie ma wydzielin z nosa, kupki robi normalne, to ja bym się wstrzymał z wizytą u lekarza. Natomiast wywaliłbym sciółkę, i inne rzeczy które mogą uczulać i obserwowałbym.
Tutaj musze uprzedzić, że zanim oprzesz sie na mojej wypowiedzi, to zdawaj sobie sprawe z tego, że ze szczurkami mam jeszcze malutkie doświadczenie, co nie zmienia faktu, ze jakąś wiedze w związku z posiadaniem innych zwierzaczków posiadam.

Powiedz, jeszcze, czy kicha cały czas, czy tylko w jakiś konkretnych sytuacjach np: jak go wyciągasz z klatki ?

Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony pn gru 11, 2006 9:51 am przez Zoltar, łącznie zmieniany 1 raz.
ESTI
Posty: 8271
Rejestracja: śr sty 21, 2004 11:27 pm
Lokalizacja: DUBLIN

Kichanie i brak apetytu

Post autor: ESTI »

Zoltar, zgadzam sie z Toba w zupelnosci, jesli autorka podalaby wiecej szczegolow.
Male szczurki wlasnie duza jedza, jesli sa zdrowe i nic im nie dolega - nawet jesli sa w stresie. Ja mialam juz duzo malych szczurkow na przechowaniu i wszystkie bez wyjatki zarly na potege.

Moze rzeczywiscie nalezy poczekac az Gosha, sie wypowie i wtedy mozna ustalic jakies konkrety. ;)
Obrazek
Gosha
Posty: 2
Rejestracja: ndz gru 10, 2006 9:59 pm

Kichanie i brak apetytu

Post autor: Gosha »

Oddycha normalnie. Co do apetytu to fakt nie wiem ile taki szczurek je ale on tylko troszke chleba, nawet nie chce sie potem napic wody. Na wysciolke dalam mu wate i trociny. Wate wyrzucil a trociny wrecz przynosił sobie w pyszczku.
Lazanka
Posty: 184
Rejestracja: wt maja 02, 2006 11:27 am

Kichanie i brak apetytu

Post autor: Lazanka »

[quote="Gosha"]Na wysciolke dalam mu wate i trociny.[/quote]

Gosha: wata nie nadaje sie na sciolke - jej cienkie wlokna moja okrecic sie wokol paluszkow szczurka i odciac doplyw krwi co w dalszej konsekwencji moze doprowadzic do utraty takie paluszka. Co do trocin - jesli sa grube, nie pachna intensywnie i nie pyla to ewentualnie moga byc - jednak zastanow sie nad inna sciolka (zwirek drewniany typu Cat's Dream lub sciolka z kolb kukurydzy) - trociny szybko zamakaja i ciezko jest utrzymac taki porzadek by z klatki nie bylo czuc szczurzych odchodow.
-=Lazanka=-
ODPOWIEDZ

Wróć do „Archiwum Główne”