Strona 6 z 56

Re: Szczury z piekła rodem

: śr sie 29, 2012 5:40 pm
autor: Arau
Z tego co tu czytałam nie ma reguły, moze miesiąc, moze dwa, a może zawsze...

Mój TŻ, pierwszy obrażony na Belzebuba "bo sika i jest dziwny" na wieść o decyzji o kastracji: "Ale jak to? Jajka mu utną?! Nie da się tak mniej... brutalnie? Może ja na niego nasikam co? Może go wtedy zdominuję? Nie? On biedny chce tylko pociupciać, no! A może wysterylizowaną samiczkę im weźmiemy? Nie? Gumową może?..."
Oto dowód, że solidarność plemników pokonuje bariery międzygatunkowe :P

Re: Szczury z piekła rodem

: śr sie 29, 2012 6:20 pm
autor: Arau
Na życzenie filmik :) O dziwo tym razem bardziej współpracował Belzebub, widocznie Alukard się wstydzi popisywać przed kamerą :P

http://www.youtube.com/watch?v=okquc56U ... e=youtu.be

U mnie się film strasznie zacina, nie wiem czemu...

Obrazek
Nowszy wystrój klatki, ale już go zmieniłam;p

Bubuś:
Obrazek
Cześć!

Obrazek
Niuchu niuchu...

Re: Szczury z piekła rodem

: śr sie 29, 2012 6:34 pm
autor: Bandziornooo
ahahahahah to się uśmiałam :D mądre te twoje potworki :D dzisiaj spróbuje ze swoimi :D a kastracja u mnie chyba tez sie szykuje, dzis mój limit wyrozumiałości dla testosteronu tego małego diabła sie wyczerpał.

Re: Szczury z piekła rodem

: śr sie 29, 2012 6:55 pm
autor: BlackRat
;D
Filmik świetny, cudne chłopaki ;) Może i ja zacznę moje pieronki uczyć ???

Re: Szczury z piekła rodem

: śr sie 29, 2012 6:56 pm
autor: saszenka
Arau pisze:....Może ja na niego nasikam co? Może go wtedy zdominuję?...
;D ;D ;D ;D ;D

piękne te Twoje chłopaki! i jakie duzie ;)

Re: Szczury z piekła rodem

: śr sie 29, 2012 9:38 pm
autor: malina89_dg
CZARNUSZKI !!! :o ::) ;D oszaleje normalnie ;D To jest MIŁOŚĆ od pierwszego wejrzenia <3 KOCHAM CZARNUSZKI :)
Wspaniałe kreciki :) ach nie mogę się napatrzeć na zdjęcia :) i na filmik ! ;D
Mój Dexterek[*] nauczył się takiej sztuczki w ciągu kilku godzin ;D i zawsze podbiegał i nie musiałam nic mówić bo kręcił się w kółko dopóki nie dostał smakołyka :) Kiedyś biedny aż z szafki spadł tak się zakręcił :) Popracuję nad swoimi dzikuskami ;D może i oni dadzą się namówić :)
A co do agresorka to mam nadzieję że jednak mu humorki miną, bo szkoda jajców :( ja bym się chyba zapłakała gdybym musiała taką decyzje podejmować, bo dla mnie facet musi mieć jaja :) ale rozumiem, bo sama miałam agresorka, tyle że on od poczatku taki był i za żadne skarby nie dał się nawet wziąć na ręce :( dlatego jestem dobrej myśli co do Belzebub, bo jednak serduszko ma dobre :)
Wymiziaj, wycałuj i jeszcze raz wymiziaj :-* :D :-*

Re: Szczury z piekła rodem

: czw sie 30, 2012 12:09 pm
autor: Arau
Belzebub to dobry chłopak... cały czas się miotam z tą kastracją... Wczoraj mój TŻ był wcześniej w domu i puścił dzieciaki, jak wróciłam, to z dumą oświadczył, że godzą się z Bubusiem i, że ten ani razu na niego dziś nie nasikał ;p "WIDZISZ! WIDZISZ! Usłyszał, że JAJA CHCESZ MU OBCIĄĆ! U mnie ratunku szuka!" ;D

