szczury.org

jery jaka ta Fairy sliczniutka jest :!: tez chce takie cudo :!: juz sie zapisuje na 2 chlopcow po niej :!::!::!::!: 4 real
reszta o3wiscie tez fajniuchna dobrze ze zima juz w polowie za nimi bo by troszke pomarzli hihi (joke)

soho: chcialam powiedziec, ze jestem pierwsza w kolejce do tej pani:) zanim jeszcze mialam ja we wlasnych lapkach zapowiadalam, ze chce dzidziusia:>
do potomstwa Fairy jeszcze duzo czasu, ale ja sie bede od czasu do czasu przypominac

no ba ja tez sie przypomne ;P spoko pfff mozesz byc pierwsza

Śliczności :}

Niesamowite, Flora zajmuje się dziewczynkami jakby to były jej dzieci. Liże je, iska i w ogóle chyba myśli że to jej. W związku z tym nie było żadnych problemów z łączeniem.

A miot małej Fairy to trochę odległa przyszłość, mała wygląda jak przekarmiona myszka , takie malutkie są te brzdące.

nooo ja i tak sie zapisuje na miot w dalszej przyszlosci jak moze wroce do PL kiedys hyh ok end z tym miotem bo kots jeszcze pomysli ze sadystka jestem i juz bym taka kruszynke na porod chciala skazac

ale piekna jest jak nie wiem :nuci:

fajnie ze sie tak szybko polaczyly zycze samych przyjemnosci w HODOWLI (to juz tak mozna nazwac chyba nie :?:)tylu futrzaqw :thumbup:

Kilka nowych fotek:
Fairy
FlyGirl
Franuś i Duke, dorosły fuzz i mały fuzz

cuda :zakochany: zazdroszcze troche

Śliczności...

Nic dodać, nic ująć - śliczności

jak na moj gust, to Dukowi sie troche zbladlo na starosc

a chcialam dodac od siebie, ze Fairy byla najbardziej zarloczna z calej gromadki przez ten tydzien u mnie... takze nie dziwie sie jej wygladu 'przekarmionej myszy' - to tylul szczerze zasluzony :>

Jako, że dzieciakom się urosło, a stadko się tymczasowo ustabilizowało poniżej przedstawiam zdjęcia całego moje zaszczurzenia:

PYSZCZEK - najstarszy rezydent
PYSZCZEK 2

DOYENNE - kilka miesięcy młodsza od Pyszczka, holenderska rexiczka
DOYENNE 2

SPUTNIK - synek Pyszczka, kawał szczura

DUKE - czeski czarny fuzzik
DUKE 2

SHAKE - mój pierwszy dumbo, z Holandii

FLORA - mama miotu A, drobniutka samiczka
FLORA 2

GARIBALDY - mój czekoladowy ulebieniec (charakterem bardzo podobny do nieobecnego już Vanilli)
GARIBALDY 2

No i dzieciaki, wszystkie są w tym samym wieku, z tego samego miotu:

FAIRY - bedzie dużą lila szczurą, pod oczkiem widać białą plamkę
FAIRY 2 - futerko ma niesamowite, na wierzchu niby beżowe, ale spod spodu wyglądają niebieskie włoski

FRANKENSTEIN - drugi fuzzik w stadku
FRANKENSTEIN 2

FLY GIRL - satynowa fuzziczka, podobno też lila, ale jest za jasna na ten kolorek
FLY GIRL 2

moim faworytem jest Sputnik- w zyciu nie widzialam takiego bydlątka wyznaje zasade, ze duze jest piekne

za to Franek juz strasznie wylysial. przesmiesznie wyglada jego znaczenie blaze, ktore przechodzi w lysine na lebku:)

jezu ile tego zwierzynca :!:
Shake bez Vanilly tak jakos pusto ... smutno
Duke hihi jaki zmarszczek... Doyenne (jakie trudne to) piekna jest rudzielec ( eh musze sobie przygarnac takiego rudolfika )
a ta panienka dumbo starsznie trudne ma imie do przepisania Garibaldy hmmm w koncu jakas do mojej Glutkipodobna :!: sliczniutki jest ten bajeczny szczurek mniam mniaaaaaaam

[quote="an"]wyznaje zasade, ze duze jest piekne [/quote]
Hehehe ... ja też
Kurde, na takiego małego Frankensteina, Fairy albo Garibaldy'ego to bym się skusiła ... śliczności po prostu (a teraz się módlmy, żeby nikt do wakacji nie planował takich miotów... ).