Nakashowe ogoniaste

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Nakasha
Posty: 5397
Rejestracja: wt sty 04, 2005 7:14 pm
Numer GG: 4379189
Lokalizacja: Białystok - Kuriany
Kontakt:

moje stadko - futrzaste historie =)

Post autor: Nakasha »

Już po wszystkim =) =) Cloud został wczoraj pozbawiony możliwości zostania tatą ;) Wybudził się z narkozy szybko i bez problemu, już po 4 godzinach był na pełnym chodzie ;) szwy są ładne, nie gryzie ich i nie próbuje wyszarpnąć, zachowuje się całkowicie normalnie, tylko trochę jest na mnie zły i nie chce siedzieć u mnie pod bluzą dłużej niż pół godziny, ale pozwala się brać na ręce i głaskać dowoli.

Jutro idziemy na zastrzyk, za tydzień na zdejmowanie szwów =)

Cieszę się :) Trochę się o niego martwiłam, bo wydawał się słaby, ale zniósł zabieg idealnie =) Za 2 tygodnie połączę go już na stałe z samiczkami :) :) Tak się cieszę, że przeżył i wszystko dobrze poszło :) :)
Z nami: Ganix, Yetta, Inari, Cerridwen, Ceres Ciel i dziczek Włóczykij
Za TM: 88 szczurzych duszyczek

Obrazek
Mada
Posty: 745
Rejestracja: sob mar 22, 2003 12:08 am
Kontakt:

moje stadko - futrzaste historie =)

Post autor: Mada »

No super. Teraz będzie miał rewelacyjnie (powiedzmy ;)), same baby i on jeden. szczurzy raj.
...Tusia, Dziuba,Kruffka,Beza biały aniołek w sercu....Kreciu kocham Cię :( Wybacz; Nikita,Fredziulek, Marokko, Greta wredotka
nan
Posty: 88
Rejestracja: sob lip 17, 2004 4:19 pm

moje stadko - futrzaste historie =)

Post autor: nan »

Ojej, to wspaniala wiadomosc, my sie tutaj troche denerwowalysmy... Sloneczko nasze Szczurze :)
ObrazekObrazekObrazekObrazek

nan&s-ka: Lunek, Twiggy i Ukochana Gini za Teczowym Mostkiem...
Nakasha
Posty: 5397
Rejestracja: wt sty 04, 2005 7:14 pm
Numer GG: 4379189
Lokalizacja: Białystok - Kuriany
Kontakt:

moje stadko - futrzaste historie =)

Post autor: Nakasha »

Cloudi został już zapoznany z samiczkami :). Ranki zagoiły mu się ślicznie, nie skubał ich i nie rozgryzał, nie było absolutnie żadnych problemów :). To jest idealnie grzeczny szczur, po prostu nie mogę wyjść z podziwu :) :)

Zapoznanie przebiegło w sposób przewidywalny ;) samiczki, które miały rujkę przylepiły się do niego, a te, które nie miały, ignorowały ;). Biedny Cloud był całkowicie zdezorientowany: tyle pięknych i chętnych pań wokół niego, po prostu nie wiedział za którą się zabrać :P

W tej chwili jest razem z paniami w klatkach. Zaakceptowały go dość szybko i bezproblemowo, chociaż ustalanie nowej hierarchii wygląda bardzo zabawnie: z niektórymi dziewczynkami na zmianę albo boksują się łapkami, albo kopulują ;), ale generalnie nie ma między nimi sporów. Cloud powoli poznaje zwyczaje mojego stadka i jego zachowanie. Wydaje mi się, że czuje się z nimi raczej dobrze, nie ucieka i nie oddala się od nich (jak śp. Ziemowit...), ale tez nie lgnie i nie próbuje na siłę wcisnąć się w sam środek śpiącej kupki ;) (jak śp. Hektor). Ale dopiero zaczął grupowe życie, więc jeszcze dużo przed nami :).


