Strona 6 z 9
Re: Szczurek trzymany w słoiku, znudził się dziecku (wawa/po
: ndz paź 21, 2012 12:47 pm
autor: ol.
Wydaje mi się że to niepotrzebne komlikowanie sprawy. Przecież wystarczy, że osoby gotowe pomagać i chcące mieć możliwość dysponowania określonymi środkami w określonym czasie, będą same odkładały do domowej skarbonki (na początku wypłaty

). Nie ma wtedy niepotrzebnego podróżowania pieniędzy pomiędzy ofiarodawcami a skarbnikiem – pojawia się osoba w potrzebie – każdy przelewa tyle ile chce, komu chce tytułem darowizny – i nikt nie ma prawa do niczego się przyczepić, i na pewno stworzy to mniej sytuacji konfliktowych.
Re: Szczurek trzymany w słoiku, znudził się dziecku (wawa/po
: ndz paź 21, 2012 1:00 pm
autor: sebasebaseba
A kto będzie miał prawo głosować , wszyscy zarejestrowani ?
Re: Szczurek trzymany w słoiku, znudził się dziecku (wawa/po
: ndz paź 21, 2012 1:02 pm
autor: sebasebaseba
tylko że czasami pieniądze są potrzebne "od zaraz" a zbiórki trochę trwają
Re: Szczurek trzymany w słoiku, znudził się dziecku (wawa/po
: ndz paź 21, 2012 1:03 pm
autor: Paul_Julian
Ja szczerze mówiąc popieram Ol. Wiecie jak to jest... tam, gdzie wchodzą w grę pieniądze, pojawiają się problemy. " A dlaczego ta osoba ma zbierać/ a mnie nie bylo jak było glosowanie/ a czemu ta osoba ma dostać, a druga nie ?"
Przy mniejszych sytuacjach są kłopoty, uważam, ze to będzie za trudne do ogarnięcia.
Jeśli ktoś chce pomóc- pomaga. Fundacje Viva i Gryzonie na FB wpisują , ze ten i ten szczur jest w potrzebie.
I tak jak tutaj
http://szczury.org/viewtopic.php?f=161&t=37890 po prostu wpisuje się w tytule przelewu na które szczurki chcemy przeznaczyć pieniądze.
Takie glosowanie, przerzucanie kasy to będzie obłed i bezsens, naprawdę.
Re: Szczurek trzymany w słoiku, znudził się dziecku (wawa/po
: ndz paź 21, 2012 1:13 pm
autor: Idekk
Myślę jak Paul_Julian.
W przypadku tego szczurka, w którego temacie sobie dyskutujemy, zbiórka przebiegła błyskawicznie, kto wie czy nie szybciej niż jakieś głosowania czy i ile na niego przekazać 'ze wspólnej kasy'
Re: Szczurek trzymany w słoiku, znudził się dziecku (wawa/po
: ndz paź 21, 2012 1:22 pm
autor: unipaks
Dla mnie nie będzie problemem systematyczne odkładanie pieniążków, nie mam natomiast pewności, czy na czas dowiem się o szczurku w potrzebie; info na FB mogę ominąć. Poza tym niejednokrotnie tu na naszym forum trafia się temat, z którego wynika konieczność pomocy finansowej; jak tego nie przeoczyć?

Re: Szczurek trzymany w słoiku, znudził się dziecku (wawa/po
: ndz paź 21, 2012 2:08 pm
autor: Rajuna
sebasebaseba - nie zarejestrowani, tylko ci, którzy danej osobie przelali kasę

Kluska - głosowanie opóźniłoby sprawę, a jeśli pomoc finansowa jest potrzebna na już, to trzeba ograniczyć formalności do minimum i udzielić pomocy jak najszybciej. Pamiętaj, że przelew czasem idzie nawet 24h :/
Re: Szczurek trzymany w słoiku, znudził się dziecku (wawa/po
: ndz paź 21, 2012 3:06 pm
autor: Kluska123
W takim razie sprawa nieaktualna, to był tylko pomysł zaczerpnięty z innego forum, gdzie się jak widać bardzo dobrze dogadują

