szczury.org

łehehe

a najgorzej to jest jak przysiądą dwie zboczenice na klatce z chłopem/ chłopami i bezczelnie się tam gwałcą a męska część wisi smętnie pod sufitem i tylko nos może sobie wsadzić...

Była historyjka to teraz czas na foty .. dawno nie było ..

Ostatnio dziewczyny reagują na zdjęcia TAK :



dlatego .. zdjęć tym razem mniej i raczej z polegiwania ..



..kamuflaż doskonały




najmniejszy hamak ? .. nie przeszkadza się wyspać ..










KRAKEN

Chciałoby się wszystkie wyczochrać i wymiziać

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/89d ... 93dfb.html najbardziej uroczy zombie na świecie

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b14 ... cebca.html Eve, naprawdę, większa klatka...

Śliczne przytulaki

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/89d ... 93dfb.html boska mina!

nie będe wyszczególniać które mi się podobają, bo wszystkie mi się podobają!

ale to http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/fcd ... 1ee54.html jest idealne do pogłębiania traumy szczurofobom

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b14 ... cebca.html
Ej, nie wspominałaś wcześniej o tym że masz wombata! http://www.sigg3.net/users/blog/explore ... wombat.jpg

Hahah, świetne!
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b14 ... cebca.html --> to najlepsze
MIzianko i czochranko dla stadka

Jak tu przytulaśnie ! Te pyszczki, ogonki, stópki i wymiętoszone miny - miód na me serce !

Ostatnio nie mam czasu na nic. Ciągle gdzieś, coś musi być "na gwałt" ! Nie udaje mi się już wykroić czasu ze snu ..bo i ileż można a karuzela zawirowań się kręci .. Jak już tu wpadam na forum to tylko ekspresowo, stąd ogarnia tęsknota ..ale nadrobię, nadrobię !

Wszystkich obserwujemy ..i wątki na bieżąco ..tylko odpisać czasem już czasu nie starcza, dlatego buziaki wysyłam ..

Jutro PROSIMY O KCIUKI
LUIGI O 10 TRACI JAJA !
nie zapomnijcie o nas ..

Pozdrawiam i buzi buzi tak cieplutkie jak dzisiaj pogoda

czym prędzej włączam kciukanie za pomyślność zabiegu, a w tej chwili pewnie już tylko rekonwalescencji
i żeby już wkrótce w plątaninie tych wszystkich słodkich mordek i odnóży wypatrzyć można było Luigiowe !

malinowy bulterier mnie zmógł
ale i na zdjęciach widać, że Buka lubi szerokim gestem obejmować co jej
i trzeba jej przyznać, że warunki ku temu ma http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/89d ... 93dfb.html
(jeśli to Buka, bo czoła nie widać, a po tym ją od siostry rozróżniam)

Czekamy na wieści z jajcięcia!
A kciuki to już sine mam

Właśnie! Jak tam Lu? Słyszałam, że dzisiaj z forumowym kumplem Wąglikiem oboje tracili...
jakie wieści?

Lu odpoczywa po maratonie po Wrocławiu, traceniu insygnii królewskich i staniu w korku na autobany również. Pogoda nas dzisiaj nie kochała ale kocham tego co wymyślił klimatyzację w samochodzie
I nawet po drodze zwiedził nowy port lotniczy w którym też pokochał klimę .. Gdyby nie te wynalazki zapewne odwołałabym ten zabieg ale .. w gruncie rzeczy .. kamień z serca spadł. Dotarliśmy wszyscy .. prócz jajów cali.
Pan doktor Magik wyprostował moje myślenie i zakusy aby łączyć Lu z Lalami za dwa tygodnie .. Tak szybko nie będzie bo " plemniki w nasieniowodach przebywają do pierwszej kopulacji a tracą ważność nawet do SZEŚCIU tygodni. Mieliśmy przypadek królika pokrywający panią królikową po czterech tygodniach i doszło do zapłodnienia, urodził się jeden słaby króliczek i musieliśmy usypiać na drugi dzień ..
Ile masz tych dziewczyn ? "
..- pięć .
" ho ho ale laba "


Dziękujemy za kciuki, Entreen za wsparcie, Wąglikowi za towarzystwo