Jedynym problemem jest Noma. Cloud generalnie jest bardzo mały na swój wiek i nie należy do tłuściochów, a niemal wszystkie moje samiczki odznaczają się sporymi gabarytami. Noma jest prawie największa i nie lubi Clouda. Wprawdzie nie próbuje go gryźć, ale okazuje mu swą niechęć na wszelkie inne możliwe sposoby, ma nad nim też zdecydowaną przewagę wielkości i ciężaru.

Nawet to nie byłoby niepokojące, ale Noma zaczęła dziwnie się zachowywać. Przede wszystkim, syczy. Nigdy nie słyszałam, żeby jakikolwiek mój ogonek syczał. Nomka syczy nie tylko na Clouda, ale też na swe koleżanki. Nie pozwala Cloudowi do siebie podchodzić, od razu go odgania: ale podobnie inne samiczki, toleruje jedynie Agape. To ona "oddzieliła" się od stada i śpi sama, nagle zaczęło jej przeszkadzać to, że inne ogonki kręcą się koło niej. Mnie traktuje normalnie, ale nie lubi jak pachnę Cloudem.

Zaczęła mieć humorki już wcześniej, ale dopiero teraz widać to aż tak bardzo... zastanawiam się, co się stało, czy to tylko reakcja na nowego osobnika w stadzie?... Noma ma dopiero rok (niedawno skończyła :) - 28.12.), więc to raczej nie jest "starcze" złośliwienie. Z jej ogólnego zachowanie nie widać, by była na coś chora, ale nie mogę wyluczyć jakiejś wewnętrznej choroby. Na kontrolnym badaniu wet nie wyczuł u żadnego z moich szczurków guzów, więc przynajmniej wiem, że to nie nowotwór... Z kolei na poprzednie maluchy - nie tak dawno temu dołączone - reagowała znacznie lepiej (a były to samiczki i to malutkie, które lubiły się bawić i ją zaczepiały). Będę ją obserwować, mam nadzieję, że nie odbija jej i nie zacznie rzucać się na inne pyszczki... (jak to było z jednym moim ogonkiem...)

Jeszcze z dobrych (?) wieści: 2,5-miesięczna Mila pobiła w swej wielkości 5-miesięczną Kadę (a Kada do małych nie należy). Trochę mnie to zaczyna przerażać ;). Jest w tej chwili zdecydowanie najgrubsza, przy czym pod skórą ma sam tłuszczyk, a nie jak Kada czy Izet mięśnie... zapowiada się prawdziwy szczur - gigant ;) :D

Zatem moje stadko znów się powiększyło :) miejmy nadzieję, że moje grubaski ułożą sobie stosunki ;)



Z innych wiadomości: moja starsza kociczka nareszcie wyzdrowiała :) Była bardzo osłabiona po przebytej chorobie, chudła i marniała w oczach, ale udało mi się ją odpasić na Royalu Canin i Scanomune ;) Polubiła się również (heh, po ponad roku...) z młodszą kotką, która na zimę utyła 3 x i wcale tu nie przesadzam ;).

Zrobiłam restart akwarium 140l: goszczą u mnie danio (6), bojownik + bojowniczki (łącznie 6), kiryski, glonojady i brzanki (4 f + m). :)
Z nami: Ganix, Yetta, Inari, Cerridwen, Ceres Ciel i dziczek Włóczykij
Za TM: 88 szczurzych duszyczek

Obrazek
Nakasha
Posty: 5397
Rejestracja: wt sty 04, 2005 7:14 pm
Numer GG: 4379189
Lokalizacja: Białystok - Kuriany
Kontakt:

moje stadko - futrzaste historie =)

Post autor: Nakasha »

Zapowiada się na to, że dołączy do mnie nowy szczurek :)

Jest to półtoraroczna albinoska (już mój 3ci albinosek :) ) o imieniu Idzi, której obecny właściciel z powodu braku czasu (a także tego, że jej towarzyszka umarła, a on nie chce już brać kolejnych szczurków - szkoda, by Idzi była całkiem sama) postanowił mi ją oddać. Idzi znam od dawna i ona mnie też zna, jest jak na razie zdrowa i nie ma z nią problemów.

