Marudnik vol. 2
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
RE: Marudnik vol. 2
anka specjalnie tak napisałam, żeby nie można było skumać
ten się nie myli, kto nic nie robi
Odp: Marudnik vol. 2
Uhh... Ten leń mnie kiedyś zniszczy, przysięgam...
Zły Leń, nie wolno! Leżeć, leżeć mówię!...
Czy są jacyś chętni przejść się ze mną na pocztę?... ;]
Zły Leń, nie wolno! Leżeć, leżeć mówię!...
Czy są jacyś chętni przejść się ze mną na pocztę?... ;]
(...) szczurki nie znają dobrych manier. Ale chłopcy powinni.
Moje kapturowe szczęście: Dziunia[']; Koko['] i Kiki[']
Kokosanki: Nika['], Lala['] i Mila
Moje kapturowe szczęście: Dziunia[']; Koko['] i Kiki[']
Kokosanki: Nika['], Lala['] i Mila
Odp: Marudnik vol. 2
Ja idę:D *bierze Agatę pod rękę i dziarsko maszerują na pocztę!*
['] Fufa, Czarnullka, Mariolka, Biscuit i Pooja za Tęczowym Mostem [']
Ze mną: Mojra i Kitraszek vel Zuź
Ze mną: Mojra i Kitraszek vel Zuź
Odp: Marudnik vol. 2
Spóźniłaś się. :> I na poczcie byłam sama. Wczoraj. ;]
Ale mimo wszytsko wieeelkie dzięki. :3
Ale mimo wszytsko wieeelkie dzięki. :3
(...) szczurki nie znają dobrych manier. Ale chłopcy powinni.
Moje kapturowe szczęście: Dziunia[']; Koko['] i Kiki[']
Kokosanki: Nika['], Lala['] i Mila
Moje kapturowe szczęście: Dziunia[']; Koko['] i Kiki[']
Kokosanki: Nika['], Lala['] i Mila
Odp: Marudnik vol. 2
A ja mam pracę do d... >:-[
Antuś ['] ;( , Stefuś ['] ;( , Dzikuś ['] Ortie ['] ;( :* Lucuś, Irysek, Imbirek, Edzio, Po, Zuzu :*
Odp: Marudnik vol. 2
mam praktyki... swinie... martwa locha lezy 5 dzien bo utylizacja nie przyjezdza... kobita, glupia baba ze wsi co tam robi, kopie i bije swinie, bo 'swinia to swinia i inaczej sie nie da'... juz tylko 16 razy tam jade... pieprzona hodowla na wielka skale przy jak najmniejszym nakladzie finansowym, maszynki do obrastania miesem...
Odp: Marudnik vol. 2
Sheila...o zesz... piiiii......Mam ndzieje ze babe tez ktos bedzie kopal... bo tylko baba...
Aniołki: ['] Garek, Jeff(ka), Chrupek, Teodor, Kapunio, Freska, Żelka, Mufka, Bee-Bee, Kluska, Fryt, Keksik, Frocia, Imbirek, Pchełka, Klapuś [']
Odp: Marudnik vol. 1
jeszcze sie dobrze rok szkolny nie zaczął a mamy już sprawdzian zapowiedziany na tę środę z zeszłego roku :/ a poza tym jest wstrętna pogoda i boli mnie głowa.
to by było na tyle
Marudzimy tutaj... Przeniosłam. ;] /Agata
to by było na tyle
Marudzimy tutaj... Przeniosłam. ;] /Agata
Ostatnio zmieniony sob wrz 08, 2007 2:28 pm przez Agata, łącznie zmieniany 1 raz.
<:3 )~
Asmodeusz
Mefistofeles [*]
Asmodeusz
Mefistofeles [*]
Odp: Marudnik vol. 2
Ooo uwielbiam już ten temat ...mam dziś ochotę strasznie po marudzić ! Boli mnie szyja chyba od spacerów w deszczowy wieczór , czuje każdy mięsień prawie nie mogąc ruszyć szyją ...masakryczne i denerwujące !! Jeszcze jutro powtórka do matury z j.polskiego... życie jest ciężkie :]
Odp: Marudnik vol. 2
Moniko, mi też wyjątkowo przypasował ten temacik To i ja pomarudzę, a co, tak dla odmiany;) Konkretnie to pomarudzę w sprawie stypendium na rolniczej....i paskudnych urzędasów ze skarbówki którzy siedzą na tłustych tyłkach i nic nie potrafią załatwić w obiecanym terminie!! Na jedno głupie stypendium składają sie DWA bite tygodnie biegania po urzędach różnej treści:/ Do tego praca w centrum handlowym i czlowiekowi naprawdę odechciewa się żyć, ah! Jeszcze grypka mnie złapała i trzyma.....wystanie w sklepiku w galerii marketu 12 godzin w jarzeniowkach-bólogłowogennych z cieknącym nosem, czerwonymi oczkami i zdartymgardłem...niefajne:/
['] Fufa, Czarnullka, Mariolka, Biscuit i Pooja za Tęczowym Mostem [']
Ze mną: Mojra i Kitraszek vel Zuź
Ze mną: Mojra i Kitraszek vel Zuź
Odp: Marudnik vol. 2
Gasz, trzy przedmioty zawalone w jednym semestrze... w tym durne projekty w AutoCAD-zie ehh....
