szczury.org

mrs. jingles, no się będziemy niedługo po odbiór umawiac, skoro ty do wawy wybywasz. kiedy można odstawić małe od mamuski? ze 2 tyg jeszcze? postaram się dogadać z rodzicami na konkretny termin...
myślałam o przyszłym tygodniu, ale to chyba będzie zdecydowanie za wcześnie? kurcze, ja 24 wyjeżdżam na weekend do Wielunia i zawiozłabym od razu tą dziewuszkę... ale to rodzice musieliby odebrac malucha ze 2 dni wczesniej od ciebie. chyba sprawy się komplikują... kurcze no. daj znać kiedy jest najwcześniejszy mozliwy termin wzięcia maluchów, postaram się dogadać szybko z mamą. jeśli nie da rady przed 24, to trudno, postaram się na tydzień później, a transport dziewuszki dalej jakos wykombinuje... :roll:

co do odbioru drugiej małej to już rozmawialysmy z casie

zamotałam? mam dziś ciężki dzień :roll:

male urodzily sie 28 sierpnia w niedziele, wiec 25 wrzesnia skoncza rowno 4 tygodnie. nie mam doswiadczenia z odstawianiem ogonkow, nie wiem, czy mozna by je np 23 oddac, jak duze ma znaczenie 2-3dni, moze niech sie wypowie ktos bardziej doswiadczony...?

ja jade z malymi do Wawy kolo 27-28 i postaram sie je oddac najpozniej w weekend 1-2 pazdziernika, bo potem bedzie u mnie krucho z czasem

ale w domu zostaje moja siostra, Otylia to w zasadzie jej szczur, wiec nie ma problemu z odbiorem w Kielcach nawet jesli mnie nie bedzie jedyny warunek to wlasnie termin do 1-2.X, bo mamy jedna klatke, ew. chlopcy beda zmuszeni zamieszkac w starym akwarium...

hmm, moim zdaniem można by już je wziąć przed 24... chociaż jeszcze maluchy...
dobra, niech się wypowiedzą znawcy, a ja tymczesem bede nagrywać sprawę, zeby się dało tak zrobić, że moi rodzice wezmą małe 22, do mnie przywiozą je 23, a 24 mała husky pojedzie do Wielunia.

z casie sie umówimy na spokojnie, mała będzie mogła zostać u mnie te pare dni.

teraz tylko kwestia tego, żeby moi rodzice nie zabili mnie za zmuszanie ich do tak porkętnych działań :> bo to wbrew pozorom łatwe ani proste wcale nie jest :roll:
ale damy radę :>

jesli sie umowimy w miare konkretnie, to nie bedzie za bardzo pokretne dzialanie i licze, ze sie uda bez problemow tylko tez potrzebuje danych miejsca dostarczenia malych...

hm :> dam dokładne info w piątek, jak do domu pojade i na spokojnie pogadam z mamą - ustalimy konkrety, a tymczasem spadam - pozdrów zwierzyne, do usłyszenia.

Oo cos o mnie bylo Czyli jak to bedzie :?:
mataforgana, jak je odbierzesz przed 24 wrzesnia i potem kochana szczurcia (ta dla mnie) zostałaby u Ciebie, az do Twojego przyjazdu z Wielunia, to po 24-25 przywieziesz ją dla mnie do Łodzi ?? Bo juz nie wiem
Pozdrawiam szczurki kochane

czyli będzie jeszcze inaczej

zmiana planów
twój maluch zostanie odebrany koło 1-2 października ( jako że tydzień wcześniej ja będę balowac w Wieluniu, co już mówiłam ), a małą, któa miała jechac do Wielunia pojedzie z mrs.jingles do Warszawy, bo tam na nią czekają ( a nie, jak myslałam, w Wieluniu - bo przyjaciółka jest z Wielunia, ale brata ma w Wawie ). toteż ja tydzień po powrocie z imprezy ( ;> ) odbiorę maluchy z Kielc i w ten sam weekend, w niedzielę, maluchy będą ze mną w Łodzi
nie ma sensu zabierać je mamusi wcześniej, skoro mogą być z nią tydzień dłużej... nie?

możemy się umówić, casie, na poniedziałek na przykład, ja kończe o 14.50, później jestem wolna, więc koło 16.00 możemy się gdzieś na mieście zgadać

a ja do Warszawy jade z malymi 27 lub 28 wrzesnia i wtedy beda do odbioru

ogonki zaczely juz podjadac normalne jedzonko, Otyl chyba mdleje na nich podczas karmienia- wczesniej uciekala po kilku minutach, teraz na nich zasypia :lol:

[ Dodano: Czw 15 Wrz, 2005 ]
tadam tadam!!!!!!!

dzis wielki dzien, wszystkie juz widza :shock: i sie okazuje, ze 2 najmniejsze to najwieksze rozrabiaki sa :twisted:

teraz musza tylko jesc i rosnac

[ Dodano: Czw 15 Wrz, 2005 ]
nowe zdjecia

maluchy po mamusi odzieczyly milosc do serka homogenizowanego, dla niego zrobia wszystko :lol: :



ewentualnie mozna sprobowac koperek :



alo marchewke :albino: :

http://img392.echo.cx/img392/465/att000112vh.jpg

pojawily sie tez pewne podejrzenia, ze małe planuja ucieczke, ale jeszcze nie sa potwierdzone...

http://img392.echo.cx/img392/7522/att000217ow.jpg

:twisted: :lol:

Zmieniam na linki zgodnie z Regulaminem/edit ESTI mod

o rany, bosssssssskie heh, chyba nie oddam tych 2 śliczności, które wezme z Kielc :> :twisted:

mataforgana to wez wiecej, zeby jakby co dla mnei jeden został :oops: :lol: Jejq tak naprawde to bym i dwa chciała... :lol: ale narazie mam za małą klateczke... no i nie wiem czy będzie sie podobało siostrze, że tym razem już dwa szalejące szczury trzymam...

taaaa, a wtedy i mnie z domu na zbity pysk wywalą...

ojjj, wezmę kiedyś jakiegoś agutka, wezmę... :>
a wiesz, casie, moja Milva jak była mała, zanim do mnie dotarła z Warszawy, też była agouti husky. ale z czasem zszarzała i powiem ci, że sliczny cudaczek z niej teraz... :>

jak była mała wyglądała tak:


a teraz wygląda tak:


zmieniła się, nie?

Ja już nie mogę się doczekać. Szczury są super. Czekam... Ja chyba zwariuje. :pukeright:

ciesze sie, za budza Wasze uznanie... :lol:

dzis zaczely juz szalec na powaznie- oprocz podskokow i zwrotow w locie o 180 stopni, zaczely sie tez regularne "walki" i wywalanie innych na plecy :twisted: glownie z powodu klotni o to, kto bedzie siedziec w rurce od papierowego recznika a jak sie zmecza to najlepiej wepchnac sie w dlon i usnac... :drunken:

Masz coś jeszcze do oddania?

Merch, wszystkie zarezerwowane i mam nadzieje, ze nikt nie zrezygnuje