Wprawdzie nie jest to 100% pewne, ale prawie: i już na zapas się cieszę :).
Z nami: Ganix, Yetta, Inari, Cerridwen, Ceres Ciel i dziczek Włóczykij
Za TM: 88 szczurzych duszyczek

Obrazek
Nakasha
Posty: 5397
Rejestracja: wt sty 04, 2005 7:14 pm
Numer GG: 4379189
Lokalizacja: Białystok - Kuriany
Kontakt:

moje stadko - futrzaste historie =)

Post autor: Nakasha »

TAK :) Idzi już jest ze mną :) :) Strasznie kochany z niej przylepek, jak żaden z moich futrzaczków :) Uwielbia siedzieć u mnie pod swetrem, myje mnie, iska i liże, tyrka ząbkami i "strzela" oczkami, a przy tym jest niesamowicie słodka :). Razem z nią dostałam 2 wielkie klatki, w których kiedyś siedziała z towarzyszką, więc przemeblowałam szczurzy domek i teraz moje maleństwa mają naprawdę sporo miejsca :) (co do klatek: tak długo "nagabywałam" mego kolegę, aż kupił swoim szczurciom odpowiednie klatki ;) heh, nie sądziłam, że mi przypadną...)

Stadko generalnie przyjęło Idzi nieźle, tylko (oczywiście) Izet, Kropelka i Noma sprawiały problemy - zatem musiałam na pewien czas rozdzielić ogonki do 2óch oddzielnych klatkodomków, ale razem biegają. Pokolei "dokładam" do Idzi nowe szczurki: jest już razem z maluchami, Cloudem, Sioną i Nomą, dzisiaj dodam Kropelkę. Izet żeby nie była samotna, jest teraz z Agape ;) Wprawdzie nie gryzą się, ale Izet ciągle jest wyjątkowo agresywna :/.

Martwię się trochę o Idzi... to już nie najmłodsza szczurcia, ale nawet to nie usprawidliwia jej stanu. Ma brzydkie, tłuste futerko, jest trochę wychudzona i apatyczna. Wcześniej wszystko było z nią w porządku, ale po śmierci swej towarzyszki tak "zmarniała", sama patrzyłam, jak niknie w oczach.... chyba dobrze zrobiłam biorąc ją do siebie, trochę się ożywiła, ale wciąż jest wystraszona i niepewna. Mam nadzieję, że odżyje u mnie :) i polubi się z resztą wrednych szczurowatych ;)
Z nami: Ganix, Yetta, Inari, Cerridwen, Ceres Ciel i dziczek Włóczykij
Za TM: 88 szczurzych duszyczek

Obrazek
Nakasha
Posty: 5397
Rejestracja: wt sty 04, 2005 7:14 pm
Numer GG: 4379189
Lokalizacja: Białystok - Kuriany
Kontakt:

moje stadko - futrzaste historie =)

Post autor: Nakasha »

Moja Noma ma guza. Guza gruczołu przy przedniej prawej łapce.

Mam nadzieję... że szybko nie odejdzie... i zostanie ze mną :(

Na razie czuje się dobrze. Je, pije, łazi sobie, chyba jeszcze jej nie boli.

Ma tylko rok i 3 miesiące.
Z nami: Ganix, Yetta, Inari, Cerridwen, Ceres Ciel i dziczek Włóczykij
Za TM: 88 szczurzych duszyczek

Obrazek
Nakasha
Posty: 5397
Rejestracja: wt sty 04, 2005 7:14 pm
Numer GG: 4379189
Lokalizacja: Białystok - Kuriany
Kontakt:

moje stadko - futrzaste historie =)

Post autor: Nakasha »

Guz zaczyna jej przeszkadzać przy chodzeniu. Zaczęła chudnąć. Podaję leki przeciwbólowe. Liczę dni.....

