Strona 6 z 33

RE: Własna mieszanka

: śr sty 24, 2007 12:48 am
autor: moniaaa
ja tam nie wiem prawie nic
ale dzisiaj w tym watku znalazlam link do sklepu online z biozywnoscia
i tu np jest pszenica:
http://e-zdrowie.abc24.pl/default.asp?k ... &pro=88973
widzialam tez jakies platki wielozbozowe, w ogole po bardzo niskich cenach, tyle ze przesylka 10zl..
sama sie zastanawiam nad zakupem kilku zdrowych dodatkow do mieszanek :D
jakas soja, siemie lniane, ciecierzyca, ziarna, platki, etc..
(przychodza do mnie maluchy i musze je nauczyc jesc cos takiego, bo jak podrosna to juz bedzie za pozno ;p)

RE: Własna mieszanka

: śr sty 24, 2007 10:42 am
autor: Ratata
Co do ziemniaków - ja suszę tylko obierki(uwaga, trzeba wtedy wyszorować ziemniaki przed obraniem :P). Całe ziemniaki pewnie też by można suszyć, tylko bardzo cienko pokrojone - jak chipsy, tylko nie wiem właściwie, po co.
Sama skórka jest bardziej wartościowa, poza tym moje paskudy przepadają za gotowanymi ziemniaczkami i nie mam zamiaru im tej przyjemności odbierać.
Co do zboża - ja mam za darmo ze stajni i Wam też radzę przejść się do jakiejś stadniny czy klubu jeździeckiego, może ktoś Wam sprzeda na przykład kilo owsa albo śruty :)
A płatki z różnych zbóż, chociaż wyglądają tak samo, różnią się smakiem chociażby :P

RE: Własna mieszanka

: śr sty 24, 2007 11:06 am
autor: moniaaa
eh. planuje jechac do cioci na wies po zboze, ale poza pszenica, zytem, pszenzytem i innym czyms tam moze nie miec reszty.
i tak sobie rozmyslam i nie wiem, czy decydowac siena ten sklep internetowy...

RE: Własna mieszanka

: śr sty 24, 2007 12:26 pm
autor: Ratata
Moniaaa, jak masz pewność, że zboże od cioci jest ok, to bierz, szkoda kasy na sklep. A owies zastąp płatkami owsianymi - są chętniej zjadane od zboża w pierwotnej postaci.

RE: Własna mieszanka

: śr sty 24, 2007 2:41 pm
autor: Mona i Kuba
moniaaa a nie lepiej rozejrzec sie za sklepem z ekologiczna zywnoscia na miejscu, u siebie w miescie. W Poznaniu jest conajmniej kilka takich miejsc... Wtedy nawet jesli troszke drozej zaplacisz za produkt to i tak oszczedzasz na przesylce i masz na miejscu wszystko, od razu a i sama mozesz sprawdzic jak te produkty w rzeczywistosci wygladaja.

RE: Własna mieszanka

: śr sty 24, 2007 3:17 pm
autor: gijane
z tym "troszeczke przeplacic" to roznie bywa...
ogladalam takie wlansie produkty w sklepie ekologicznym, wlasnie w celu zrobienia wlasnej mieszanki. sa ponad 2 razy drozsze, niz takie normalne. pol kilowa paczka makaronu kosztuje jakies 6 zlotych, musli 12 zlotych, kasze tez tak pod 10 podchodza.
jakbym chciala zrobic ogonom mieszanke, to pewnie ze 60-70 zlotych bym zaplacila.

opcja wziecia zboza ze wsi jest o wiele lepsza. sporo tansza, a jakosciowo pewnie sie nie roznia, zreszta ciocia ci powie, raczej cie nie oklamie??

RE: Własna mieszanka

: śr sty 24, 2007 3:26 pm
autor: yss
słuchajcie. moje szczurcie zakochały się wczoraj w suchym granulacie sojowym [takim na farsze], co o tym myślicie? dosypałam im też dzisiaj do miseczki.

całe ziarna zbóż są w dobrych ekologicznych, sprzedawane po pół kilo. tak samo jak makaron razowy. oprócz tego są w sklepach rolniczych, w szczecinie jest taki na pocztowej - różne ziarna, groch, ciecierzyca, tam jest taniej niż w ekologicznych :)

czy szczur da radę dostać się do orzecha w łupinie. moja skarpetka olewała takie przysmaki, odkąd jako mały szczurek próbowała rozłupać ziemnego i nie szło jej najlepiej...

i hmmm. jak bardzo sól szkodzi szczurkom? dałam maluchom bryłę szarej soli z wieliczki i rzuciły się jak na największy przysmak, ale teraz rzadko któraś do soli podchodzi... może potrzebowały?

