Strona 52 z 71
Samiec czy samica?
: śr lip 03, 2013 11:57 pm
autor: urbork
Witam, czy mógłby mi ktoś pomóc stwierdzić czy ten biały maluch jest chłopcem czy dziewczynką?
http://i41.tinypic.com/mwxurr.jpg
http://i40.tinypic.com/9rliz5.jpg
Z góry dzięki, to raczej ważne. x)
zmieniłam na linki /Malachit
Re: Samiec czy samica?
: czw lip 04, 2013 12:00 am
autor: Svefn
Samica.
Re: Samiec czy samica?
: czw lip 04, 2013 12:02 am
autor: urbork
Re: Rozpoznawanie plci
: czw lip 04, 2013 1:12 am
autor: Malachit
Tak jak Svefn napisał - to samiczka.
Re: Rozpoznawanie plci
: sob lip 06, 2013 9:22 am
autor: Magdonald
Chciałabym wrzucić zdjęcia podwozia samiczki fuzza, gdyż niestety ostatnio przez jednoznaczne stwierdzenie kilku forumowiczów, że tak wygląda samczyk, któremu nie wyszły jeszcze jajka, doszło do pomyłki, która teraz skazuje 6-tygodniowe maleństwo na długą podróż w te upały (do dr Rzepki) i sterylkę...
Tak wygląda łysa panna...
Nie piszę tego złośliwie, a raczej po to, by ci, którzy nie są pewni, nigdy nie doradzali nowym użytkownikom tylko po to, by pokazać, że się znają i by szybko udzielić odpowiedzi. Lepiej będzie, jak szczurek poczeka kilka dni w osobnej klatce i jego płeć zostanie prawidłowo określona przez osobę pewną, niż jakby miał być połączony ze stadkiem innej płci, bo wypowiedzą osoby nie do końca pewne.
Re: Rozpoznawanie plci
: sob lip 06, 2013 9:28 am
autor: Lizz
Ja się nie znam wybitnie, ale tu ewidentnie widać pochwę...
Re: Rozpoznawanie plci
: sob lip 06, 2013 9:56 am
autor: Svefn
Oczywiście że to samiczka, na 2 zdjęciu od góry widać: sutki, ujście cewki moczowej, pochwę, dwa pośladki

i odbyt
Problem z rozpoznaniem płci (FOTO)
: pt sie 02, 2013 9:50 am
autor: Absolem
Jako nowy członek forum, witam wszystkich
Ostatnio założyłem na forum temat z chomikiem do oddania - dostałem go na urodziny bo kumpel pomylił szczura z chomikiem.... No ale sprawa się wyjaśniła, Pani w sklepie przyjęła zwrot zwierzaczka za którego wziąłem szczura. Tak to jest kupować komuś zwierzęta bez pytania się.
Dziś mam zamiar załatwić towarzystwo dla nowego członka mojej rodziny. Chcę to zrobić szybko, ponieważ szczur jest młodziutki i jest u mnie od środy, tak więc chcę, żeby póki sam jest świeży poznał od razu swojego kompana. Zaadoptowałbym jakiegoś spoza sklepu, ale zależy mi na czasie, a że pojawił się tak nagle u mnie to nie miałem okazji się za bardzo rozejrzeć za adopcjami. Dodam, że już miałem kiedyś szczura.
Jest tylko mały problem. Pani w sklepie orzekła, że to samica. Zaniosłem ją na wszelki wypadek do innego sklepu, gdzie dwóch pracowników stwierdziło, że samiec. Ja sam na podstawie swojej wiedzy stwierdzam, że samica, więc jest 2=2. Dlatego drodzy forumowicze wstawiam tu zdjęcie mojej mordki, abyście wydali swoje zdanie, bo od tego będzie zależeć, czy wezmę kolejnego samca czy samicę. Niestety ciężko było zrobić zdjęcie bo młody/młoda jest bardzo ale to bardzo ruchliwa, stwierdzam wręcz, że ma ADHD

Ale nie ma chyba dużego kłopotu z oswajaniem się, wczoraj bawiła się moimi palcami, podgryzała je, łapała w powietrzu a potem jeszcze rzucała się ze mną elementami ściółki ;p Poniżej foto:

Re: Problem z rozpoznaniem płci (FOTO)
: pt sie 02, 2013 9:57 am
autor: Morgana551
Witamy !