Idzi chyba ma zapalenie pęcherza. Oby to było tylko to... Utyła, ale teraz znów chudnie. Jutro weterynarz.
Z nami: Ganix, Yetta, Inari, Cerridwen, Ceres Ciel i dziczek Włóczykij
Za TM: 88 szczurzych duszyczek

Obrazek
Nakasha
Posty: 5397
Rejestracja: wt sty 04, 2005 7:14 pm
Numer GG: 4379189
Lokalizacja: Białystok - Kuriany
Kontakt:

moje stadko - futrzaste historie =)

Post autor: Nakasha »

Noma zostanie operowana. Termin jest wyznaczony na środę... mam nadzieję, że się uda :(
Z nami: Ganix, Yetta, Inari, Cerridwen, Ceres Ciel i dziczek Włóczykij
Za TM: 88 szczurzych duszyczek

Obrazek
Nakasha
Posty: 5397
Rejestracja: wt sty 04, 2005 7:14 pm
Numer GG: 4379189
Lokalizacja: Białystok - Kuriany
Kontakt:

moje stadko - futrzaste historie =)

Post autor: Nakasha »

Udało się ;) Od operacji minęło już trochę czasu - za parę dni jedziemy na zdjęcie szwów :) - Noma przetrwała narkozę, wprawdzie powoli i z oporami się budziła, mimo podania środków pobudzających... martwiłam się o nią strasznie... ale wybudziła się :) teraz biega, skacze, psoci, wcina ile wlezie, tyje :] Tak bardzo... się cieszę, że zdecydowałam się na tą operację :) :) Na razie nie ma przerzutów - mam nadzieję.... że szybko nie będzie.... Nomcia zdrowieje, nie wykazuje jakichkolwiek objawów bólu, czy problemów z równowagą, nawet nie gryzie szwów ;) i nie musiałam jej zakładać kołnierza :D Nie chciałam od razu pisać, żeby nie zapeszyć, ale naprawdę się udało :) :) zdjęcia Nomci i jej rany pooperacyjnej będą niedługo w galerii ;)
Z nami: Ganix, Yetta, Inari, Cerridwen, Ceres Ciel i dziczek Włóczykij
Za TM: 88 szczurzych duszyczek

Obrazek
Anita
Posty: 937
Rejestracja: ndz paź 17, 2004 2:43 pm
Lokalizacja: Warszawa Radość

moje stadko - futrzaste historie =)

Post autor: Anita »

Gratuluję :) Zdrówka dla Nomy :thumbleft:
Awatar użytkownika
limba
Posty: 6307
Rejestracja: pn gru 06, 2004 10:42 pm
Lokalizacja: Warszawa

moje stadko - futrzaste historie =)

Post autor: limba »

Duzo zdroweczka dla Nomy.. dzielna dziewczynka :D
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
Nakasha
Posty: 5397
Rejestracja: wt sty 04, 2005 7:14 pm
Numer GG: 4379189
Lokalizacja: Białystok - Kuriany
Kontakt:

moje stadko - futrzaste historie =)

Post autor: Nakasha »

Dziękuję :)

to zdjęcia:

Noma z guzem:
http://szczury.org/album_page.php?pic_id=5045

http://szczury.org/album_page.php?pic_id=5255

http://szczury.org/album_page.php?pic_id=5256


Noma po operacji (rana już się prawie zagoiła):

http://szczury.org/album_page.php?pic_id=5257

Wolałam jej nie niepokoić, więc tylko jedno zdjęcie - ale naprawdę cieszę się, że tak dobrze to zniosła i że się goi :) :)

Nie wiadomo, co z Idzi... wet podał jej sterydy i coś przeciwzapalnego, ale jej stan tylko trochę się polepszył. Niedługo znów idę na wizytę :/

[ Dodano: Sro Wrz 06, 2006 12:25 pm ]
Moja szczurzyca Kada ma najprawdopodobniej zapalenie płuc..... A przynajmniej coś, co się podobnie objawia. Wczoraj zauważyłam pierwsze objawy, dzisiaj o 16 idę z nią do weterynarza... mam nadzieję, że to tylko zapalenie płuc... :(

