Strona 6 z 29

Re: Parapapapa I'm lovin' it!

: śr maja 29, 2013 3:59 pm
autor: Magdonald
Biorę od Kaki haszczankę i małą beżynkę Erzę, czyli dwie siostrzyczki, także będziemy podwójnie "spokrewnione" :D Póki co niestety ciężko o transport, więc jeszcze trochę pewnie poczekam zanim do mnie trafią :( Ale będę cierpliwa, i tak muszę jeszcze coś odłożyć na sterylki ::)

A Twoja haszczanka jest przepiękna, widziałam ostatnie zdjęcia :) Mam nadzieję, że to rodzinne i "mojej" też urody ich mama nie poskąpiła ;D

Re: Parapapapa I'm lovin' it!

: śr maja 29, 2013 4:39 pm
autor: kaka958
Rudzielec nie beżynka :P Siostry się różnią bo od ann. haszczy a ta co jest u mnie nie :P

Re: Parapapapa I'm lovin' it!

: śr maja 29, 2013 5:10 pm
autor: Magdonald
Oj, rudzielec czy beżynka, i tak jest śliczna! ;)

A haszczanka będzie miała jeszcze czas na wyhaszczenie, i tak jest prześliczna :D

Re: Parapapapa I'm lovin' it!

: śr maja 29, 2013 5:14 pm
autor: nff
Misiu też nie bardzo haszczeje (SĄ SOBIE PRZEZNACZENI ;D )

Niech ktoś jedzie w końcu i je przetransportuje, bo doczekać się nie mogę! Ciotka chce je już wymiziać! :D

Re: Parapapapa I'm lovin' it!

: śr maja 29, 2013 7:09 pm
autor: kalinda
Magdonald pisze: Kalinda, ja bym brała WSZYSTKIE szczurki, szczególnie te najbardziej potrzebujące. Lecz nie zależy to obecnie od tego, jak wielkie mam serce, a raczej fundusze :/ Kupę pieniędzy wydaję teraz na oczko Kiry, na którym ropnie odnawiają się praktycznie co ok. dwa tygodnie, do tego ostatnio wszystkie cztery panny miały sterylki. Dwie nowe małe też zamierzam wysterylizować (zapobiegawczo), także trochę jeszcze wydatków mnie czeka ::) Jakoś damy radę, ale nie mogę się zbyt intensywnie doszczurzać :D

Re: Parapapapa I'm lovin' it!

: śr maja 29, 2013 7:10 pm
autor: kalinda
za wcześnie kliknęłam wyślij :)
wiadomo - doszczurzać trzeba się odpowiedzialnie i brać pod uwagę przyszłe dobro ogonków i to by w razie czego mieć $$$ na weta jak zajdzie potrzeba, a niestety często jest tak, że jak jakieś coś się do ogonka przyczepi to się ciągnie długo.. .:(
ale fajnie, że ktoś dołączy do Was :)

Re: Parapapapa I'm lovin' it!

: czw maja 30, 2013 10:16 pm
autor: Megi_82
Aaaaaa, ja też chcę następne futra :P No ale muszę jeszcze trochę zaczekać...
Czekamy na przyjazd i foty :D

Re: Parapapapa I'm lovin' it!

: pt maja 31, 2013 9:57 pm
autor: Ksyna
A jak tam Kira? Lepiej? ;)

Re: Parapapapa I'm lovin' it!

: ndz cze 02, 2013 12:11 pm
autor: Klaudiaaa
Ksyna pisze:A jak tam Kira? Lepiej? ;)
No właśnie co z nią ?

Re: Parapapapa I'm lovin' it!

: ndz cze 02, 2013 3:10 pm
autor: Magdonald
Dziewczyny (nowe) miały przyjechać dzisiaj, ale transport niestety się skomplikował i nic z tego :( Za to prawdopodobnie uda się załatwić transport za tydzień, także jestem dobrej myśli ;)

U Kiry całkiem w porządku. Niestety, jeszcze nie skończyła dostawać antybiotyku, a tu znów formują się ropnie (tak szybko...). Jednego rozdrapała dzisiaj w nocy, przetarłam jej go wacikiem do uszu nasączonym solą fizjologiczną (jako, że to okolice oczu, bałam się stosować np. Rivanolu). Zmyłam strupek i oczko wygląda na razie ok, ale będę obserwować. Tu dzisiejsze zdjęcie, z tym "zdrapanym" oczkiem:
Obrazek

Poza tym zastanawiamy się nad wypróbowaniem pewnej lecznicy w Poznaniu, która podobno ma wziewkę. Trochę ją oczywiście wcześniej "wybadam". Stwierdziłam, że jeśli podołają czyszczeniu ropni łysolki, to bez sensu byłoby wożenie jej za każdym razem do Warszawy, w końcu takie podróże ją męczą.