Re: Szczury z piekła rodem

: czw sie 30, 2012 12:12 pm
autor: BlackRat
Buahaha! Twój facet może wystraszył się, że i jego będziesz chciała wykastrować, to się pogodził z Bubkiem ;D

Re: Szczury z piekła rodem

: czw sie 30, 2012 1:08 pm
autor: Bandziornooo
haha :D Bubuś biedak chroni jajka jak może :D ucieka się nawet do sojuszu z "wrogiem" :D ahh Ci faceci :D
A no Arau, obserwuj czy wyskoki są częste czy nie, czy groźne dla stadka i Ciebie...
u mnie stado jest sterroryzowane więc jak nie będzie jajocięcia to czuję że gdy wsadzę Kowalskiego do klatki, to obmyślą z Rico sabotaż i sami pozbawią Szeregowego jaj w trakcie snu

Re: Szczury z piekła rodem

: ndz wrz 02, 2012 10:29 pm
autor: Bratka.a10
O matko o matko zakochałam się w Twoich szczuraskach! :D
Zdolni Ci Twoim chłopcy ::) Sama myślę nad nauką moich dziewuch.
"Jajka chcą mi ciachnąć! Co by tu zrobić?! Mam pomysł.." - Noo On chce jajka ochronić ::)
Wymiziaj :D

Re: Szczury z piekła rodem

: wt wrz 04, 2012 11:16 am
autor: BlackRat
Arau, jak tam żarło? Schodzi? :)

Re: Szczury z piekła rodem

: wt wrz 04, 2012 11:40 am
autor: valhalla
Bubuś ma taką niewinną mordkę... trudno uwierzyć, że taki nabuzowany testosteronem wredniak się z niego robi ;) Może faktycznie kastracja nie będzie konieczna. Ja długo myślałam o kastracji Ryjka i Szkodnika, ale tak ładnie im przechodzi ta ich nerwowość, że już na pewno tego nie zrobię.

Re: Szczury z piekła rodem

: wt wrz 04, 2012 11:56 am
autor: Arau
Wybacz Black, miałam Ci napisać, ale wiesz, kolejny zlot i wyleciało mi z głowy;p
A no dzieciory bardzo polubiły Labofeeda, aż za bardzo, bo VL Complete leży nieruszone, a zostało mi jeszcze trochę :P
Labo wydaje się mocno zapychająca, bo zajadają ze smakiem, ale wolno. Jedyna wada jest taka, że strasznie się kruszy na taki drobny pyłek i codziennie muszę hamaki trzepać ^^ Nawet ja spróbowałam kołeczka i smakuje jak otręby, nie wyczułam nic sztucznego jak w barwionych chrupkach. Jestem zadowolona, szczuraski chyba też :)

U nas spokojnie, miotamy się z kastracją. TŻ wścieka się na sikanie chłopaków, ale jak mówi "ma dylemat moralny" i nie może podjąć decyzji o obcięciu jajeczek :P Na razie poza jedną ostrą, ale bezkrwawą bójką w klatce (poszło o ziemniaczka... ::) ) nie było agresji...

Re: Szczury z piekła rodem

: wt wrz 04, 2012 12:09 pm
autor: Bandziornooo
No to może obędzie sie bez jajocięcia :D u mnie już po.. teraz tylko pilniowanie małego troliszcza żeby nie gmerał w szwach :D

Re: Szczury z piekła rodem

: wt wrz 04, 2012 12:42 pm
autor: BlackRat
Spoko (Ty łozbuzie musiałaś o zlocie wspomnieć... :P ). Ja czekam na pw od Mihajli, bo miała mi dane do przelewu w sobotę przesłać ale cuś znikła ^^ Mam nadzieję, że szybko się pojawi, bo nie zamawiałam naszego żarełka, skoro to mamy w planie, a już mi się kończy obecne :/
No i oby dziewczynom też posmakowało.