Kada jest niemrawa, ciężko dyszy, ale je i pije. 2 dni temu wyglądała na 100% zdrową, biegała u mnie po biurku i wcinała róg książki.... może to uczulenie, może się przewiała.... mam nadzieję, że nie odejdzie =(
Z nami: Ganix, Yetta, Inari, Cerridwen, Ceres Ciel i dziczek Włóczykij
Za TM: 88 szczurzych duszyczek

Obrazek
Nakasha
Posty: 5397
Rejestracja: wt sty 04, 2005 7:14 pm
Numer GG: 4379189
Lokalizacja: Białystok - Kuriany
Kontakt:

moje stadko - futrzaste historie =)

Post autor: Nakasha »

U Kady już odrobinkę lepiej, wygląda na to, że da się ją uratować :)

Ale za to Idzi... ma niewydolność nerek.... podobno zostały jej 2 - 3 miesiące życia..... ma już 2 lata... dostaje zastrzyki, ale to mało pomaga :(

Reszta paskudków podobno jest za tłusta i muszą przejść na dietę, bo grozi im cukrzyca O_o... rety.... trochę się zatem odchudzą ^^''.
Z nami: Ganix, Yetta, Inari, Cerridwen, Ceres Ciel i dziczek Włóczykij
Za TM: 88 szczurzych duszyczek

Obrazek
Nakasha
Posty: 5397
Rejestracja: wt sty 04, 2005 7:14 pm
Numer GG: 4379189
Lokalizacja: Białystok - Kuriany
Kontakt:

Nakashowe ogoniaste =) 11 <:3 )~

Post autor: Nakasha »

Kiedyś już miałam na tym forum temat o moich futrzakach, ale to było dawno temu ;). Pora na nowy temat dla nowego stada =) =).


Paszczuraki są zaprezentowane zgodnie z ich wiekiem – na razie tylko po kilka fotek i krótkie opisy, bo post zrobiłby się baaardzo długi ;P

ELMO

Obrazek

Imię: Elmo
płeć: samiec
ur. Listopad 2006

Obrazek

uszy: standard
sierść: standard
oczy: black
barwa: silver
znaczenie: husky


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Elmuś trafił do mnie gdy miał ok. 5 miesięcy poprzez Dagaz – został zabrany ze sklepu zoologicznego, gdzie był trzymany razem ze swoją rodziną w okropnych warunkach. Podobno miał być agresywny – a jest to mój najspokojniejszy i najbardziej uległy szczur =). Został wykastrowany.

Wieeeelki, ciężki, tłusty, spokojny, ugodowy – chyba nigdy nie pokłócił się i nie pogryzł z żadnym szczurem, tym bardziej z człowiekiem ;). Pozwala ze sobą robić prawie wszystko. Taka luzacka kulka przelewającego się tłuszczu ;). Ma generalnie dwa hobby: jedzenie i spanie =). Lubi mizianko, chociaż najbardziej lubi, gdy pozwala mu się w spokoju jeść i wylegiwać się. Uwielbia budować sobie gniazda i spać w nich.

Jego waga (nie jest duży, a waży aż 650 gram) stanowi pewien problem. Potencjalnie jest narażony na wiele schorzeń i obecnie jest na diecie ;)

W stadach miał zawsze niską pozycję, chociaż wszystkie moje ogonki go lubiły. Szczególnie lubiły na nim spać, jak na miękkiej poduszce ;). Tolerancyjny w stosunku do innych szczurasów, szybko je akceptuje.



CZIKA

Obrazek

Imię: Czika
płeć: samiczka
ur. Marzec 2007

Obrazek

uszy: standard
sierść: standard
oczy: pink
barwa: albino


Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Trafiła do mnie z interwencji TOZu/SPSu. Początkowo agresywna i nieufna, z czasem powoli się oswajała =). Jej zaufanie budowało się powoli i stopniowo, ale budowało się i buduje stale =).