Odp: Marudnik vol. 2
magda18, na rolniczej w krakowie? jesli tak to witamy krajanke rolnicza = najwieksze rozczarowanie mojego zycia. tak jak moja wspollokatorka. Przez trzy bite lata byl moj komp, moja wieza, jak sie zjaral monitor to nawet zlotowki mi nie dolozyli... A teraz? Ona kupuje sobie laptopa, ucieszylam sie: kurcze, fajnie, nie bede musiala zloma brac do krk a ona, ze ona go nie chce podlaczyc do internetu, chce miec tylko dla siebie do pisania prac i projektow. wiecej niz zlosci to we mnie rozgoryczenia, ze po 19 latach znajomosci ciagle potrafie sie tak nabrac i uwierzyc, ze ona w koncu pomysli o mnie, a nie tylko o swojej (cholewka! zgrabnej) pupie...
Odp: Marudnik vol. 2
a ja już dostaje pierdolca... w ramach praktyk mamy do przeprowadzenia ankiety, a że po jednym dniu chodzenia po przydzielonej dzielnicy, miałam dosyć, to wypełniam praktycznie wszystkie sama... (po odliczeniu rodziny i znajomych to z 12 zostało).
A to jedno i to samo w kółko..
czas goni, leń spowalnia... a ja marudze ;p
A to jedno i to samo w kółko..
czas goni, leń spowalnia... a ja marudze ;p
Odp: Marudnik vol. 2
Scheila, magda18 jest na Rolniczej w Poznaniu
Magda, ja znam, ale jedna to absolwentka, a druga właśnie na trzeci rok zdała
Pajton, mnie możesz przeankietować
No i ja sobie pomarudzę: jestem cała rozregulowana :[ Znowu po nocach nie mogę spać, rano nie mogę wstać, usypiam zupełnie nagle, tak jak stoję, z włączonym światłem, kompem, muzyką i w ciuchach, aaaach... mam już dość tego... Na dniach będę mieć poprawkę z ekonomii i ciągle się boję Na dodatek ciągle nie wiem kiedy dokładnie Szukam ciągle pracy bez skutku bo z tepsą już zrywam niestety... Trochę żal, przyzwyczaiłam się, swoją szafeczkę w końcu dostałam, słuchawki, fajni ludzie, całkiem niezłe czasy miałam i w ogóle... No ale nałożyły się różne okoliczności no i też czas w końcu jakieś zmiany wprowadzić Mój M. wyjechał na tydzień do pracy i nagle się dowiaduję że nie będzie go cały miesiąc... Pierwsza taka długa przerwa między nami I w ogóle tak strasznie szaro i buro za oknem że odbija się to na nastroju, bu
Magda, ja znam, ale jedna to absolwentka, a druga właśnie na trzeci rok zdała
Pajton, mnie możesz przeankietować
No i ja sobie pomarudzę: jestem cała rozregulowana :[ Znowu po nocach nie mogę spać, rano nie mogę wstać, usypiam zupełnie nagle, tak jak stoję, z włączonym światłem, kompem, muzyką i w ciuchach, aaaach... mam już dość tego... Na dniach będę mieć poprawkę z ekonomii i ciągle się boję Na dodatek ciągle nie wiem kiedy dokładnie Szukam ciągle pracy bez skutku bo z tepsą już zrywam niestety... Trochę żal, przyzwyczaiłam się, swoją szafeczkę w końcu dostałam, słuchawki, fajni ludzie, całkiem niezłe czasy miałam i w ogóle... No ale nałożyły się różne okoliczności no i też czas w końcu jakieś zmiany wprowadzić Mój M. wyjechał na tydzień do pracy i nagle się dowiaduję że nie będzie go cały miesiąc... Pierwsza taka długa przerwa między nami I w ogóle tak strasznie szaro i buro za oknem że odbija się to na nastroju, bu
Aniołki: Lola (*), Żaba (*), Maja (*), Zuzia(*), Mela(*), Marie (*) ;(( Pamiętam... >>ZOBACZ<< Aktualnie: pustka w sercu i pusto w klatce... ;(
Odp: Marudnik vol. 2
mam serio dość, na własne życzenie znalazłam się w piekle moich usilnych starań o zaliczenie roku i błagań o przedłużenie sesji, w piekle przygotowań przedslubnych...w konflikcie z rodziną, której szczerze mam dość....niewyspana, wciąż nie opalona (panicznie boję się solarium, a dziś sobie jeszcze na nim przypaliłam co nieco, a właściwie dwie moje conieca ). Generalnie nie fajnie i mam ochote, żeby było po wszystkim, żebym sobie balowała na moim honeymoonie, nie zważajac na to, że zaczyna się on wraz z rokiem akademickim
Dosyć piekła kobiet.
Mój brzuch- moja decyzja.
Mój brzuch- moja decyzja.