Ogólnie, baby mi się strasznie rozleniwiły! Nie wiem, czy już się starzeją, czy to ta pogoda :D Ale prawie cały dzień przesypiają, wieczorami mają wybieg, po wybiegu wracają do klatki, jedzą i... śpią ::) Ech, po co im do spania taka duża klatka... Głupia ja... :)

I kilka zdjęć, żeby post nie był zbyt nudny ;D

Szarlota, sputnikowa królowa:
Obrazek

Zdjęcie niewyraźne (w miarę możliwości wyostrzyłam), ale nie mogłam się powstrzymać :D
Obrazek

Żeby nie było, że cały czas śpi:
Obrazek

Przyczajone "rybki" ;D
Obrazek
Obrazek

W domku:
Obrazek

Śnieżynka:
Obrazek
Obrazek

Tunel po "remoncie":
Obrazek

Mamba:
Obrazek

Drzemka:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Parapapapa I'm lovin' it!

: ndz cze 02, 2013 3:29 pm
autor: Klaudiaaa
Ukradnę wszystkie ! :-*
Kira wracaj do zdrówka !

Re: Parapapapa I'm lovin' it!

: ndz cze 02, 2013 3:41 pm
autor: nff
Wypróbuj lecznicę, wypróbuj! Byłoby super, jakbyś mogła ją leczyć w Poznaniu. :)

Magdonald pisze: Ogólnie, baby mi się strasznie rozleniwiły! Nie wiem, czy już się starzeją, czy to ta pogoda :D Ale prawie cały dzień przesypiają, wieczorami mają wybieg, po wybiegu wracają do klatki, jedzą i... śpią ::) Ech, po co im do spania taka duża klatka... Głupia ja... :)
Z chęcią się zamienię! ;D



Obrazek
Uwielbiam to zdjęcie ! Śnieżyna grubasie. :D


Obrazek
SUPERBOHATERKA , albo ewentualnie elf. :D

Obrazek
Obrazek
Jaka ona jest pięknaa.

Zaśliniłaam klawiaturę przez Ciebie! Wymiziaj panny od ciotki! :D

Re: Parapapapa I'm lovin' it!

: ndz cze 02, 2013 4:46 pm
autor: Megi_82
Śnieżynka, moja piękność! :D
Byłoby super, gdyby Kira mogła z tymi oczkami być leczona na miejscu, takie jeżdżenie w tę i wewtę na pewno nie jest fajne dla niej... co za dziadostwo się przyplącze i nie odpuszcza :/
Wycałuj wszystkie panny :)
A skąd masz takiego fajnego sputnika z żółtym?

Re: Parapapapa I'm lovin' it!

: ndz cze 02, 2013 5:06 pm
autor: Magdonald
Megi, sputniki ogólnie mam trzy (różowo-fioletowy, zielono-żółty i czarno-szary). A żeby uzyskać inne kolory, po prostu łączę je na różne sposoby ;) W sumie wystarczyłby mi jeden, max 2 sputniki, ale gdy tylko trafiło się ogłoszenie z innymi kolorami... jak to baba, musiałam brać :D

Klaudiaaa, żeby je ukraść, musiałybyśmy chyba najpierw o nie walczyć! ;D

nff, a gdzie Ty taką klatkę zmieścisz? ;D :> Baby oczywiście wymiziam! Chociaż mogłabyś to zrobić też sama, zapraszam ;) Tym bardziej jak już będzie u mnie cała szóstka :D

Re: Parapapapa I'm lovin' it!

: ndz cze 02, 2013 8:06 pm
autor: nff
Gdzieś bym wcisnęła. Tak w sumie... to po co mi łóżko, albo biurko? ;D

Wymiziam wymiziam za tydzień aj promys! Niech już szykują swoje zgrabne (nie licząc Śnieżyny ;D ) pupcie. :D
Mam nadzieje, że biała się nie obrazi, uwielbiam jej sadełko przecież milutkie!

MIZIANKO JAK ZAWSZE