Obecnie pozwala brać się na ręce, miziać, :tummykiss: , przybiegana przywitanie, gdy mnie widzi =). Nie jest typem przytulaka - lubi być zostawiona w spokoju, zajmuje się swoimi sprawami. Z zawzięciem razem z Elmusiem buduje gniazda i spędza w nich większość czasu :). Uwielbia kłaść się na górce szczurków i dawać się im iskać :). Czasem wychodzi z klatki i zwiedza otoczenie, ale generalnie woli swoje przytulne gniazda =).



RIKKU

Obrazek

Imię: Rikku
płeć: samiczka
ur. 01 sierpnia 2007

Obrazek

uszy: standard
sierść: standard
oczy: black
barwa: agouti
znaczenie: berkshire


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek


Trafiła do mnie ze sklepu zoologicznego. Przyrodnia siostra Leny.

Ciekawski biegacz, ciągle gdzieś pędzi ;). Jest niecierpliwa i nie lubi być dotykana, chyba że sama ma na to ochotę =). Ciężko jest jej zrobić ostre zdjęcie; bardzo szybko znika gdzieś za czymś ;p. Nie usiedzi w miejscu =). Jeden z najbardziej żwawych szczurków, jakie miałam ;). Buszuje i demoluje mi mieszkanie razem z Gedą ;).



LENA

Obrazek

Imię: Lena
płeć: samiczka
ur. 19 sierpnia 2007

Obrazek

uszy: standard
sierść: standard
oczy: black
barwa: agouti
znaczenie: nierówny husky

Ja leeecę!:
Obrazek

Obrazek Obrazek


Trafiła do mnie ze sklepu zoologicznego. Przyrodnia siostra Rikku.

Nieśmiała, ostrożna, potulna =). Bywa nerwowa i skacze w górę, gdy usłyszy jakiś nagły hałas. Lubi biegać, najlepiej w pobliżu klatki i nigdy nie zapuszcza się dalej, niż odległość jednego szczurzego skoku od jej oazy ;). Toleruje bycie dotykaną i mizianą, chociaż szybko traci cierpliwość. Uwielbia spać na Elmusiu i siedzieć mi na ramieniu ;p.



SKY

Obrazek


Imię: Sky of Zirrael Rattery
płeć: samiec
ur. 21 września 2007

Obrazek

uszy: standard
sierść: rex
oczy: red
barwa: russian blue point
znaczenie: siamese

miot: S
matka: Lester Beris
ojciec: Vigo Soleil du Grand Sud
status: pet


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Początkowo był kochany i miziasty - ale gdy miał 4 miesiące coś (czyt. hormony) mu odbiło i stał się niezwykle agresywny. Mocno gryzł Smoka, poważnie uszkodził mu skórę i ogon. Mnie również zdarzało mi się podziabać. Znaczył teren okrutnie, miał łojotok. Zdecydowałam się na kastrację i ciachnęłam jednocześnie obu braci.

Po kastracji przeszło mu jak ręką odjął :lol:. Teraz jest kochanym, spokojnym, tłustym miziakiem, który uwielbia drapanko i spanie pod swetrem =). Umiarkowanie ciekawski, łakomy (chociaż, daleko mu do Elmusia ;p), lubi spać z innymi szczurami. A jednocześnie gdy coś mu nie pasuje, nie waha się tego okazać ;). Jest seksualnie aktywny, ku wielkiej uciesze panien mających rujki :P. Trzyma sztamę z bratem, często razem łażą i odpoczywają. Jest całkiem spory, waży obecnie 550 gram.