U szczurków jest tak, że bardzo prosto rozpoznać płeć. Nawet gdy chodzą można to określić. Twój szczurek to samica. Załączę zdjęcie do porównania. Tutaj jest zdjęcie moich chłopców (Navi, Leto, niestety już od ponad roku nie żyją....). Widać od razu coś niecoś (czarno-biały, pod ogonkiem)
Szczury, że tak powiem mają dość spore gabaryty

Re: Problem z rozpoznaniem płci (FOTO)
: pt sie 02, 2013 10:06 am
autor: Absolem
Dziękuję za Twoją odpowiedź

Tylko, że ten szczur jest bardzo młody, ma ok miesiąca, tak mi powiedziano. Jeśli dobrze pamiętam to mój samiec poprzedni jak był mały to też był problem z rozpoznaniem. Ostatni raz miałem szczura w 2007 roku, kiedy to w grudniu odszedł po ponad dwóch latach.
Jeśli chodzi o zachowanie to przez pierwsze dwa dni wciąż posikiwał jak chodził po mnie, po kropelce zostawiał, nawet dwa razy oblał mnie na całego ;p i to mnie trochę zastanawia, czy to nie jest samcze oznaczanie terenu? Muszę sobie przypomnieć trochęto wszystko.
Re: Problem z rozpoznaniem płci (FOTO)
: pt sie 02, 2013 10:21 am
autor: noovaa
Morgana551 pisze:
Szczury, że tak powiem mają dość spore gabaryty

A to różnie bo jak jest zimno albo szczur się boi, potrafi ładnie nawet dorosły ukryć swoje co nieco. Remiego adoptowałam jak miał 1,5 roku i wyglądał pierwszego dnia jak kastrat


Chłopcy na zdjęciach miały dokładnie 1 miesiąc i 5 dni. Jeśli Twój szczurek jest dużo mniejszy, to może być sporo młodszy.
Jak miałam na DT 3 tygodniowe maluchy, to miałam problem z podzieleniem .. udało się bezbłędnie, ale nie było to łatwe.
Tu, 3 tygodniowy, ale i niedożywiony maluch w porównaniu z dłonią ( powinien być ciut większy )
Jeśli wciąż nie jesteś pewna, złap szczurka inaczej i zrób zdjęcie bardziej od spodu ( można leciutko podciągnąć ogonek do tyłu ).
Re: Problem z rozpoznaniem płci (FOTO)
: pt sie 02, 2013 10:30 am
autor: Absolem
Jak już coś to "pewny" jestem chłopcem, mężczyzną hahahah
Dziękuję za rady. Ogólnie to czytałem mniej więcej o odległościach między narządami płciowymi i odbytem szczura i właśnie na tej podstawie ja twierdzę, że to samica. Lepszego zdjęcia raczej już nie uda mi się zrobić, tak jak pisałem koszmarnie się wierci
A co powiecie o siusianiu? Czy to, że często pozostawia kropelki moczu może być bardziej na korzyść tego, że jest samcem?
Re: Problem z rozpoznaniem płci (FOTO)
: pt sie 02, 2013 10:33 am
autor: Morgana551
Ooo o tym nie wiedziałam. Zdolni chłopcy xD. Teraz patrze na zdjęcie tego maluszka i stwierdzam, że Navi i Leto też musieli mieć koło 3 tygodni.
Re: Problem z rozpoznaniem płci (FOTO)
: pt sie 02, 2013 10:40 am
autor: Morgana551
Wydaję mi się, że to zależy od szczurka. Może Twój ogonek chce się po prostu zadomowić. Moi chłopcy, jak je przywiozłam, robili kupki wszędzie

. Z czasem coraz mniej. Teraz, chyba że długo biegają np. po łóżku zdarzy się , że któryś popuści.
Jeśli chodzi o siusianie to Oskar i Gizmo na mnie ani na łóżko nie siusiają. Za to Maks nadrabia wszystko. Od łóżka po fotel do podłogi. Czasem wszystko zasiusiane. Nawet w klatce nie chce mu się iść w kąt tylko leje w legowisku.... Przez co muszę co tydzień hamaki i tunele prać.... I o dziwko Oskar to samiec alfa...
Re: Problem z rozpoznaniem płci (FOTO)
: pt sie 02, 2013 10:45 am
autor: nienazwana
Posikiwanie nie jest kryterium rozpoznawania płci u maluszków. Moja Helenka ma obecnie ponad 5 m-cy i od początku posikuje, czasem mniej czasem więcej olewa to, po czym chodzi. Malce posikują również ze strachu. Zdjęcie jest trochę w nienajlepszej pozycji, ale moim zdaniem to młodziutki chłopczyk, któremu jeszcze nie "zeszły" jajka

. Ale 100% pewności nie mam
