Strona 6 z 6

Re: Padaczka - rodzice nie chcą leczyć :( [Opole]

: pt lut 19, 2016 9:18 pm
autor: yss
O, myślałam, że ma więcej....
Dolce, mam 5 ptaków. Nie wrzeszczą. Ćwierkają jak wróble, wrzeszczących bym nie zniosła :)

Szczur ci się trafił pechowo bardzo chory, taki przypadek po prostu smutny. Nie łam rąk, zaplanuj to po dorosłemu.
No bo zobacz: nasza olgapsiara, dziecię, co na początku miało dwie lewe rączki i słowotok O0 nauczyło się szyć hamaki i norki i całkiem dobrze to już wygląda. Hamakami i norkami można od biedy dorobić na codzienne utrzymanie szczura, odkładać drobne sumy z kieszonkowego, chomikować wytrwale pinionszki otrzymane pod choinkę - np zawsze 10% do "szczurzej" skarbonki jak coś dostaniesz :) i za rok znowu mieć szczury. Tym razem najlepiej od razu dwa, z adopcji, najlepiej gdyby było wiadomo, że nie są spokrewnione. Znajdź kogoś zaszczurzonego ze swojego miasta, może akurat ktoś jest w zbliżonym wieku, kto pozwoli ci czasem wpaść pomiziać szczurki? Może zapytaj rodziców, czy pozwolą ci przechowywać szczurki na czas wyjazdu ich opiekuna, tzn być wakacyjnym hotelem? Wtedy opiekowałabyś się szczurami np przez tydzień, zawsze to coś :) Wolontariat w schronisku to też bardzo dobry pomysł. Nawet gryzonie się zdarzają....
A póki co posiedź sobie z nami na forum, poczytaj wątki w "naszych pupilach".

Pozdrawiam ciepło!

Re: Padaczka - rodzice nie chcą leczyć :( [Opole]

: pt lut 19, 2016 9:51 pm
autor: olgapsiara
Oj yss, yss ::) Cóż to za pisanie o mnie! :D

Re: Padaczka - rodzice nie chcą leczyć :( [Opole]

: sob lut 27, 2016 7:46 pm
autor: DolceVita123
Więc tak
Po pierwsze: przepraszam za tą nieobecność ale nie miałam czasu aby wejść i odpisać.
Po drugie: Kajtek zostaje z nami, od pięciu dni nie miał ataku, aż do dziś... po ataku " wysiusiał " ( nie umiem inaczej tego zdefiniować ) jakąś białą i kleistą maź... Nie wiem co to może być, pomóżcie....

Re: Padaczka - rodzice nie chcą leczyć :( [Opole]

: ndz lut 28, 2016 11:29 pm
autor: RudaWilczyca
Nie wiem co mogłoby to mieć wspólnego z atakiem, ale ten opis "wysiusiwania" mazi, kojarzy mi się z ejakulacją, innymi słowy tryskaniem spermą.

Re: Padaczka - rodzice nie chcą leczyć :( [Opole]

: pn lut 29, 2016 2:22 pm
autor: smeg
DolceVita123, nie wyleczymy Ci szczura przez internet, musisz iść z nim do weterynarza.

Re: Padaczka - rodzice nie chcą leczyć :( [Opole]

: śr mar 16, 2016 2:03 pm
autor: DolceVita123
DZIWNE!!! :o chyba mu przeszło... od 3 tyg. już nie dostał żadnego ataku, normalnie je, normalnie pije, biega po klatce jak wariat a co dopiero po podłodze... :D