SMOK

Obrazek

Imię: Smok of Zirrael Rattery
płeć: samiec
ur. 21 września 2007

Obrazek

uszy: dumbo
sierść: rex
oczy: black
barwa: silvermink
znaczenie: self
miot: S
matka: Lester Beris
ojciec: Vigo Soleil du Grand Sud
status: pet

ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

Smok jest pieszczochem – miziakiem =). Wyluzowany, spokojny, cierpliwy =). Uległy, potulny. Gdy bierze się go na ręce dosłownie się przelewa – zero stresu czy napięcia ;). Daje się miziać, drapać, przekręcać i miętosić i robi rozanielone miny =). Ogromnie przyjacielski =).

Nie miałam jeszcze takiego szczura. Pieszczoch absolutny =). Byle tylko drapać i dać mu spać pod swetrem =). Pozwala robić ze sobą dosłownie wszystko ;). I to z tym swoim powolnym, cierpliwym spokojem =).

Nie lubi za bardzo buszować po pokoju, ani demolować klatki – woli sobie spokojnie pospać lub się poprzytulać =). Ma wrodzoną wadę zgryzu, zatem ma regularnie podcinane ząbki.

Smok jest wykastrowany.



GEDA

Obrazek

Imię: Geda Emerald Moon
płeć: samica
ur. 1 października 2007

Obrazek

uszy: dumbo
sierść: standard
oczy: black
barwa: black
znaczenie: self
miot: G
matka: Hypnosis Rat's Troop
ojciec: Goofy (Grafit) de Xyloza

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Geda jest dominującą ogoniastą z klasą =). Zdecydowana, odważna, ciekawska, wie czego chce, wybredna, wszędzie pcha nosa i MUSI być zawsze pierwsza ;). Już gdy ją dołączałam do stada jako ledwo wyrośniętą kluseczkę była zaczepna i walczyła o dominację z ogonkami nawet 5 - 6 razy większymi od niej ;). Nikt jej nie podskoczył ;P. Obecnie dominuje w stadzie. Jednocześnie zupełnie nie jest agresywna – wręcz przeciwnie. Zdecydowana, odważna, dominująca, a przy tym spokojna, zrównoważona i przyjacielska =). Broni stada i klatki (np. przed moimi znajomymi ;p). Już dawno nie miałam w stadzie takiej typowej, szablonowej alfy =). Mimo, że jest najmłodsza i wciąż najmniejsza. ;p

Bardzo proludzka – uwielbia bieganie po mnie, szczególnie włażenie mi do rękawów i bieganie pod swetrem ;). Gdy tylko podchodzę do niej od razu do mnie podbiega i wita się =). Potem włazi na mnie i biega po mnie :D Zawzięcie wyiskuje mi uszy ;). Lubi też spać pod moim swetrem i siedzieć mi na ramieniu. Daje się miziać i pieścić, i drapać, i czochrać do woli =).

Ogólnie dużo biega. Właściwie wszędzie biega. Jeszcze nie widziałam, aby po prostu szła, czy spokojnie sobie dreptała. Geda biega, skacze i pędzi =]. Gdy jestem koło klatki wisi na prętach i prosi „wypuść mnie”!




GYORI

Obrazek

Imię: Gyori Emerald Moon
płeć: samica
ur. 1 października 2007

Obrazek

uszy: dumbo
sierść: standard
oczy: ruby
barwa: mink
znaczenie: berkshire
miot: G
matka: Hypnosis Rat's Troop
ojciec: Goofy (Grafit) de Xyloza
status: pet


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Gyori jest słodkim miziakiem. Uwielbia się pieścić, daje się drapać i czochrać ile chcę i jak chcę ;). Bardzo ufna, bardzo kochana, bardzo przyjacielska i proludzka =). A przy tym ciekawska i odważna – lubi wpychać swój nosek w różne dziwne miejsca i zaczepiać każdego człowieka, który do niej podejdzie ;). Podobnie jak Geda, uwielbia bieganie po mnie, a gdy tylko podchodzę do niej od razu do mnie podbiega i wita się =). Lubi też spać pod moją bluzą i siedzieć mi na ramieniu.

