szczury.org

muahahahaha! w końcu! w końcu będę mieć więcej strzał! ;_; i wakacje! XD co za radość XD strzały, strzały, tralalalalalala ^^ już zamówione XD jeeej! w końcu będę strzelać regularnymi seriami XD

już są koledzy Wacka :lol: Pucek i Bod

Mam nową bluzkę... :twisted:

moje wakacje trwaly all week - juz sie skonczyly buuu ale za to w Portugal :drunken: cudowny kraj aj aj ja chce jeszczeeeeeeeeeeeee :!:

mlask.mam w końcu suknię.i wyjazd na turniej w sobotę.mlask.w końcu jakieś jaśniejsze aspekty ostatnich dni.

jem bób

Od końca czerwca nic wesołego się nie dzieje??
Ja na przykład jestem w tej chwili bardzo szczęśliwa
Pada deszcz... robi się ciemno... jest mokro... a ja wyszłam na spacer z Bajką w japonkach Wiecie jak cudownie się tak pomoczyć połazić po kałużach, po mokrej trawie!!! brrr jak rześko

jem jogurt o smaku lesnym

[ Dodano: Czw Lip 14, 2005 7:00 pm ]
muhahahahhaha. NALEŻĘ JUŻ DO SPSu !!!!!!!!!!!!!!!

[ Dodano: Pią Lip 15, 2005 11:37 pm ]
jutro jadę nad bajkał wreszcie się opalę

[ Dodano: Sro Lip 20, 2005 10:58 am ]
jem pączka z tofii :DD

..dostałam się na dzienną pedagogikę z angielskim, hurra! nareszcie, koniec laby! teraz mogę ze spokojnym sumieniem jechać nad morze, już w poniedziałek podnosimy kotwicę i wybywamy z lubym plażować! a na dodatek niedługo przeprowadzka, lada moment skończą parkiety, pomalują i hyc! do mojego nowego 5m x 6m z balkonikiem, a na dodatek będę miała żabi skok na uczelnie poza tym fundne nowe klateczki ogonkom, pokój jest projektowany pod naszą wspólną wygodę hurrrraaaaaa!! to mój letni okrzyk

To ja sie ciesze , bo jade do polski :twisted: Pierwszy raz od 4 lat Wiec procz panstwa prosz trzymac za mnie kciuki Zebym sie na drzewie samolotem nie rozwalila :roll: :lol: Ja mojego trola zabieram z soba i bedzie ze mna siedzial w kabinie dla ludzi ciekawe co na to inni pasazerowie :roll: Trzymac kciuki ,zebym nie siedziala u stiuardess , bo raz mnie tam weksmitowali :roll: A sie wkurzalam. No ,ale wtenczas poznalam mojego obecnego boy friend :lol:
Hip hip hurra Trzymac kciuki od godziny 00:50 do godz 9:20

Ja się cieszę, bo jest Maciek:)

Miłka jest nareszcie ze mną w Warszawie )) Zabrałam myszę od rodziców i już ze mną zostanie. Przyjechała z nami wczoraj, obniuchała już całe swoje nowe terytorium, a teraz dotrzymuje towarzystwa mojemu mężczyźnie

moje usilne błagania zostały wysłuchane - moj egoista pozmywał naczynia :shock: wszystkie :!: Czyżby dwudniowa kłótnia o pozmywanie garów była "TĄ" jedyną metodą?

Jak słodko i smacznie wygladaja spiace szczurki i jak ładnie od czasu do czasu sobie ziewną - kochane istotki. Weselę sie gdy szczurki sa mniej strachliwe i już same pchaja sie do rekawa : ) Moze ze niedlugo mi tam tak słodko zasną : )

Jestem dobrej myśli... Może w końcu zacznie się układać. ^^