RE: Własna mieszanka

: śr sty 24, 2007 5:01 pm
autor: moniaaa
o. to moze poszukam sklepu rolniczego :D
nie wiem czy w sklepach ze zdrowa zywnoscia sprzedaja np zboze?
kurde, chcialabym polazic i poszukac takich dobroci po poznaniu, ale jakby doba miala chociaz ze 27h.. :|

jak moje ogony nie dawaly rady rozlupac orzechow to zawsze je hm..jakby to powiedziec.. tluklam w jednym miejscu. orzechy, nie szczury ;p tak zeby mialy miejsce zahaczenia.

tata mi kidys mowil, ze taki szczur kanalowy jest w stanie beton przegryzc. jak tylko ma punkt zahaczenia :D

RE: Własna mieszanka

: śr sty 24, 2007 7:38 pm
autor: Livonia
no monia mozesz polazic poszukac tego sklepu rolniczego;) bo ja sesje dopeiero zaczynam jak cos znajde dam znac:) a co o tych platkow zytnich - kupie paczke( pol kilo za 1,50 zl :) i dosypię bede miala z głowy hehehe:) robi sie mieszanka oj robi ale sesja zabiera czas - i nie mam keidy skończyć. motam zboże od koleżanki z domu- bo jej babcia ma kury;) więc jakąs pszenicę mi może przywiezie... ale nie dużo ;/
yss a ten granulat to cos jak kotlety sojowe?

RE: Własna mieszanka

: śr sty 24, 2007 10:13 pm
autor: moniaaa
pszenicy to i tak nei ma co dawac za duzo, moje to gardza przewaznie, skubia tylko dla rozrywki (powinnam pisac w czasie przeslzym, eh..)

btw: platki zytnie ludzie w jakiej formie jedza?

RE: Własna mieszanka

: śr sty 24, 2007 11:26 pm
autor: gijane
nie wiem czy platki zytnie to dobry pomysl.

generalnie zwierzetom zyta sie nie podaje( tylko niektorym mozna, i to w niewielkich ilosciach, ze wzgledu na oszczednosc) gdyz zawiera substancje antyzywieniowe, ktory utrudniaja trawienie, a przy wiekszych dawkach prowadza do zatruc. poniewaz szczurasy nie jedza duza, a wiec nie trzeba na nich oszczedzac, odradzam zyto. lepiej juz pszenzyto.no chyba, ze te platki podawane sa jakiejs obrobce, ktora te substancje dezaktywuje. ma ktos jakas wiedze na ten temat?

a co do pszenicy, to przypuszczam ze zalezy od gustu konkretnego szczura. pszenica jest dobrym zrodlem weglowodanow, wiec jak najbardziej jest wskazana.

RE: Własna mieszanka

: czw sty 25, 2007 11:19 am
autor: moniaaa
to moze sprecyzujmy: jakie zboza wskazane jest ogonom dorzucic do mieszanki?

- pszenica (bardzo wartosciowa, chociaz nie wszystkie lubia..)

i co jeszcze bylo by wskazane? (lepiej wiedziec, czego sie szuka, niz brac to co podsuna..)

RE: Własna mieszanka

: pt sty 26, 2007 5:52 pm
autor: Livonia
o żyto nie? no to podaruję sobie płatki.... ciagle coś dokupuję do tej mojej mieszanki... mam juz z ponad 5 kg tego.... :) chyba mi starczy na dluuugo nie myślałam, że tyle tego wyjdzie...
kupiłam dziś to proso senegalskie w strąkach... szczerze? u mnei bez szału.... u mnei wogóle nic nie zbudza szały poza płatkami kukurydzianymi i kocimi kulkami;) hehs... grymaśne te moje paszczaki....;)

RE: Własna mieszanka

: pt sty 26, 2007 8:09 pm
autor: moniaaa
dosypalam do wlasnej mieszanki Nature Szczura. i caale zarcie przeszlo ziolowym zapachem. ach ja glupia :| jestem ciekawa, czy maluchy beda to chcialy jesc, eh. :|

RE: Własna mieszanka

: sob sty 27, 2007 1:15 pm
autor: gijane
wedlug ksiazki ktora pozyczylam od pani dr hab, ktora zajmuje sie zywieniem zwierzat domowych ( niestety ksiazka po nagielsku, co utrudnia przyswajanie wiedzy)najlepsze zboza dla myszy, szczurow, gerbili i chomikow to:
jeczmien,kukurydza,owies i pszenica. zarowno cale, jak platki,ekstrudowane,gniecione itp.