Zazwyczaj razem z Gedą, Shillą i Rikku zwiedza otoczenie, chociaż jest dużo od nich spokojniejsza ;). Wisi na kratach jak mnie widzi i czeka na wypuszczenie lub nakarmienie smakołykami =). Ma tendencje do tycia ;D, chociaż jest wyjątkowo aktywna.



NADIA

Imię: Nadia
płeć: samica
ur. 3 czerwca 2008

Obrazek

Obrazek

uszy: standard
sierść: standard
oczy: black
barwa: american blue
znaczenie: hooded
matka: n/n
ojciec: n/n


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek ObrazekObrazek Obrazek Obrazek ObrazekObrazek Obrazek

Mały diabełek ;). Biega, szaleje, rozrabia... jeszcze nie miałam tak rozbrykanego ogonka ;). Chyba nie zna strachu - niezwykle odważna, zaczepna, wszędzie by wsadziła swój nosek :D. Uwielbia zaczepiać i denerwować duże szczury i co rusz jest pacyfikowana ;) (na szczęście bez większych urazów ;P). Gdy do stada dołączyły Miyu i Balaji, 3 maluchy razem biegają i sieją zniszczenie w okolicach klatki ;P


MIYU
Imię: Zaya’s Miyu
płeć: samica
ur. 10 czerwca 2008

Obrazek

Obrazek

uszy: standard
sierść: standard
oczy: black
barwa: silver blue (russian silver)
znaczenie: self

Miot: M
Matka: Asterixin Katujen Kuningatar (standard buff self)
Ojciec: Zaya's Always Never Lasts (standard rex lilac self)
Status: hodowlana

Dziewczynkę przywiozłam z fińskiej hodowli Zaya's Rats.


Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek


Miyu jest typem słodkiej kluchy, jest niezwykle spokojna, stonowana, chociaż jak większość maluchów biega i dokazuje :) :). Jest odważna, lubi zwiedzać sobie okolice, chociaż lubi też jeść, spać i odpoczywać :). Jest pulchna i fizycznie naprawdę duża - waży 180 gram i jest druga co do wielkości z tych ogonków, które sprowadziłam z Finlandii ;). Jej rodzice również są duzi - mamusia waży 500 gr, tatuś 720 gr ;). Mam nadzieję, że wyrośnie mi na wielką, kochaną przylepę :D



BALAJI

Imię: Balaji Rattie’s Love
płeć: samica
ur. 26 czerwca 2008

Obrazek

Obrazek

uszy: dumbo
sierść: standard
oczy: ruby
barwa: beige
znaczenie: self

Miot: B
Matka: Biafra od Balleriny (dumbo beige satin fuzz self)
Ojciec: Casper Rat's Troop (dumbo beige self)
Status: pet


Obrazek Obrazek ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek


Balaji ma śliczny, kremowy kolor, piękne rubinowe oczka i oooogroomne dumbolkowe uszka jak radary :DD Jak większość małych szczurków - biega, skacze, rozrabia, zaczepia, chce się bawić, biega, skacze, wspina się, znowu biega i skacze... :P a robi to 2 x intensywniej niż przeciętny maluch ;P Jest niezwykle żywa, żwawa, taka radosna :mrgreen:

A jej zachowanie do mnie bardzo mnie zaskoczyło. Zazwyczaj małe szczurki, szczególnie takie ruchliwe, nawet super oswojone, wolą biegać i szaleć, niż siedzieć z opiekunem. A Balaji odwrotnie! Ona woli biegać i szaleć ze mną, tzn. z moją ręką :D .

Gdy tylko mnie widzi wisi na kratkach, a jak ją wypuszczam, od razu do mnie biegnie - i zaczepia mnie, chce się bawić, włazi na mnie, iska, liże, itp. :P Straszny z niej słodziak ;D

Połączyłam Twoje tematy. Mamy taką zasadę, że jeden użytkowniki = jeden temat. /Agata
Z nami: Ganix, Yetta, Inari, Cerridwen, Ceres Ciel i dziczek Włóczykij
Za TM: 88 szczurzych duszyczek

Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”