Regulamin forum Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
debbie_lu pisze:nie słyszałam o dr Jałonickiej, jest dobra?
dr Jałonicka, obok Wojtyś i Bieleckiego, to najlepsza specjalistka od ogonków.
my leczymy się tylko u niej, od prawie 2 lat i jeszcze nigdy się nie zawiedliśmy.
także leć zamiast czekać i się zastanawiać
trzeba pewnie pobrać zeskrobinę i poczekać trochę na wynik, zanim zacznie się leczenie.
ze mną 1+3 szczurze łobuziaki, 3 króliki, jeż, chomik i dwa piesy za TM 47 kochanych aniołków i 2 króliki [*]
Debbie_lu byłam w sobote u weta. Pani dr powiedziała, ze maja roztocza.( nie wiem dokłanie jakie - (występuje ok. 30 tys. gatunków)). Zanim cos napisalam poczekałam te pare dni, aby zobaczyc czy leczenie przniesie jakies efekty. Przyniosło. Nie wiem co dosłay, ale w sobote idziemy na 2 - juz ostatni zastrzyk tak wiec sie zapytam, choc Twoj wet napewno bedzie wiedział do podac. Dziewczynki dostały tez Metacam cat, ktory ma powstrzymac swędzenie.
Niestety dowiedziałam sie, ze roztocza moga pozostawic przetrfalniki w skorze i po jakim czase wrócic. Tu sprawdza sie Twoje teoria ze szmatkami, w ktorych tez zagniezdzaja sie te pajęczaki.
Witam
Mam pytanie
wczoraj kupiłam sobie szczurka a wlasciwie szczurke i zastanawiam sie czy nie jest to rasowy szczur bo ma ona wielkie uszy osadzone bardziej po bokach niz normalne szczuryi jeszcze jedno zauważyłam że na jednym uchy ma miałe krosty jak takie pryszcze a szczeze nie chce isc do weterynarza bo wczoraj musiałam uspac swoja najkochansza szczurkę jest mi z tym ciążko bardzo i nie chce o tym wspominac a jak pojde do lekarza to wszytko mi sie przypomni powiedzcie co mam zrobic zeby o tym zapomniec kazde miejsc mi o niej przypomina była wspaniałym szczurem nawet przed smiercia jak juz nie miała siły jesc pic ruszac sie iskała mnie i lizała jaby czuła że to już koniec
SKUnksio nigdy cie nie przestane kochać byłeś moją iskierą moim oczkiem w głowie dawałeś mi tyle szczęścia jak nigdy nikt .
Moj malutki papusku tęsknie i twoja tinka też tęskni.
EMKA1234567 pisze:zastanawiam sie czy nie jest to rasowy szczur bo ma ona wielkie uszy osadzone bardziej po bokach niz normalne szczury
Nie ma rasowych szczurów, są tylko różne odmiany ich uszu, sierści i umaszczenia. Prawdopodobnie Twój ma uszy typu dumbo Ale rasowym go nazwać nie możesz, bo nie ma rodowodu.
Powinnaś iść do weterynarza jak najszybciej, to na pewno świerzb. Szczurek dostanie maść do smarowania uszu albo zastrzyk z iwermektyny, który trzeba powtórzyć kilkukrotnie. Lepiej się pośpiesz, bo jego stan będzie się z czasem pogarszał, samo nie przejdzie.
A po wyleczeniu (bo świerzb jest zaraźliwy - na szczęście nie dla ludzi) pomyśl o adoptowaniu drugiej samiczki, bo szczurki są zwierzętami stadnymi i nie można trzymać ich samotnie - żyją wtedy krócej i są smutne, choć możesz tego nie zauważyć, jeśli nie widziałaś jak się zachowują szczurki w stadzie. Tutaj masz temat o tym, dlaczego szczury powinny być trzymane razem.
Koniecznie zaadoptuj szczurka (tej samej płci!), np. z działu Zwierzaki na forum albo z hodowli szczurków rodowodowych, nie kupuj w sklepie. Na forum jest wiele tematów o tym, dlaczego nie powinno się kupować zwierząt w zoologicznym.
ja mam jeszcze jedna samiczke ma 1,5 roku tego szczura kupiłam zeby moja tinka nie była samotna ja tez wziasc to weta zeby ja czyms wysmarował bo ona jest razem z nowa szczurcia w klatce
Jak w temacie. Moja szczurzyca od jakiegoś czasu ma 2 strupy na grzbiecie, jeden większy przy pyszczku parę drobnych na uszach, ciągle się drapie i dość często kicha a do tego zauważyłem, że u nasady ogona ma malutkie krosty. Pomyślałem, że może to być alergia na "zapachowe trociny" bo wcześniej miała zwykłe i nic jej w zasadzie nie było a dopiero od kupna tych zapachowych wsyzstko się nasiliło. Ponieważ szczurka strasznie buszuje w nocy pomyślałem także, że mogła się poranić o klatkę podczas "nocnych harców" ale klatka nie ma w zasadzie żadnych ostrych zakonczen więc nie miała za bardzo o co się skaleczyć. Wymieniłem jej dzisiaj trociny na zwykłe i zauważyłem lekką poprawę, ale przeczytałem też o takich rzeczach jak świerzb czy świąd i zastanawiam się czy to nie jest to. Bardzo proszę o pomoc.
Moj mlodszy chlopak ma chyba to samo, tyle ze mniej, ale fakt-tylko wizyta u weta daje skutek natychmiastowy, wiem, bo moj Doniu juz byl prawie na drugim swiecie, zachorowal na leptospiroze, dostal antybiotyk i juz po dwoch dniach zaczal latac jak wariat, jesc normalnie...czyli jutro do weta na bank:)
mam jeszcze jedno pytanie, czy mozna się tym zarazić? Moja mama ciągle mówi, żebym jej nie brał na ręce bo mogę czegoś dostać więc, zastanawiam sie czy jest to prawda czy tylko takie "matczyne gadanie"
i jak duzo może kosztować leczenie szczura, oraz czy w Częstochowie znacie jakichś dobrych weterynarzy od tego, bo nie mam mozliwości wyjazdu poza cz-we ;/
zajrzyj do działu polecani weterynarze.. a świerzb.. zależy od twojego organizmu - czy jest mocny czy nie. znajoma sie zaraziła za to ja nie słyszałam, żeby przelazło to ze zwierzaków na człowieka.. niech odpowiedza osoby, które miały już w domu świerzbiki..
czy Twój szczurek jest sam?
Szczur potrzebuje szczura. Taka jest jego natura. bazarek ciuchowo różnościowy:www
biżu, figurki i inne na zamówienie:www