szczury.org

Klaciore to mam mega szynszylówke więc dziewuchy sie mieszczą jakoś.
Chłopaki mieszkają teraz w drugiej klatce, trochę mniejszej, ale ze same są malusie to na razie im wystarczy. A potem to nie wiem sama. Liczę na to, ze ktos zechce je wziac.

Przepraszam, ze tak dlugo się nie odzywalam, ale nie moglam byc na forum z przyczyn ode mnie nie zaleznych..
Nie mam zbyt dobrych wiadomosci Z transportem raczej nie bylo by problemu za to jest powazny problem z rodzicami
Nie wyrazili zgody na szczurka, a nie chce po raz kolejny sprowadzac ogonka bez ich aprobaty..
Z tego co czytam samiczki zatrzymujesz przy sobie.. Na samca i tak nie mialabym warunków :?
Jeszcze raz przeoraszam za cale zamieszanie, ale naprawdę mialam nadzieję, ze się uda...

Ja to rozumiem, w sumie to powiem Ci ze troche sie ciesze ze obie dziewczyny zostaną u mnie:)
Nie przejmuj sie już

Dziennik pokładowy.

Chłopaki mieszkają w mniejszej klatce juz czwarty dzień. Są spokojniejsze niz dziewczyny, ale bardziej żarłoczne.
Niestety, wszystkie zaczeły kichać
Postanowiłam nakryć klatkę ręcznikiem i bluzą i zwiekszyłam ogrzewanie.
Aha no i chłopaki mają nowy domek w swojej klatce. Kartonowy, więc pewnie na długo nie wystarczy - szczególnie że siedzą w nim cały czas.
Wieczorem wkleje zdjecia ich nowego domu, choc ostrzegam, ze wygląda jak obóz rumunów

oh tak tak zdjecia ja czekam czekam ale ah czemu dopiero wieczorem ?! takk dlugo jeszcze... :/

http://www.zwierzaki.elf.tio.pl/male/24.jpg

tu jemy kluseczki z warzywami - pysznosci

http://www.zwierzaki.elf.tio.pl/male/26.jpg

zbliżenie pyśków

a tutaj nowe mieszkanko chłopaków
http://www.zwierzaki.elf.tio.pl/male/27.jpg

klatka jest mała, ale oni też sa na razie mali więc wszystko ma swoje proporcje

sadze ze dla takich 3 malych berbeci jest w sam raz :lol:

ile tam szmat musza chlopaki miec niezla zabawe

Zauważyłam właśnie, ze bardzo lubią szmaty i chusteczki higieniczne:) Poza tym nie używam trocin ani sianka, po kilku złych doświadczeniach, wiec żwirek nie za bardzo nadaje sie na miękkie leżenie i używam go tylko do kuwety.
Szmaty mają taką zaletę, ze sa ciepłe, bo to polarki i frotki głównie:) No i można w nich ryć tunele. Na środkowym pieterku jest kaptur ze starego polara i czasem wszystkie trzy chłopaki się w nim zakopują.

Ale co ciekawe, tylko Demon (beżowy) i Mister Arrow (alias Ziggy) trzymaja się razem, a pan Root Czarny nie przejawia checi przyjaźnienia się z braćmi.

hehe to moze porywam nie tego ktorego powinnam

musze sie jeszcze nad tym imieniem zastanowic hehe bo mi trochu brzmi jak zygi... (mowilam chyba juz ;P ) no nic zobaczymy juz sie doczekac niemoge musi, musi i teraz juz sie uda!! :lol: jestem pewna, pewna
ja juz sie doczekac niemoge!

Dziennik pokładowy

Chłopaki zawsze trzymaja sie podwóch, ale w róznych konfiguracjach. Tylko mi sie wydawało że biedny Root jest samotny.
Dzisiaj odbyli pierwszą eksplorację kanapy i zapoznanie z psem. Pies nie wiedział jak sie zachować, bo wszystkie chłopaki zaczeły po nim łazić.
Aż dziwne ze sie nie bały.
Pies oczywiście jest nieszkodliwym terierem tybetańskim i przyjaźni sie z Tashą, ale jak widzi Missi to ma jakiś odruch otwierania paszczy.
Maluchy jednak go rozbroiły - zaczeły prowokowac do zabawy, a potem uciekały pod kocyk i z powrotem do niego.

Domek kartonowy uległ destrukcji. Niestety, pręty klatki też są poobgryzane.
Wczoraj Demon mnie przestraszył na śmierć. NIe wiedziałam, ze maluchy potrafią spać na grzbiecie z wyciągnietymi w górę nóżkami. Myślałam ze cos mu sie stało, wiec go poruszyłam. On tylko otwarł jedno oko, ziewnął i przewrócił sie na bok!

Co do Ziggiego to wcale nie brzmi źle. Mi sie tam podoba. No, ostatecznie może byc Iggy

aah wlasnie musze znow z tata pogadac :lol: za wolno mi plyna te dni.... eeeh 3 dni w domu z 2 szczurami to jeszcze nie duzo... buch no wiec pewnie w srode z nim tak bede rozmawiac


wiesz myslalam jeszcze nad Ogg :roll:

Niania Ogg? :lol:

Ślicznie i pięknie.

A co z kichaniem?
Przestały?

niania ogg tak :lol:

elfia powiedz mi ktory z tych 3 klusek jest najgrubszy :>

laja, też sobie znalazłaś kryterium :lol: IMO kiedy którykolwiek z nich trafi do ciebie, to i tak po 2 tygodniach będzie z niego wałek BTW: jak tam pidżama?bo coś mi się GG sypie...