szczury.org

Radarki ^^

Oskarek, który kocha maluszki . Gizmo już dzieciaczkiem nie jest. Skończy 3 miesiące 10 września. Widzę, że czasem posprzecza się z Oskarem. Ale to nic poważnego. Mimo to widać, że się lubią (nie to co z Maksiem ;/). Jednak boję się, że historia się powtórzy. Mam takie przeczucie.... Nie wiem dlaczego, bo widać, że chłopcy przepadają za sobą. Czasem zdarzy się jakieś niegroźne zadrapanie. Cóż się dziwić Gizmo to łysolek. Myślę nad kastracją ale boję się, ponieważ czytałam i słyszałam, że czasem szczurek się nie wybudził albo kilka dni po zabiegu umarł....

Jacy oni się już duzi wydają Fenek to taki szczylek... Cudowne są te wspólne foty

Wymiziaj ! *.* słodziaki

No ale to tylko tak zdjęcie wyszło ;p Są już sporo większe ale od Oskarka to jeszcze ze 3 razy mniejsi. Ciekawi mnie jedno. Często widzę jak 2 szczurki śpią w hamaczku, a biedny Elmo pod hamakiem na petach

U mnie też tak jest. Stare krowy razem do siebie wtulone aż miło, a Iskiereczka gdzieś po drugiej stronie klatki w koszyczku... Tak już czasem bywa z nowymi jak się dotrą to już cały czas będą razem spać, albo każda/y osobno

Z Kermitem (jego braciszkiem) od razy kimali. Szkoda mi Elma ;/

Jak samopoczucie chłopaków? Powracając do tamtego tematu, to skąd ja to znam.. mój mały Demon ciągle śpi gdzieś oddzielnie w tej mniejszej chomiczówce, która jest włożona w dużą klatkę, bo się mieści W sumie nie wiem czy jej przypadkiem nie wyjąć, może by przestał się tak ukrywać w tych kątach..

Wszystko OK Kupiłam sputniki więc na razie wszystkie ładują się do jednego i śpią w czwórkę. Niech korzystają, bo za niedługo nie zmieszczą się tam wszyscy. Elmo już się z wszystkimi zakolegował i rzadko widzę żeby spał sam. Starsze szczurki (Gizmo i Oskar) czasem potrzebują samotności i idą gdzieś w kąt klatki. Hmmmm jak lubi niech sobie tam śpi Ja bym nie zabierała z klatki rzeczy, którą przynajmniej jeden ogonek używa. Chociaż ja bym chętnie wywaliła sputniki xD Śpią w nich i mają za toaletę. Ręczniczki papierowe muszę 3 razy dziennie wymieniać, a później wycierać......

Niech korzystają, bo za niedługo nie zmieszczą się tam wszyscy.

Nie wierz w to - szczury zawsze się zmieszczą do sputnika

Haha pewnie tak xD Ale sądząc po gabarytach Kermita może być sporym Panem szczurkiem. Jest zauważalnie większy od swojego brata.....

http://i41.tinypic.com/3355t91.jpg
https://sphotos-b-ams.xx.fbcdn.net/hpho ... 7127_n.jpg
https://fbcdn-sphotos-a-a.akamaihd.net/ ... 2317_n.jpg
https://sphotos-b-ams.xx.fbcdn.net/hpho ... 5625_n.jpg A tiku tiku, słodkości
https://sphotos-b-ams.xx.fbcdn.net/hpho ... 7016_n.jpg - no i co mi robisz, kobiiito, ile jeszcze mam tu zwisać

Co do pojemności sputnika... hm U ann do sputnika weszło niedawno 6 bab, u kogoś innego 7 ogonów, także 4 to wiesz, lajtowo
Niektóre szczurki śpią same chyba z wyboru, przynajmniej na początku, a nie dlatego, że są odrzucone U mnie jest taka panna, zawsze śpi sama, prawie nigdy nie pójdzie do dziewczyn, ewentualnie się pozwoli przytulić koleżance, która przyjdzie Poukłada się

Ahh zdjęcia... To szczęście kiedy ze 150 zdjęć przynajmniej jedno wyjdzie.... Śpią misiaki już zazwyczaj wszyscy razem Z czego bardzo się cieszę. Jednak Elmo zaczyna być niegrzeczny! Czasem sprzedaje mi ostre dziaby. Żaden z moich szczurków tak mocno mnie nie gryzł, a maluch ma dopiero 1,5 miesiąca.....

Ledwo się otworzy klatkę to wszyscy wyłażą... Tylko Gizmo lepiej czuje się w klatce niż na panelach. Tym lepiej dla mnie, bo biegam za trzema, a nie czterema szczurkami

Lubię jak wszystkie wyłażą gorzej jak chcesz wszystkie wpakować i zamknąć... włożysz trzy, wyjdą dwa nim wejdzie ostatni i tak w kółko