Kilka osób było za, ale nieważne, może kiedyś za parę lat...
Re: Szczurek trzymany w słoiku, znudził się dziecku (wawa/po
: ndz paź 21, 2012 4:43 pm
autor: Hanka&Medyk
Rajuna pisze:Pamiętaj, że przelew czasem idzie nawet 24h :/
I więcej, ponieważ w soboty i niedziele przelewy międzybankowe zwykle nie są realizowane.
Re: Szczurek trzymany w słoiku, znudził się dziecku (wawa/po
: pn paź 22, 2012 8:26 am
autor: StasiMalgosia
Dodam może nowy off top cieszę się że moja sugestia żeby zrobić coś a nie tylko narzekać zaowocowała czymś tak pozytywnym.
Nie tylko zebraliśmy kase na operację (i to pod wziewką w najlepszej klinice a nie najtańszej), ale jeszcze zaczeliśmy dyskutować jak pomagać realnie dalej.
Co do problemu zaproponowłbym inne rozwiązanie które wg mnie i US powinno zadowalić, a może pogadać z Viva gryzonie albo Ogonami żeby u nich można było zbierać taki fundusz. Wysyłali byśmy składki z tytułem fundusz szczury org, każdy po 6 zł miesięcznie. Oczywiście w podzięce za ich przychylność na nasz "fundusz" trafiało by 5zł a pozostała zł szła by na działalność fundacji.
I wilk syty i US szczęśliwy, a Fundacja ma coś z tego.
Problemem z finansmi jest to że często powodują kłutnie, więc wpłacanie osobie fizycznej sum może zrodzić ferment. Ale fundcje zrówno Viva jak i Ogony są chyba ponad takimi podejżeniami.
Re: Szczurek trzymany w słoiku, znudził się dziecku (wawa/po
: pn paź 22, 2012 1:32 pm
autor: nausicaa
StasiMalgosia pisze:Dodam może nowy off top cieszę się że moja sugestia żeby zrobić coś a nie tylko narzekać zaowocowała czymś tak pozytywnym.
Nie tylko zebraliśmy kase na operację (i to pod wziewką w najlepszej klinice a nie najtańszej), ale jeszcze zaczeliśmy dyskutować jak pomagać realnie dalej.
Co do problemu zaproponowłbym inne rozwiązanie które wg mnie i US powinno zadowalić, a może pogadać z Viva gryzonie albo Ogonami żeby u nich można było zbierać taki fundusz. Wysyłali byśmy składki z tytułem fundusz szczury org, każdy po 6 zł miesięcznie. Oczywiście w podzięce za ich przychylność na nasz "fundusz" trafiało by 5zł a pozostała zł szła by na działalność fundacji.
I wilk syty i US szczęśliwy, a Fundacja ma coś z tego.
Problemem z finansmi jest to że często powodują kłutnie, więc wpłacanie osobie fizycznej sum może zrodzić ferment. Ale fundcje zrówno Viva jak i Ogony są chyba ponad takimi podejżeniami.
myślę, że to bardzo fajne obejście problemu z US, jestem jak najbardziej za (wiele fundacji tak robi, że jest podczepionych pod Vivę).
Wcześniej pojawiły się wątpliwości, jak przydzielać te fundusze i tutaj ten problem nadal jest do obgadania. Może ustalić po prostu jakiś "zarząd" czyli kilka osób, które są godne zaufania wspólnym głosowaniem (głosowanie można by powtarzać co jakiś czas np co kilka mc, trzeba by regulamin ustalić), do których osoba potrzebująca pomocy zwracałaby się i one decydowałayby o przydzieleniu środków. Kwota byłaby oczywiście zależna od wydatku - zakładam, że zwykle to byłoby leczenie i zabiegi, bo samo utrzymanie szczura nie kosztuje tyle, co psa jak na dogo, więc zwykle od razu wiadomo, ile co będzie kosztować, a różnice w oszacowaniu nie są bardzo duże (poza tym czasem można z lecznicami się dogadać, że zapłaci się za kilka dni).
Re: Szczurek trzymany w słoiku, znudził się dziecku (wawa/po
: pn paź 22, 2012 1:56 pm
autor: akzi
a może oddzielić temat szczura w słoiku od spraw administracyjnych , zeby mogła się wypowiedzieć większa ilość osób , bo nazwa tematu jest sprzeczna z tym o czym teraz rozmawiacie, a fajnie by było zaangazowac w to więcej osób, może jakies nowe pomysły by ktos podrzucił ?
Re: Szczurek trzymany w słoiku, znudził się dziecku (wawa/po
: pn paź 22, 2012 7:11 pm
autor: sebasebaseba
A ja mam jeszcze takie pomysły ( jeżeli już takie były to przepraszam ale nie czytam wszystkiego ) . Ażeby zebrać więcej kasy można np wyrobić oczywiście płatne "legitymacje członkowskie" czyli każdy mógłby wyrobić swojemu szczurkowi dowód osobisty z jego zdjęciem , imieniem ,datą urodzenia , znakami szczególnymi . Albo jakieś inne , podobne gadżety , szklanki , piórniki , portfele itd. a wszystko to w celu zasileniu Naszego konta . Pomyślcie jaka fajna pamiątka była by po latach
A myślę że jest na forum sporo takich twórczych osób z fajnymi pomysłami , które by to mogły poprowadzić

Re: Szczurek trzymany w słoiku, znudził się dziecku (wawa/po
: wt paź 23, 2012 9:25 am
autor: StasiMalgosia
Seba problemem jest US który do takiej akcji może się doczepić, masz super pomysły tylko niestety to forum (jak i każde prawie inne) nie może być sposobem ich realizacji. Może zgłoś się do fundacji Viva Gryzonie albo Ogony (SPS niestety ma podobne ograniczenia co to forum) i zaproponuj zrobienie tej akcji pod ich szyldem. Myślę że możesz też pogadać z Jordanem bo kiedyś gadałem z nim żeby koszulki forumowe "opodatkować" na rzecz ogonów np po 5zł od sztuki i dać jakiejś fundacji te środki.
Założe się też że taki gadżet z logo np Viva Gryzonie i (za zgodą Adminów) szczury.org spotka się z wielkim zainteresowaniem.
Przy takich projektach, i Jordan ci to najlepiej wyjaśni, najgorszą pracą jest organizacja wysyłka i co tu będę ukrywał użeranie się z daroczyńcami

Weź to na siebie a wiele osób cię wesprze.
Pogadaj z xxx albo z metis, bo niestety z Ogonów nikogo chyba nie znam (jeszcze mam nadzieję), jak weźmiesz na siebie organizację napewno się zgodzą a nawet, jeśli nie będą wydzierać szczurów z paszczy gada, pomogą.
Re: Szczurek trzymany w słoiku, znudził się dziecku (wawa/po
: czw paź 25, 2012 2:46 pm
autor: nausicaa
Rasputin vel Dżemon (bo takie dostał drugie imię, jakoś mi pasowało po tych różnych dziabach) już jest po operacji. Nie było żadnych problemów, wybudził się ładnie i za godzinę może już jechać do domu, ale odbiorę go trochę później.